Z karty będą korzystać rodziny 4+, czyli te, w których jest czworo i więcej dzieci oraz wychowankowie rodzinnych domów dziecka i dzieci z rodzin zastępczych. Projekt ma być rozpatrywany na Radzie Warszawy w tym tygodniu. Karta ma obowiązywać od września tego roku.
- O ulgi dla rodzin wielodzietnych zabiegamy od kilku lat. A jak jest już wreszcie projekt, to mocno ograniczony i wcale nierewolucyjny - denerwuje się radny miasta Jarosław Krajewski (PiS). I przypomina, że tworzenie ulg dla rodzin z co najmniej czwórką dzieci jest dużym ograniczeniem. - Przecież rodzina wielodzietna to jest 3+ - tłumaczy Krajewski.
- Lepiej, żeby wreszcie Karta powstała. Będzie bazą, którą w razie możliwości i potrzeb zmodyfikujemy i uzupełnimy - ripostuje szefowa miejskiej komisji edukacji radna Małgorzata Zuber-Zielicz (PO).
Projekt warszawskiej Karty Miejskiej zawiera niewiele ulg dla rodzin 4+. Bezpłatna komunikacja dla dzieci z tych rodzin jest już zapewniona od ponad czterech lat. Podobnie jak preferencje dla maluchów z takich rodzin w przyjęciu do żłobków i przedszkoli oraz opłat za pobyt w tych placówkach. Nowością są ulgi w korzystaniu z infrastruktury kulturalnej, sportowej i rekreacyjnej należącej do miasta.
- Atutem jest na pewno stworzenie dokumentu, w którym zapiszemy rozproszone w różnych miejscach ulgi - przekonuje do Karty Rodziny radna Zuber-Zielicz. - A dodatkowo stworzenie Karty to sygnał dla innych, pozamiejskich instytucji, które chciałyby przystąpić do takiego programu. Dajemy, jako miasto, sygnał, że rodziny 4+ są dla nas ważne, doceniamy je.
Pomóż w rozwoju naszego portalu