Propaganda homoseksualizmu w Polsce nabiera coraz większego rozpędu; w awangardzie tej akcji jest oczywiście - niezastąpiona w ogłupianiu młodzieży - Gazeta Wyborcza, która ostatnio zaangażowała się w
pełną pasji walkę o... reklamy jednej z firm telefonii komórkowej. Firma ta wywiesiła plakaty pod hasłem: Czy to jest miłość, czy to jest kochanie? z fotografiami trzymających się za ręce homoseksualistów
płci obojga. Wszystkich, którym te reklamy się nie podobały, obwołano "homofobami".
W Krakowie stowarzyszenie pod nazwą "Kampania Przeciw Homofobii" ma pełne ręce roboty: oto na ulicach miasta miały się teraz ukazać plakaty pt. Niech nas zobaczą, przedstawiające pary homoseksualne,
aliści sprzeciwiły się temu "oszołomy" z Ligi Polskich Rodzin i Młodzieży Wszechpolskiej, zyskując - o zgrozo! - poparcie prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Wobec tego postanowiono otworzyć wystawę
Niech nas zobaczą w Galerii ZPAP w Sukiennicach. Wszelako ZPAP nie udostępnił swej galerii... No to znaleziono wreszcie pewną prywatną galerię, gdzie już można oglądać fotografie "...30 par homoseksualnych
- młodych szczęśliwych ludzi...", jak zapewnia krakowska edycja GW, która dzień w dzień podsycała napięcie wokół "afery". Przy okazji przedstawicielka Kampanii Przeciw Homofobii ujawniła, iż "w Polsce
żyją dwa miliony homoseksualistów...". Szkoda, że nie podała źródła tej rewelacji.
W walkę z "homofobami" włączono autorytet: prof. Jerzego Aleksandrowicza, kierownika Katedry Psychoterapii Collegium Medicum UJ. Na pytanie GW, czy homoseksualizm nie jest wbrew naturze, odparł: "Żadna
miłość nie jest wbrew naturze... A nie każda miłość ma na celu prokreację. Chociażby miłość do Boga czy do ojczyzny...".
Osobliwe poczucie humoru ma pan profesor! A czemu zapomniał o "miłości" pedofilów do dzieci?...
Codziennie słyszymy o rozliczeniach Prawa i Sprawiedliwości, które mają odwrócić uwagę od tego co się dzieje od grudnia zeszłego roku, a zamieniły się w groteskę, gdy np. Dariusz Joński przed wyborami za wszelką cenę chce ściągnąć na przedstawienie Daniela Obajtka (i to w sprawie, która w żaden sposób nie dotyczy jego i Orlenu, którym zarządzał), a gdy jest już po wyborach, to Joński niczym pingwinek z mema – już nie chce przesłuchiwać byłego prezesa największego koncernu paliwowego w tym rejonie Europy.
Boi się, że usłyszy, że zmiana władzy przyniosła Orlenowi spadek wyników w pięciu na sześć kluczowych biznesach? Albo Polacy dowiedzą się o wielkich odpisach obciążających wyniki 2023 r. m.in. przez opłaconą ropę, która nie dotarła do spółki? W czasie takiego posiedzenia komisji mogłaby paść również informacja o tym, że dzięki uśmiechniętej koalicji polski gigant paliwowo-energetyczny zaliczył duży zjazd w wynikach za pierwszy kwartał. Po co to komu, jak mają igrzyska trwać. Pogadajmy lepiej o Mateckim na dachu Sejmu.
Kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, odczytał list apostolski papieża Franciszka, w którym Ojciec Święty swoją władzą zezwala, aby „Czcigodny Sługa Boży Michał Rapacz, prezbiter diecezjalny, męczennik, (…) był odtąd nazywany Błogosławionym”. Msza św. beatyfikacyjna proboszcza z Płok zamordowanego przez komunistów w 1946 r. trwa w Bazylice Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
Kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, odczytał list apostolski papieża Franciszka, w którym Ojciec Święty swoją władzą zezwala, aby „Czcigodny Sługa Boży Michał Rapacz, prezbiter diecezjalny, męczennik, pasterz według Serca Chrystusa, wierny i szlachetny świadek Ewangelii aż do daru z własnego życia, był odtąd nazywany Błogosławionym, oraz aby co roku jego wspomnienie mogło być obchodzone dwunastego maja, w dniu jego narodzin dla nieba”.
Ks. Sławomir Homoncik MIC, kustosz sanktuarium maryjnego w Licheniu Starym, przewodniczył uroczystej Mszy św. sprawowanej w związku z obchodami 25. rocznicy beatyfikacji 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej. Wraz z marianinem w trakcie Eucharystii modliły się osoby spokrewnione z męczennikami, kapłani oraz siostry zakonne należące do zgromadzeń, z których pochodziły zamordowani przez nazistów osoby konsekrowane. Licheńskie sanktuarium jest ogólnopolskim miejscem kultu błogosławionych 108 męczenników.
Odwołując się do postawy życia i wiary 108 błogosławionych męczenników, ks. Homoncik zachęcał do modlitwy do Ducha Świętego o to, aby nam dzisiaj, ale także przyszłym pokoleniom, żyło się lepiej, aby człowiek był wolny i mógł pogłębiać swoją wiarę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.