Reklama

Wiadomości

Sukces w Parlamencie Europejskim

[ TEMATY ]

parlament

aborcja

Europa

Mateusz Banaszkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parlament Europejski odesłał sprawozdanie ws. zdrowia reprodukcyjnego i seksualnego do Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia. Tym samym nie doszło do zapowiadanego przyjęcia rezolucji, która postulowała m.in. uznanie aborcji za podstawowe prawo człowieka.- Odesłaliśmy do komisji najbardziej kuriozalny i sfanatyzowany tekst tej kadencji - podkreśla polski europoseł Konrad Szymański.

Lewicowa większość parlamentarna wprowadziła do tzw. sprawozdania Estreli projekt rezolucji dotyczący m.in. prawa do aborcji jako prawa człowieka, refundacji antykoncepcji, zaangażowania UE w upowszechnienie m.in. aborcji, krytyki klauzuli sumienia w blokowaniu dostępu do aborcji, obowiązkowej edukacji seksualnej dla uczniów szkół podstawowych oraz dostępu do aborcji dla nastolatków bez zgody rodziców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Odesłanie do komisji sprawozdania Estreli na wniosek grupy parlamentarnej Europejskich Konserwatystów i Reformatorów to sukces także delegacji PiS. Zaproponowane sprawozdanie to jaskrawy przykład dominacji ideologii nad prawem w Parlamencie. Apele o powszechną legalizację aborcji w UE stoją w sprzeczności z traktami unijnymi. Polityczny atak na wolność sumienia lekarzy oraz prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swymi poglądami to byłaby kompromitacja Unii - skomentował Szymański po głosowaniu.

Reklama

Odesłanie raportu Estreli do komisji przeszło przy 351 głosach za, 319 przeciw i 18 wstrzymujących się. Sprawozdanie wróci do prac w Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia oraz być może do prac plenarnych w nadchodzących miesiącach.

- W projekcie sprawozdania wielokrotnie przywoływane są prawa człowieka w kontekście aborcji, obowiązkowej edukacji seksualnej, czy antykoncepcji. Będziemy się temu nadal sprzeciwiać. Problem polega na tym, że do autorów tych kuriozalnych zapisów nie dociera, że międzynarodowe traktaty praw człowieka nie wymieniają aborcji czy edukacji seksualnej. Takie ideologiczne nadużycia przynoszą tylko szkodę międzynarodowemu systemowi ochrony praw człowieka. Skandalicznie brzmią te fragmenty sprawozdania, które apelują o legalizację aborcji na życzenie w całej UE, czy też wprowadzenia obowiązkowej edukacji seksualnej w szkołach podstawowych. To są oczywiste prerogatywy państw członkowskich i Unii nic do tego. W okresie kampanii przed wejściem Polski do UE także lewica obiecywała katolikom, że Unia nie będzie ingerowała w takie sprawy. Zaufanie milionów katolików do procesu integracji zostało dziś poważnie nadużyte - mówi Szymański.

Projekt „Sprawozdania A7-0306/2013 w sprawie zdrowia seksualnego i praw reprodukcyjnych 2013/2040(INI)” został napisany przez Vicky Claeys, kierującą regionalną europejską siecią IPPF (organizację zajmującą się m.in lobbingiem proaborcyjnym) i złożony przez Edite Estrelę (portugalską socjalistkę) w komisji Parlamentu Europejskiego ds. praw kobiet.

2013-10-22 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: episkopat zaniepokojony proaborcyjnym krokiem prezydenta Bidena

[ TEMATY ]

aborcja

PAP/EPA/Yuri Gripas / POOL

Do rezygnacji z promowania aborcji i podjęcia działań na rzecz poszanowania prawa każdej istoty ludzkiej do życia wezwali prezydenta USA Joe Bidena biskupi katoliccy Stanów Zjednoczonych. Oświadczenie w ich imieniu wystosował przewodniczący Komitetu ds. Obrony Życia, arcybiskup William E. Lori z Baltimore. 8 lipca Joe Biden podpisał dekret prezydencki, który ma pomóc zabezpieczyć kobietom dostęp do aborcji po tym jak Sąd Najwyższy unieważnił ustawę Roe vs. Wade, która w 1973 roku zalegalizowała abrocję w USA.

Arcybiskup Lori podkreśla, że amerykańskie społeczeństwo potrzebuje w obecnej chwili działań na rzecz uzdrowienia ran i naprawy podziałów, rozsądnej refleksji i dialogu obywatelskiego oraz zjednoczenia się w celu budowania społeczeństwa i gospodarki, która wspiera małżeństwa i rodziny, i gdzie każda kobieta ma potrzebne wsparcie i środki, aby z miłością urodzić swoje dziecko. Zaznacza, że obowiązkiem władz jest zapewnienie prawa do życia, wolności i dążenia do szczęścia dla wszystkich ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Czy chcesz naśladować Jezusa, czy chcesz pójść za Nim?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 4, 18-22.

Sobota, 30 listopada. Święto św. Andrzeja, apostoła
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: matka zrezygnowała z leczenia raka, by nie zaszkodzić poczętemu dziecku

2024-11-30 11:59

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich

Podczas jednej wizyty u lekarza usłyszała, że jest w ciąży i ma nieoperowalnego raka. 38-letnia Deborah Vanini zrezygnowała z leczenia, by nie zaszkodzić noszonemu pod sercem dziecku. Zmarła dwa miesiące po jego narodzinach. „Bała się śmierci, ale myślała o naszej córeczce” - wyznał jej partner podkreślając, że „społeczeństwo powinno brać przykład z tej historii, wybierając życie”.

Historia „Matki z Como”, jak nazwały ją włoskie media odbiła się szerokim echem dzięki swoistemu dziennikowi, który Deborah prowadziła w mediach społecznościowych. Jej wpisy obrazują życie jakie prowadziła. Zdjęcia pokazują piękną kobietę, kochającą podróże do wspaniałych miejsc, spotkania z przyjaciółmi, wymarzony dom, który tuż przed diagnozą wybudował dla niej jej partner. Do spełnienia ich marzeń brakowało dziecka, o które starali się kilka lat. Wpis o tym, że oczekuje potomstwa stał się zarazem zapowiedzią tragedii. W czasie jednej wizyty u lekarza dowiedziała się, że jest w ciąży, a zaraz potem, że ma nowotwór. Rak płuc. W czwartej fazie - nieoperowalny. „Szok. Od najlepszej wiadomości do najgorszej w ciągu 25 sekund - napisała na Twitterze. - Od największej radości do absolutnej rozpaczy. Od ekstazy po męki piekielne. Od teraz - ciemność”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję