Reklama

Ewangelia bez granic

Niedziela podlaska 29/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jezus przywołał do siebie Dwunastu i zaczął rozsyłać ich po dwóch. Dał im też władzę nad duchami nieczystymi”
(Mk 6, 7)

Przyzwyczailiśmy się do otwartych granic unijnych i każda próba ograniczenia migracji ludzi budzi zrozumiały sprzeciw. Z drugiej strony chcemy jednak stawiać z natury nieprzekraczalne granice wciskającemu się zewsząd moralnemu zdziczeniu. Zapominamy przy tym, że próba otoczenia człowieka sztucznymi ograniczeniami jest zarazem zgodą na to, by nigdy nie dojrzał, by nie umiał sam podjąć decyzji, za czym ma pójść.
Amos, chcąc spełnić wolę Bożą, naraził się na gniew kapłana Amazjasza. Brzmi to jak niesmaczny żart, ale to prawda! Prorok ostrzegał Izraelitów skupionych wokół konkurencyjnego dla Jerozolimy, schizmatyckiego sanktuarium w Betel, że przychodzi czas kary za popełnione nieprawości, a wybór dotyczy jedynie formy kary. Paradoks polega na tym, że Amos wypędzany jest z miasta przez sługę tego samego Boga, któremu służy również on. Wola króla i jego religijne decyzje więcej znaczą dla kapłana niż słowo Najwyższego. Niechciany głosiciel tłumaczy pokornie, że za jego postawą stoi wyraźny rozkaz Pana. Wobec podobnych problemów stanie również Dwunastu, posłanych przez Chrystusa na przepowiadanie Ewangelii. Wprawdzie więcej będzie sukcesów - uzdrowionych z chorób, uwolnionych od złych duchów, nawracających się wskutek usłyszenia Dobrej Nowiny…, jednak nawet sam Nauczyciel przewidział sytuacje odrzucenia i wzgardy. Istotny jest fakt podjęcia misji bez żadnego materialnego zaplecza (mogłoby to stanowić ograniczenie dynamizmu apostolskiego), wyłącznie w oparciu o dary duchowe. Taką myślą kierował się niewątpliwie św. Paweł, który w razie konieczności sam zabierał się do pracy na swoje utrzymanie, by nie dać nawet pozoru interesowności. Ten nawrócony prześladowca chrześcijan wyśpiewuje pieśń uwielbienia wobec Boga i rozgłasza wszem i wobec prawdę o miłości Ojca objawionej w Chrystusie, o odwiecznym wybraniu i usynowieniu tych, których Syn Człowieczy odkupił swoją najdroższą Krwią, przyjmując na siebie należną nam karę.
Dla autentycznie wierzącego człowieka normą życia jest życie w komunii z Bogiem. Stąd - z relacji miłości między Stwórcą a stworzeniem - wypływają dobrowolne ograniczenia: nie czynię tego, co rani Miłość - nie wchodzę dobrowolnie w grzech, nie trwam w grzechu. Czynię zaś w sposób wolny i nieograniczony to, co raduje mego Pana - jak najszybciej powstaję z grzechów, chętnie z Nim rozmawiam, ufam Mu bezwarunkowo, otwieram serce na potrzeby bliźnich, zgadzam się nawet na krzyż… Tak głoszona Ewangelia przekroczy nawet granicę ludzkiej ułomności i złej woli!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: my zrodziliśmy się z Boga, który jest Miłością

2024-05-03 19:56

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Chełm. Powołani do miłości

2024-05-05 12:22

Tadeusz Boniecki

Alumni: Piotr Grzeszczuk z parafii archikatedralnej w Lublinie, Kamil Wąchała z parafii św. Teodora w Wojciechowie, Mateusz Perestaj z parafii Trójcy Przenajświętszej w Krasnymstawie i Cyprian Łuszczyk z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie, 4 maja przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Mieczysława Cisło w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie. Uroczystość zgromadziła kapłanów, wychowawców seminaryjnych, rodziny i przyjaciół nowych diakonów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję