Przy pamiątkowej tablicy złożono hołd funkcjonariuszom Policji Państwowej II Rzeczypospolitej zamordowanym na Kresach Wschodnich przez Sowietów po 17 września 1939 r. Dokładnie 102 lata temu, 24 lipca 1919 r. Sejm powołał Policje Państwową.
30 cyklistów, policjantów, pracowników lubelskiego garnizonu policji, ich rodzin oraz przyjaciół, w ciągu czterech dni przemierzyło ponad 320-kilometrową trasę. Przyjechali po roku przerwy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pielgrzymka Rowerowa Policji organizowana jest przez Zarząd Wojewódzki NSZZ Policjantów Województwa Lubelskiego, Zarząd Terenowy NSZZ Policjantów KMP w Lublinie oraz Kapelana Lubelskiej Policji – ks. Bogdana Zagórskiego.
- Dzisiaj dziękujmy Bogu za polską Policję, za tych wszystkich, którzy ją tworzą, nie tylko tych, których widzimy w środkach przekazu. Pamiętajmy szczególnie i ogarnijmy modlitwą tych, którzy mrówczą, tytaniczną pracą, sprawiają, że człowiek może czuć się bezpiecznie, zwykłych, prostych funkcjonariuszy, którzy często ślęczą nad wieloma sprawami, tylko po to, aby drugi człowiek mógł poczuć pokój serca – polecał modlitwie wiernych i opiece Maryi wszystkich przedstawicieli Policji ks. Zagórski.
- Modlimy się, żeby było bezpiecznie, żebyśmy mieli mniej pracy - powiedział podinspektor Mariusz Ciechanowski z Zarządu Terenowego NSZZ Policjantów przy Komendzie Miejskiej Policji w Lublinie.
Reklama
Emerytowany policjant Stanisław Bijak z Kraśnika na pielgrzymki jeździ od 5 lat, bo matce Bożej zawierzył swoje życie. – Policjant na służbie jest jak górnik przed zjazdem w dół, nigdy nie wstydziłem się znaku krzyża i modlitwy. Były takie sytuacje, że mogłem nie wrócić do domu, ale dzięki Bogu niebezpieczeństwa mnie omijały – opowiadał policjant, który w czynnej służbie przepracował 20 lat i 22 dni.
Przy płaskorzeźbie „Gloria Victis” pielgrzymi oddali hołd 13 tys. policjantów II Rzeczypospolitej zamordowanym przez Sowietów Płaskorzeźba „Chwała Zwyciężonym” została wmurowana w ścianę Kaplicy podczas I Ogólnopolskiej Pielgrzymki Policji w 2001 r.
Ofiarami sowieckich represji padła czwarta część całego korpusu przedwojennej polskiej policji. W przypadku żołnierzy Wojska Polskiego wyrok śmierci wydano tylko na oficerów, natomiast wśród policjantów nie zastosowano takiego rozróżnienia. Wielu z nich było mordowanych w wyjątkowo podstępny sposób.
Jeden z takich tragicznych epizodów w 1939 r. miał miejsce w Szkole Policyjnej w Mostach Wielkich. W tym dużym i najnowocześniejszym w Polsce ośrodku kształcono około tysiąca policjantów. We wrześniu 1939 r. oprócz kursantów stacjonowały tu grupy policjantów ze Śląska. Po zajęciu szkoły przez wojsko sowieckie jej komendant inspektor Witold Dunin-Wąsowicz sądził, że policjanci będą traktowani zgodnie z konwencjami międzynarodowymi jako jeńcy wojenni. Zgromadził więc na placu apelowym cały stan osobowy szkoły i zameldował go oficerowi NKWD. Ten zaś wydał rozkaz otwarcia ognia z karabinów maszynowych do bezbronnych policjantów. Wszyscy zginęli.
24 lipca 1919 r. powołano do życia polską Policję Państwową, której zadaniem było strzeżenie porządku i dbanie o bezpieczeństwo obywateli.
Obecnie, od marca 1992 roku, przedstawiciele Polskiej Policji uczestniczą także w misjach pokojowych ONZ a także m.in. w Misji Obserwacyjnej Unii Europejskiej w Gruzji, Misji Unii Europejskiej w zakresie praworządności w Kosowie, Misji Doradczej Unii Europejskiej na Ukrainie.