Reklama

Polska

Prostyń – miejscowość, gdzie objawiła się babcia Pana Jezusa

Na mocy decyzji papieża Franciszka, niedziela 25 lipca br. jest obchodzona jako I Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych. Wedle miejscowej tradycji, w XVI w. w Prostyni we wschodniej Polsce, miały miejsce objawienia babci Jezusa Chrystusa. Znajduje się tam sanktuarium Trójcy Przenajświętszej i św. Anny. To miejsce ważne także dla rodziny przyszłego błogosławionego – kard. Stefana Wyszyńskiego.

[ TEMATY ]

św. Anna

Podlasie

Prostyń

Archiwum CIDD

Bazylika Trójcy Przenajświętszej w Prostyni

Bazylika Trójcy Przenajświętszej w Prostyni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sanktuarium Trójcy Przenajświętszej i św. Anny liczy ponad 500 lat. Dokumenty archiwalne podają, że w 1510 roku w Prostyni św. Anna objawiła się Małgorzacie, żonie Błażeja. Święta poleciła, aby wybudowano kościół pw. Trójcy Przenajświętszej oraz kaplicę pw. św. Anny w miejscu jej objawienia.

W prostyńskim sanktuarium od około 500 lat otaczana jest czcią wiernych statua Trójcy Przenajświętszej w formie Tronu Łaski. Przedstawia ona Boga Ojca siedzącego na tronie, który trzyma ciało ukrzyżowanego Syna, a nad krzyżem znajduje się symbol Ducha Świętego – gołębica.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1510 r. pobożna kobieta o imieniu Małgorzata – żona Błażeja - nad ranem usłyszała kilkukrotne wezwanie: „niewiasto, niewiasto!”. Okazało się, że wzywała ją piękna pani, która leżała przed pobliskim krzyżem, oddając cześć Bogu. Poprosiła, aby wzgórze nad wsią było poświęcone Trójcy Przenajświętszej oraz aby zbudowano kaplicę na miejscu objawienia ku czci św. Anny. Potwierdzeniem autentyczności wizji były cztery wieńce, które kobieta znalazła na ławeczce przy krzyżu. Wkrótce w tym miejscu zaczęły dziać się cuda.

Powyższe zdarzenie zostało potwierdzone na piśmie, ale miejscowa tradycja ustna przekazała także informacje o innym objawieniu babci Chrystusa, prawdopodobnie również z 1510 r. Podobno pewnego razu we wsi Złotki, leżącej w pobliżu Prostyni, zjawiła się tajemnicza kobieta i poprosiła pobożnego rolnika (miał się nazywać Wiechowski) o podwiezienie właśnie do Prostyni. Ku jego zdziwieniu woły poprowadziły powóz przez moczary, ale nieznajoma zachęcała, by woźnica się nie bał. Dojechali do pagórka, na którym kobieta oddała cześć Trójcy Świętej, a nieco wcześniej przedstawiła się i wyjawiła cel swojej podróży. Na tym miejscu powstała kapliczka.

Mały kościół wybudowany na pamiątkę objawienia z 1510 r. przetrwał do połowy XVII w. Kolejny zbudowany na tym miejscu istniał do końca XIX w. W jego pobliżu, na cmentarzu, stał duży krzyż, który wedle tradycji stał tam, gdzie ten krucyfiks, przy którym objawiła się św. Anna Małgorzacie, żonie Błażeja.

Reklama

Sława objawień niosła się po całej Polsce. Począwszy od 1510 r. mała i prawie nieznana wioska Prostyń stała się ważnym miejscem życia duchowego, którego istnieje odnotowały stare mapy Polski. Odnotowano także bardzo liczne cuda, których doświadczały osoby z różnych zakątków Polski i nie tylko. W 1547 r. do Prostyni przybyła żona polskiego króla Zygmunta Starego – Bona Sforza. Do miejsca tego przybywało wielu pielgrzymów. Niewątpliwie odegrało ono ważną rolę dla ocalenia wiary katolickiej w tym rejonie przed wpływami protestantyzmu. Na synodzie diecezjalnym z 1589 r. duchowni wyrazili przekonanie co do autentyczności objawień i wieńców.

Objawienia św. Anny nie należą do najbardziej znanych w dziejach Kościoła katolickiego. Oprócz Prostyni możemy jeszcze wspomnień m.in. miejscowość Święta Anna oraz francuskie Sainte-Anne d’Auray.

Prostyń była ważnym miejscem również kard. Stefana Wyszyńskiego oraz jego rodziny. Prymasa Polski mawiał: „Jeśli chcesz doznać łaski, jedź do Prostyni”. To tam pobrali się jego rodzice i tam jego ojciec pracował jako organista. 12 września br. kard. Wyszyński wraz z matką Elżbietą Różą Czacką zostaną beatyfikowani.

2021-07-23 16:46

Ocena: +43 -8

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta Anna w Ropczycach

Anna w języku hebrajskim oznacza łaskę. Bożą łaską są dla nas święci, którzy tak jak św. Anna wypełniali w swoim życiu wolę Bożą. Bożą łaską są miejsca ich kultu. Św. Anna patronuje kilku parafiom diecezji rzeszowskiej. Jej wspaniałe wizerunki znajdziemy w Święcanach, Kołaczycach, Trzęsówce, Niewodnej, Bieczu i w Ropczycach. Ta ostatnia parafia, choć powstała w XX wieku, cieszy się płaskorzeźbą św. Anny z XVI wieku

Parafia św. Anny w Ropczycach powstała w 1978 r. Sam kult św. Anny jest znacznie starszy. Drewniana płaskorzeźba, która aktualnie jest umieszczona w głównym ołtarzu kościoła parafialnego, pochodzi z XVI wieku. W przypadku wizerunku z Ropczyc mamy do czynienia z św. Anną Samotrzecią. Tak dawniej mówiło się, gdy ktoś był w towarzystwie dwóch osób. Zatem mamy św. Annę, Jezusa i Maryję. Płaskorzeźba została przyniesiona przez mieszkańców Checheł (to obecnie dzielnica Ropczyc należąca w większości do parafii św. Anny) z odpustu w Kobylance w XVI wieku i umieszczona w kapliczce na wzgórzu w centrum wsi. W 1804 r. powstała nowa kaplica ufundowana przez Wojciecha Ochaba i Marię Ochab-Kurowską. W dniu wspomnienia św. Anny gromadziło się tam wiele osób, także z sąsiednich miejscowości. Na początku i w połowie XX wieku kaplicę rozbudowywano. Wkrótce powstał rektorat, a następnie parafia. Kiedy parafianie z pierwszym proboszczem – ks. Józefem Kasprzakiem wybudowali kościół, przeniesiono do nowego budynku św. Annę Samotrzecią.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Ekshumacja i rekognicja

2024-04-20 15:56

Zdj. IPN

    W piątek 19 kwietnia br. zakończyła się ekshumacja i rekognicja kanoniczna szczątków Czcigodnego Sługi Bożego ks. Michała Rapacza.

    Beatyfikacja męczennika czasów komunizmu odbędzie się 15 czerwca w krakowskich Łagiewnikach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję