Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego jak wielką rolę odgrywa w społeczności wiejskiej szkoła. Rodzice i dzieci są zdolni do największych nieraz poświęceń byleby tylko nie zabrakło w ich wspólnocie lokalnej tej tak ważnej dla przyszłości ich dzieci i młodzieży instytucji. Nic dziwnego, że wszystko co dotyczy szkoły mobilizuje całą wspólnotę. 1 września br. w trzech społecznościach, dwóch wiejskich: w Babach i w Dłutowie oraz miejskiej, w parafii św. Mateusza w Łodzi, miała miejsce inauguracja nowego roku szkolnego i katechetycznego. W kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego w Babach, w niewielkiej osadzie położonej na szlaku kolejowym między Koluszkami a Piotrkowem Tryb. uroczystościom przewodniczył abp Władysław Ziółek, ordynariusz łódzki. Na Księdza Arcybiskupa w pięknie przyozdobionym kościele czekali rodzice, nauczyciele i dzieci. W tym samym czasie w Dłutowie uroczystościom przewodniczył bp Ireneusz Pękalski, a w parafii św. Mateusza w Łodzi bp Adam Lepa.

W powitalnym przemówieniu ks. kan. Jerzy Jankowski, proboszcz parafii Baby, wyraził Księdzu Arcybiskupowi wdzięczność za przybycie pomimo wielu przeszkód. - "Chciałbym wyrazić swoją radość z powodu zaproszenia mnie tutaj przez Księdza Proboszcza i władze szkolne" - tymi słowami rozpoczął swoje przemówienie Ksiądz Arcybiskup. Po słowach powitania skierowanych do dorosłych uczestników uroczystości Ksiądz Arcybiskup zwrócił się do dzieci: - "Chciałbym was prosić, byście kochali waszą szkołę. Cieszcie się, że przybyła jeszcze jedna nowa polska szkoła. Wasza świątynia, duża i też nowa jest wypełniona w sposób imponujący. To zasługa Księdza Proboszcza, ale też wszystkich, którzy zajmują się młodzieżą". W dalszym ciągu Arcypasterz przytoczył słowa wypowiedziane w Łowiczu a poświęcone przede wszystkim trosce o religijne wychowanie młodego pokolenia. A oto niektóre z tych słów Ojca Świetego, które przytoczył Ksiądz Arcybiskup: Do rodziców: " Musicie czynić wszystko, ażeby Bóg był obecny i czczony w waszych rodzinach. Jesteście dla swoich dzieci pierwszymi nauczycielami modlitwy i cnót chrześcijańskich i nikt was w tym nie może zastąpić. Zachowujcie religijne zwyczaje i pielęgnujcie tradycję chrześcijańską. Uczcie szacunku dla każdego człowieka". Z fragmentu skierowanego do do kapłanów i katechetów: "Zwracam się do was bracia kapłani oraz do wszystkich zaangażowanych w katechizację - Otwierajcie na oścież drzwi Kościoła, aby z jego ogromnego duchowego skarbca mogli czerpać obficie i skorzystać wszyscy, a zwłaszcza młode pokolenie. Dzięki katechezie, Kościół może prowadzić swoją działalność ewangelizacyjną z jeszcze większą skutecznością i w ten sposób poszerzać zasięg swojej misji". Ze słów Ojca Świętego skierowanych w Łowiczu do do Nauczycieli i Wychowawców: " Młodzi was potrzebują. Oni potrzebują wzorców, które byłyby dla nich punktem odniesienia. Oczekują też odpowiedzi na wiele zasadniczych pytań, jakie nurtują ich umysły i serca, a nade wszystko domagają się od was przykładu życia". Z wypowiedzi Ojca Świętego do dzieci i młodzieży: Wtedy w Łowiczu Ojciec Święty powiedział do was: "Dobrze, że jesteście dzisiaj tu obecni. Bardzo się z tego cieszę. Chcę was zapewnić: Papież bardzo miłuje młodzież i zależy mu bardzo na waszej przyszłości. Szanujcie i miłujcie waszych Rodziców. Są też i powinni być, najbliższymi przyjaciółmi, u których możecie szukać pomocy w waszych życiowych problemach. Niech Jezus będzie w Waszych zabawach i w waszych rozmowach. On chce być dla was podporą i umacniać w młodzieńczej walce o zdobywanie cnot takich jak wiara, miłość, uczciwość, szlachetność, czystość i wielkoduszność. On czeka na Waszą miłość i Wasze świadectwo. - Spotkanie Papieża z wiernymi w Łowiczu, mówił Ksiądz Arcybiskup, było długie. Warto sięgnąć do tego przemówienia i w całości je przeczytać. By wydobyć jak najwięcej wskazań na swoje życie. To co Ojciec Święty powiedział w Łowiczu, ja chciałbym powiedzieć Wam. Jesteście mi wszyscy bardzo bliscy. Moje serce bije dziś w szczególny sposób. Bo przecież niedaleko stąd, w Komornikach i Wolborzu rozpocząłem naukę 1 września. Kiedy poszedłem do I klasy był to czas wybuchu II wojny światowej. Później było różnie, przyszły czasy ograniczeń i dyskryminacji. Dziękuję Bogu za to, że mamy wolną ojczyznę, że możemy rozpoczynać rok szkolny w Imię Pańskie".

W Modlitwie Wiernych dzieci modliły się za Arcypasterza, rodziców, nauczycieli, za dzieci i młodzież. Na zakończenie uroczystości w kościele przemówił ks. prał. Józef Fijałkowski, wikariusz biskupi ds. katechizacji. Każdego roku, mówił Ksiądz Prałat, w związku z inauguracją roku szkolnego, są celebrowane Msze św. przez księży biskupów, aby ukazać, że wszystko się powinno rozpoczynać z Bogiem. W tym samym czasie wszędzie w kościołach są gromady dzieci i młodzieży. Ksiądz Arcybiskup swoją modlitwą obejmuje wszystkie dzieci i wszystkich nauczycieli. Ks. Fijałkowski podziękował także nauczycielom za ich wysiłek w formowaniu młodzieży, szczególnie zaś tym, którzy w swojej pracy doceniają rolę modlitwy. "Tutejsza parafia ma szczęście do dobrych katechetów. Jedną z nich, panią Helenę Ortel, która odchodzi na emeryturę, pragniemy w szczególny sposób uhonorować". Pani Helena, otrzymała z rąk Księdza Arcybiskupa piękny album, a od swoich wychowanków kwiaty.

Po krótkiej przerwie druga część uroczystości miała miejsce w nowo wybudowanym skrzydle szkoły. Ksiądz Arcybiskup poświęcił budynek szkoły i poszczególne pomieszczenia, łącznie z pracownią komputerową. W czasie uroczystości przemawiali: dyrektor szkoły, Maria Bylinka, wójt gminy Moszczenica, Tadeusz Sokół, przewodniczący rady Gminy, Marceli Piekarek, dyrektor Delegatury Piotrkowskiego Kuratorium Andrzej Krych, wizytator Joanna Druszcz. W przemówieniach dominował temat zatroskania o sprawy szkoły oraz wyrazy wdzięczności wobec wielu mieszkańców lokalnej wspólnoty, którzy nie szczędzili swojej pracy i swoich pieniędzy dla sprawy szkoły. Ucztą duchową była akademia w wykonaniu dzieci pod kierunkiem Pani Dyrektor. Piękne śpiewy i pomysłowe inscenizacje były oglądane i słuchane nie tylko przez gości, ale również przez dumnych ze swoich pociech rodziców. Na pewno pojawiała się refleksja nad tym jak wiele w rozwój zdolności i talentów dzieci wnosi szkoła. Poczęstunek w sali nowego skrzydła szkoły, dzieło zatroskanych rodziców, był okazją do wspólnej rozmowy i ostatnim akcentem uroczystości.