Reklama

Dlaczego zamierzamy poprzeć w wyborach prezydenckich Mariana Krzaklewskiego?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są momenty, w których musimy odnaleźć w sobie wiarę we własną niezbędność, w to, że przy decydowaniu o najważniejszych sprawach Ojczyzny nie może nas zabraknąć. Dlatego potępiamy hasło absencji w elekcji prezydenckiej, głoszone defetystycznie wśród hamletowskich rozterek, iż brak jest wyboru pomiędzy dobrem a złem. Odsyłamy zwolenników absencji do mądrości ks. Stanisława Konarskiego, który przed 250 laty zalecał odróżniać politykę ludzką, z reguły skażoną błędami, od doskonałości rządów Bożych w niebie. Nakazywał też stanowczo uczestniczenie w głosowaniach, wskazując na istotną wagę każdego pojedynczego głosu.
Zamierzamy poprzeć w wyborach prezydenckich Mariana Krzaklewskiego

Dlatego, że jest budowniczym AWS - formacji, która zjednoczyła rozproszony obóz prawicy.

Dlatego, że formacja ta pod przewodnictwem Mariana Krzaklewskiego spowodowała uchwalenie kluczowych reform ustrojowych i znaczną część z nich wdrożyła w życie, jakkolwiek nie wszystkie w sposób zadowalający.

Dlatego, że mniejszościowy obecnie rząd Jerzego Buzka, działając bez koalicjanta, zdaje pomyślnie egzamin ze swojej sprawności, o czym świadczą przykładowo prace podjęte w resortach: Sprawiedliwości, Spraw Wewnętrznych i Administracji, Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Dlatego, że porażka w wyborach Mariana Krzaklewskiego jako rzecznika programu AWS i gwaranta dalszego funkcjonowania tej struktury - to oddanie pola obozowi postkomunistycznemu - nie tylko w elekcji prezydenckiej, lecz konsekwentnie i w wyborach parlamentarnych, co przesądziłoby na najbliższe lata o całkowitej dominacji postkomunistów w życiu publicznym i podporządkowaniu im państwowej racji stanu.

Dlatego, że przyzwolenie na taki stan rzeczy - to zmarnowanie idei Sierpnia i czerwcowego sukcesu wyborczego z 1989 r. Byłoby to zarazem obróceniem wniwecz wysiłku kolejnych generacji, które od chwili wybuchu wojny dowodziły swej woli odzyskania niepodległości oraz zachowania polskiej tożsamości, w czynnym i biernym oporze, płacąc za to niejednokrotnie wysoką cenę.

Dlatego, że droga życiowa Mariana Krzaklewskiego - wbrew nieprawdziwemu jego wizerunkowi pieczołowicie wyreżyserowanemu przez telewizję publiczną i nieżyczliwe tytuły prasowe - to biografia człowieka prawdomównego, bezinteresownego (zob. Zeznanie majątkowe umieszczone na jego stronie internetowej - www.krzaklewski.pl), uczciwego, bez " haków" z przeszłości, szanującego wartości chrześcijańskie w praktyce, a nie gołosłownie, ofiarnego działacza "Solidarności".

Oświadczenie podpisało 134 intelektualistów i działaczy katolickich popierających Mariana Krzaklewskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Koch: święcenie kobiet przeszkodą dla jedności

2025-03-03 16:10

[ TEMATY ]

święcenia

święcenia kobiet

Adobe Stock

Ordynacja kobiet na pastorów w niektórych Kościołach protestanckich stanowi przeszkodę dla jedności chrześcijan - stwierdził w wywiadzie dla Katolickiego Uniwersytetu w Walencji, kardynał Kurt Koch, prefekt Dykasterii do spraw Popierania Jedności Chrześcijan. Szwajcarski purpurat kurialny omówił wyzwania ekumenizmu i sytuację w relacjach między Kościołem katolickim a różnymi wyznaniami chrześcijańskimi.

„My, katolicy, chcemy na nowo odkryć kościelną jedność w wierze, sakramentach i posługach” - powiedział kardynał Koch. „Komunia eucharystyczna zakłada uznanie posług, a dla Kościoła katolickiego święcenia kobiet nie są możliwe. Dlatego ten krok podjęty przez niektóre kościoły bardzo utrudnił jedność” - stwierdził.
CZYTAJ DALEJ

Służyła biednym Amerykanom

Bądź pokornym, gdyż kimkolwiek jesteś, cokolwiek masz, cokolwiek robisz, dla siebie czy innych, wynika to z samej miłości Boga i z obecności Jego Łaski. (s. Katarzyna Drexel)
CZYTAJ DALEJ

Skandaliczna książka dla dzieci z instruktażem profanacji Eucharystii!

2025-03-03 20:27

[ TEMATY ]

książka

profanacja

Mat.prasowy/Canva

Kilka lat temu w polskich księgarniach pojawiła się skandaliczna książka dla dzieci z opisami profanacji Najświętszego Sakramentu. I choć została mocno oprotestowana, nadal jest w sprzedaży! - informuje portal wpolityce.pl.

„Mała Nina” napisana przez niemiecką pisarkę Sophie Scherrer, zawiera wiele niepokojących wątków, w tym opis profanacji Najświętszego Sakramentu. „Wystarczy owinąć ją przezroczystą folią, a powstanie zakładka do książki albo piękny talizman” - mówi bohaterka, namawiając do przyjęcia Komunii Św. i wyplucia jej. Mimo licznych protestów dziesiątek tysięcy osób w Polsce, które podpisywały m.in. petycję o wycofaniu jej ze sprzedaży, może ona trafić w ręce naszego dziecka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję