Reklama

Przesłanie na Rok Pański 2003 abp. Kazimierza Majdańskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pokój i Rodzina - dziś

Reklama

Pozdrowienie w Nowonarodzonym - Panu naszym, Tobie, cała Ojczyzno miła! i wszystkim Polakom, w Kraju i poza Krajem!
Życzę wszystkim pokoju - zapowiedzianego przez Niebo i przyniesionego przez Dziecię, które jest Synem Boga i Synem Maryi. Są zaś Oni wraz z Opiekunem Rodziną Świętą, daną każdej rodzinie.
Wskazuje na te dwa wielkie tematy obecnego Roku Różańca Świętego - Pokój i Rodzinę - Papież Jan Paweł II.
Głosi pokój samo Niebo. Toteż wpatrzeni w żłóbek Dzieciątka Bożego, życzymy sobie wzajemnie pokoju.
Zarazem zaś prosimy: niech nam nikt Bożego pokoju nie niszczy. Polacy umiłowali pokój od kołyski swoich dziejów, a więc od z górą tysiąca lat.
Niech nam nie niszczy pokoju spór, jaki ktoś rozniecił, mówiąc nam o wejściu do Europy, w której przecież zawsze byliśmy. Kto nam zamknął drzwi do Europy? I kto chce je nam otworzyć za jakąś niebywałą cenę? - Nie tylko za cenę naszej ziemi i dorobku pokoleń, ale także za cenę wiary w Boga i nienaruszonego przekonania o konieczności zachowania Jego przykazań, z podstawowym przykazaniem: "Nie zabijaj!" - włącznie.
Czy mógłby się opowiadać za taką Europą Najwyższy Pasterz Kościoła? Niech nikt w to nie wierzy.
Niech będzie pokój. Ten pokój, w imię którego byliśmy zawsze życzliwi i sąsiadom, i przybyszom z daleka. Gorzej zaś bywało z sąsiadami i z przybyszami.
Niech nikt nie niszczy Bożego pokoju tego Narodu, który po wielekroć ocalił całą Europę: i od Tatarów, i Turków, i od Armii Czerwonej, a w czasie najokrutniejszej II wojny światowej wziął na siebie ciężar obrony przed potęgą Hitlera i Stalina. Może mam jakieś szczególne prawo o tym mówić - jako były więzień straszliwie prześladowany wraz z tyloma Polakami. Za co? - Nikt mi tego nigdy nie powiedział. A chodziłoby o jeden z wysoko cywilizowanych krajów europejskich.
Jeszcze nie zadośćuczyniono temu ogromowi krzywd i zbrodni wojennych i powojennych, których tak niedawno doznaliśmy, a już słychać wołanie, że to my krzywdziliśmy. Pytamy: kogo? Czy tych, którzy na Polskę napadli i ją śmiertelnie poranili - z dwóch stron: i od zachodu, i od wschodu? Świadków żyje coraz mniej, ale Prawda zawsze ostatecznie zwycięży.
Należy nam się pokój z wielu tytułów. Także z tytułu wypowiedzianego po wojnie - w czasie Soboru Watykańskiego II - przesłania Biskupów polskich: "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie!". To heroiczne wołanie wysłużyło nam prawo wołania także i dziś z Kraju skrzywdzonego przez europejskie moce: Sprawiedliwy pokój - nam i Wam, kraje Europy!
Pokój na zewnątrz i pokój wewnątrz. Pokój w naszym Kraju.
Pokój - to dar Boga. Więc niech nikt z nas nie odrzuca ani tego daru, ani też samego Boga i Jego przykazań. Bo nie da nam pokoju niesprawiedliwy biznes, egoistyczna wygoda i nienasycona konsumpcja.
Pokój jest darem Boga. Toteż na spotkanie z prawdziwym pokojem idzie się z wiarą i modlitwą. Tak nas uczy Papież, obwołując obecny rok Rokiem Różańca - od października, który minął, do października, który przyjdzie.

