Reklama

Aktualności

Papież: piękna i kultury nie można tworzyć niewolniczą pracą

„Trzeba ujawniać ciemne mechanizmy dławiące godność człowieka w imię bożka pieniądza” – pisze Ojciec Święty w liście, który ukazał się na łamach włoskiego dziennika „La Stampa”. Papież podkreśla, że zbyt często godność ludzi deptana jest przez niewolniczą pracę, której towarzyszy milczące przyzwolenie wielu osób.

[ TEMATY ]

Franciszek

Catholic News Service/facebook.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

List Franciszka jest odpowiedzią na artykuł włoskiego pisarza Maurizio Maggianiego, który na łamach jednego z dzienników napisał o ogromnym wstydzie jakiego doznał na wiadomość o tym, że jego książki powstały dzięki niewolniczej pracy. Drukowane były w jednym z wydawnictw w Trydencie, gdzie bito i maltretowano pracowników pochodzących z Pakistanu, łącznie z kuciem ich łańcuchami. Pisarz dowiedział się o tym, gdy prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Aresztowano zarówno Włochów, jak i Pakistańczyków, którzy zmuszali swych rodaków do niewolniczej pracy. I choć Maggiani definiuje się jako osoba niewierząca, to, jak podkreśla, postanowił skierować swe pytania właśnie do Franciszka, ponieważ widzi w nim obecnie jedyny autorytet moralny. Pisarz stawia Papieżowi nurtujące go pytanie: „Czy piękno i łańcuchy mogą iść w parze? Czy warto tworzyć piękne i mądre dzieła, skoro potrzebujemy do tego niewolniczej pracy?”.

W swym tekście Maggiani wyznał, że nie spodziewa się, że Franciszek mu odpowie. Papież zareagował jednak na ten artykuł wysyłając list do redakcji turyńskiego dziennika. Zauważył, że 69-letni pisarz i publicysta odważył się podjąć temat, który wielu wolałoby przemilczeć. Franciszek podkreślił, że pytanie o to, „czy warto tworzyć piękno dzięki niewolnikom” nie jest bezużyteczne, gdyż jego stawką jest „godność osób, która dzisiaj często i łatwo jest deptana, przy milczącym współudziale wielu”. Papież przypomniał, że w czasie pandemii wielu z nas odkryło, że za pożywieniem, które trafia na nasze stoły znajdowały się setki wyzyskiwanych pracowników, pozbawionych praw. Teraz ta kwestia wybrzmiewa być może jeszcze z większą mocą. „Nawet literatura, chleb dusz, wyraz wzniosłości ducha ludzkiego jest zraniona przez pazerność wyzysku, który działa w cieniu wymazując twarze i imiona” - zauważył papież. Wskazał, że „publikacja pięknych i podnoszących na duchu tekstów powodując niesprawiedliwość jest faktem samym w sobie niesprawiedliwym. Dla chrześcijanina każda forma wyzysku jest grzechem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zastanawiając się nad tym, co możemy zrobić w takiej sytuacji Franciszek zwraca uwagę, że nie można się poddawać. „Wyrzeczenie się piękna byłoby wycofaniem się, w istocie niesprawiedliwym, byłoby zaniedbaniem dobra” – podkreśla Franciszek wskazując, że długopis i klawiatura są narzędziami umożliwiającymi ujawnianie niewygodnych rzeczy, aby przezwyciężyć obojętność, pobudzić sumienia sprawiając, że nie dadzą się one znieczulić myśleniu: „mnie to nie interesuje i to nie moja sprawa”. Papież podkreśla, że trzeba udzielić głosu tym, którzy go nie mają i stać się głosem tych, którzy zmuszeni są do milczenia. „Jest dziś wielu upokarzanych i znieważanych, ale kto udzieli im głosu? Kto postawi ich na pierwszej linii, gdy rządzą pieniądze i interesy?” – pyta Ojciec Święty apelując, by „kultura nie dała się podporządkować rynkowi”.

Papież podkreśla, że włoski pisarz „czarno na białym ukazał niewygodny głos sumienia” i właśnie takie działania dziś są konieczne. „Potrzebujemy piętnowania, które nie będzie atakować ludzi, ale ujawni ciemne działania, które w imię bożka pieniądza niszczą godność człowieka” - napisał Franciszek. Podkreślił, że ważną rzeczą jest „odsłanianie mechanizmów śmierci i struktur grzechu”. Wskazał, że samo ujawnianie jednak nie wystarczy. Trzeba też odwagi rezygnacji z pewnych rzeczy. „Nie z literatury i kultury, ale z przyzwyczajeń i zysków, które w wyniku perwersyjnych mechanizmów niszczą godność naszych braci i sióstr. Powiedzieć trochę «nie» w imię większego «tak». By zaświadczyć, że ekonomia na miarę człowieka jest możliwa” – pisze Papież w swym liście dziękując Maggianiemu, że zwrócił jego uwagę na ten problem. „Dziękuję wszystkim, którzy dokonują właściwych rezygnacji i uciekają się do sprzeciwu sumienia w celu promowania ludzkiej godności” – kończy swój list Franciszek.

2021-08-12 12:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: Bóg przebacza wszystko

[ TEMATY ]

przebaczenie

Franciszek

Spowiedź nie jest „sądem”, ale „spotkaniem” z Bogiem, który przebacza i zapomina o wszystkich grzechach osoby, która niestrudzenie prosi o Jego miłosierdzie – powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Punktem wyjścia jego rozważań było pierwsze czytanie dzisiejszej liturgii z Listu do Hebrajczyków (8,6-13), w którym mowa o nowym przymierzu, jakie zawarł Bóg ze swoim ludem.

Ojciec Święty podkreślił, że pojednanie jest dziełem Boga przebaczającego zawsze, kiedy człowiek prosi o przebaczanie. Przypomniał, że ten Bóg posłał swojego Syna, aby zawarł z ludzkością nowe przymierze, którego podstawą jest przebaczenie. Bóg bowiem nam niestrudzenie przebacza. Kiedy Piotr zapytał Jezusa: „Ile razy mam przebaczyć? Czy siedem razy” - Pan odpowiedział - „nie siedem razy, ale siedemdziesiąt razy”, to znaczy, zawsze. „Jeśli w twoim życiu popełniłeś wiele strasznych grzechów, ale wyraziłeś skruchę, poprosiłeś o wybaczenie – to Bóg przebacza tobie natychmiast, On zawsze wybacza” - powiedział Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Papież do zakonnic klauzurowych: nostalgia nie działa

2024-04-18 13:47

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek złożył hołd katolickim zakonnicom, które żyją w klasztorach klauzurowych, odizolowane od świata. Przyjmując dziś na audiencji w Watykanie grupę karmelitanek bosych w czwartek powiedział, że ich wybór życia nie jest "ucieczką w modlitwę oderwaną od rzeczywistości", ale odważną ścieżką miłości. Jednocześnie ostrzegł zakonnice przed reformami o nostalgicznym wydźwięku.

Franciszek przyjął w czwartek na audiencji w Watykanie delegację około 60 karmelitanek bosych. Zakon powstał w 1562 r. w wyniku reformy zakonu karmelitańskiego przez św. Teresę z Ávili i św. Jana od Krzyża. Zakonnice pracują obecnie nad rewizją konstytucji zakonu. Papież odniósł się do tego w swoim przemówieniu. "Rewizja konstytucji oznacza właśnie to: zebranie pamięci o przeszłości zamiast negowania jej, aby móc patrzeć w przyszłość. W rzeczywistości, drogie siostry, uczycie mnie, że powołanie kontemplacyjne nie prowadzi nas do zachowania starych popiołów, ale do podsycania ognia, który płonie w coraz to nowy sposób i może dać ciepło Kościołowi i światu" - powiedział Franciszek. Przypomniał, że pamięć o historii zakonu i o wszystkim, co konstytucje zgromadziły przez lata, jest "bogactwem, które musi pozostać otwarte na natchnienia Ducha Świętego, na nieustanną nowość Ewangelii, na znaki, które Pan daje nam poprzez życie i ludzkie wyzwania. Jest to ważne dla wszystkich instytutów życia konsekrowanego".

CZYTAJ DALEJ

"Przysięga Ireny". Prawdziwa historia

2024-04-19 05:55

Paweł Wysoki

W Akademickim Centrum Kultury i Mediów UMCS „Chatka Żaka” w Lublinie miała miejsce polska premiera filmu „Przysięga Ireny”, opowiadającego prawdziwą historię kobiety ratującej Żydów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję