Białoruś wstrzymuje dostawy ropy do Polski na cztery doby
Rosyjski operator Transnieft przekazał w środę, że Homeltransnafta Przyjaźń (białoruski operator rurociągi Przyjaźń) od południa 9 czerwca wstrzymuje na cztery doby tłoczenie ropy w kierunku Polski. Powodem są prace na białoruskim odcinku rurociągu.
"Od godz. 12.00 w dniu dzisiejszym, Homeltransnafta wstrzymuje transport na 96 godzin w kierunku Adamowo-Zastawy w celu przeprowadzenia zaplanowanych prac na białoruskim odcinku" rurociągu Przyjaźń - powiedział dziennikarzom rzecznik Transnieftu Igor Diomin.
8 maja pojawiły się doniesienia, że Transnieft skoryguje grafik dostaw rurociągiem Przyjaźń z powodu problemów w przepompowni Budkowice na Słowacji. Koncern oświadczył, że problemy techniczne jednego z odbiorców surowca spowodowały spadek dostaw przez Budkowice, który ma się utrzymać przez dwie doby. (PAP)
Kościół katolicki na Białorusi nie jest wykorzystywany przez siły zewnętrzne w celach politycznych – oświadczył wikariusz generalny archidiecezji mińsko-mohylewskiej biskup Juryj Kasabucki, nazywając podobne twierdzenia absurdem i kłamstwem.
„W niektórych mediach opublikowano informację podaną przez szefa wywiadu zagranicznego Rosji Siergieja Naryszkina. To fake, to absurd. On mówił o jakichś prowokacjach, że Stany Zjednoczone, CIA i inne organizacje usiłują wykorzystać Kościół katolicki w celu podkopania ustroju państwowego w naszym kraju. To kompletny absurd, kłamstwo, niemające nic wspólnego z prawdą” – oznajmił Kasabucki, którego wypowiedź przytoczono w środę wieczorem na stronie catholic.by.
Antysemityzm w każdej postaci jest, zgodnie z nauczaniem Kościoła, grzechem i złem moralnym - napisał w oświadczeniu kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, przewodniczący Komitetu Konferencji Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem.
Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.
Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.