Pokój i rodzina

Przyszłość Kościoła, Polski i świata - to właśnie rodzina.
Jak na razie - rodzina polska bardzo słabnie i jest bezlitośnie atakowana. Toteż powoli starzejemy się i wymieramy. Wygląda na to, że zwycięża u nas cywilizacja śmierci, a przecież pragnęliśmy zawsze i pragniemy dziś służyć tylko cywilizacji życia i miłości.
Przekazuję te słowa z Łomianek pod Warszawą, gdzie mieści się naukowy Instytut Studiów nad Rodziną. Młodzież akademicka jest tutaj liczna. Niech będzie coraz liczniejsza! Instytut istnieje po to, by służyć rodzinie, i by ją - tak dziś atakowaną - z pomocą Bożą ocalić.
Służy Instytutowi i całej tej wielkiej sprawie Wspólnota Świętej Rodziny. Przychodźcie do nas! Będziemy służyć razem - ku wielkiej radości Świętej Rodziny i ku radości Ojca Świętego, który nas miłuje i nam błogosławi.
Wszyscy zaś weźmy na nowo w dłonie różaniec. Różaniec mówi nam o tym, że to Bóg od początku dziejów człowieka miał w swym zamyśle rodzinę i dał Rodzinę Swojemu Synowi. Pasterze betlejemscy pierwsi Ją odwiedzili, z prostą radością i wiarą. Ewangelia mówi: Pasterze "udali się (...) z pośpiechem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie" (por. Łk 2, 16).
Idźmy z pasterzami, by spotkać tę najpiękniejszą Rodzinę.

Czy można Ci życzyć czegoś bardziej wzniosłego, Ojczyzno cała, Rodzino rodzin, jak tego, byś odnalazła na nowo Świętą Rodzinę, do której masz nie mniejsze prawo niż pasterze betlejemscy: "Znajdź Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie".
Tak otrzymasz, Polsko, Rodzino rodzin, a zarazem rodzino każda, prawdziwy pokój, "którego świat dać nie może" (por. J 14, 27).
Pokój Wam wszystkim w Ojczyźnie i poza jej granicami! Przyszedł na ziemię Jezus - w Rodzinie, którą dał Mu Ojciec Niebieski, i tylko On jest "Księciem Pokoju" (por. Iz 9, 5).
Tak Go z całą miłością witamy i tak Go na nowo przyjmujemy, by był błogosławiony Rok Nowy, wiek nowy i nowe Tysiąclecie.
Pokój Wam!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Święty od zadań trudnych

Niedziela Ogólnopolska 38/2019, str. 20-21

[ TEMATY ]

O. Pio

Biuro prasowe OFMCap – krka

Ojciec Pio często powtarzał, że „modlitwa jest najlepszą bronią, jaką mamy, kluczem, który otwiera Serce Boga”.
CZYTAJ DALEJ

Mjanma: biskup zaniepokojony nasilającą się przemocą wobec ludności cywilnej

2025-09-23 16:53

[ TEMATY ]

biskup

przemoc

Mjanma

ludność cywilna

Adobe Stock

Wojsko

Wojsko

Biskup diecezji Pyay w stanie Rakhine w zachodniej części Mjanmy, Peter Tin Wai, wyraził głębokie zaniepokojenie liczbą ofiar konfliktu między Armią Arakan (AA) a juntą wojskową. „Niewinni cywile są uwięzieni między dwiema walczącymi armiami” - poinformowała watykańska agencja misyjna Fides, powołując się na bp Wai.

Mjanma poważnie cierpi z powodu trwających konfliktów między różnymi grupami - głównie lokalnymi milicjami, które powstały w celu obrony społeczności wiejskich lub dzielnic miejskich przed przemocą wojskową w następstwie zamachu stanu z 1 lutego 2021 r. Ostatnio junta wojskowa zintensyfikowała ataki na Armię Etniczną Arakan, która kontroluje większość stanu Rakhine na zachodzie kraju - w tym 14 z 17 gmin.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję