Reklama

Kościół przez niebiesko-czerwone okulary

Parafia pw. Dobrego Pasterza w Lublinie uruchomiła transmisje Mszy św. i nabożeństw w technice 3D. Żeby je oglądać, potrzebne są specjalne okulary. Można je kupić lub przygotować samemu

Niedziela lubelska 8/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Decyzja o uruchomienia transmisji 3D HD została podyktowana głównie tym, że większość biorących udział w Mszach św. na odległość (czyli przez Internet) znajduje się w innych miastach lub nawet za granicami kraju - mówi Andrzej Filipowicz z grupy medialnej Stowarzyszenia Dobrego Pasterza w Lublinie. - Dzięki nowemu sposobowi transmisji wierni uzyskali możliwość jeszcze głębszego przeżywania Eucharystii oraz pełniejszej obecności w parafialnym kościele prowadzonym przez Zgromadzenie Księży Najświętszego Serca Jezusowego w Lublinie. Przekaz w technologii 3D HD uruchomiono z inicjatywy Stowarzyszenia Dobrego Pasterza i przy wydatnej pomocy jego medialnego partnera - telewizji internetowej iTTv. Autorzy szczycą się, że transmisja Mszy św. w taki sposób jest pierwszą tego typu inicjatywą w naszym mieście, kraju i świecie. Do odbioru transmisji 3D niezbędne są specjalne okulary. Można je kupić w sklepach ze sprzętem RTV i w większości hipermarketów. Można je także wydrukować ze strony parafii. Wystarczy wkleić w nie czerwone i niebieskie „szkiełko” będące np. kawałkiem celofanu i włączyć Internet.
- Z Lublina wyprowadziłam się niemal dwa lata temu - mówi Marzena Janiszek, była parafianka z ul. Radzyńskiej. - Teraz na stałe mieszkam w Holandii. Polskę odwiedzam dwa razy w roku. Bardzo jednak tęsknię. Kiedy rodzina powiedziała mi, że mogę oglądać Msze z mojego kościoła, nie chciało mi się wierzyć. Ale to naprawdę działa. Teraz często to robię. Dzięki transmisji zobaczyłam, jak wyglądają witraże w moim kościele. Kiedy się wyprowadzałam, były tam zwykłe szyby. Zmienił się też sufit. Kiedyś był niebieski, a teraz jest biały. To nieprawdopodobne móc oglądać, jak to się zmienia, i jednocześnie czuć się częścią wspólnoty parafialnej - dodaje. Przekaz interesuje też młodych. - Trzy tygodnie temu złamałem nogę. Leżę w łóżku i pewnie jeszcze trochę to potrwa. O tym, że taki przekaz jest, powiedziała mi babcia. Mówiła, że jak nie chodzę do kościoła, to przynajmniej tak mogę się pomodlić. A potem okazało się, że na przekazie widać też ludzi, którzy są właśnie w kościele. Cieszę się, jak mignie mi jakaś znajoma sylwetka. Co tu dużo mówić, tęsknię do kumpli, a oni nie zawsze znajdują czas, żeby do mnie wpaść. Więc modlę się, ale też podpatruję znajomych - przyznaje Marcin Wojcieszuk z ul. Paganiniego.
- Dostajemy dużo informacji od internautów, którzy dziękują za wprowadzenie transmisji w 3D. Oglądają nas nawet osoby przebywające w Korei i Chinach! Dostajemy też podziękowanie od parafian przebywających na zwolnieniach lekarskich, którzy za pośrednictwem Internetu mogą uczestniczyć w nabożeństwach - przyznaje ks. Florian Gruca SCJ, proboszcz parafii pw. Dobrego Pasterza w Lublinie. Należy jednak pamiętać, że transmisja Mszy św. w Internecie, radiu, czy telewizji nie może zastąpić rzeczywistego uczestniczenia w liturgii. Internet to tylko alternatywa np. dla chorych osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do Kurii Rzymskiej: struktury nie powinny spowalniać ewangelizacji

2025-12-22 11:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Leon XIV

Vatican Media

Struktury Kurii Rzymskiej nie powinny spowalniać ewangelizacji. Kościół jest z swej natury zwrócony ku światu, misyjny – wskazał Leon XIV w przemówieniu do Kurii Rzymskiej podczas dorocznego składania życzeń na Święta Bożego Narodzenia. Papież dodał, że wszyscy są powołani, szczególnie w Kurii, do bycia budowniczymi komunii Chrystusa.

Leon XIV spotkał się rano z Kurią Rzymską, aby dorocznym zwyczajem złożyć żuczenia z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, a także przekazać wytyczne i wskazówki dla członków Kurii, ukierunkowujące na przyszłe zadania.
CZYTAJ DALEJ

Patronka emigrantów

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 20

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Franciszka Ksawera Cabrini

Franciszka Ksawera Cabrini

Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom w Stanach Zjednoczonych.

Franciszka urodziła się w Lombardii, w rodzinie Augustyna Cabrini i Stelli Oldini. Kiedy miała 20 lat, w jednym roku utraciła oboje rodziców. Ukończyła studia nauczycielskie i przez 2 lata pracowała w szkole. Poczuła powołanie do życia zakonnego, jednak z powodu słabego zdrowia nie przyjęto jej ani u sercanek, ani u kanonizjanek. Wstąpiła więc do Zakonu Sióstr Opatrzności (opatrznościanki), u których przebywała 6 lat (1874-80). Gdy miała 27 lat, została przełożoną tego zakonu. Jej pragnieniem była praca na misjach, dlatego 14 listopada 1880 r. wraz z siedmioma towarzyszkami założyła Zgromadzenie Misjonarek Najświętszego Serca Jezusowego, którego celem była praca zarówno wśród wierzących, jak i niewierzących. Podczas spotkania z bp. Scalabrinim Franciszka usłyszała o losie włoskich emigrantów za oceanem. Papież Leon XIII zachęcił ją, by tam podjęła pracę ze swoimi siostrami. W Stanach Zjednoczonych siostry pracowały w oratoriach, więzieniach, w katechizacji, szkolnictwie parafialnym, posługiwały chorym. W 1907 r zgromadzenie uzyskało aprobatę Stolicy Apostolskiej. Franciszka Ksawera zmarła cicho w Chicago. Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom. W chwili jej śmierci zgromadzenie miało 66 placówek i liczyło 1,3 tys. sióstr.
CZYTAJ DALEJ

W Caritas święta są codziennie

2025-12-22 15:40

Magdalena Lewandowska

Ks. Dariusz Amrogiwicz, dyrektor wrocławskiej Caritas i Błażej Krasoń, prezes Banku Żywności we Wrocławiu, opowiadali o pomaganiu ubogim nie tylko w święta.

Ks. Dariusz Amrogiwicz, dyrektor wrocławskiej Caritas i Błażej Krasoń, prezes Banku Żywności we Wrocławiu, opowiadali o pomaganiu ubogim nie tylko w święta.

Caritas Archidiecezji Wrocławskiej zaprosiła dziś do jadłodajni na ul. Słowiańską osoby samotne i ubogie.

25 osób to podopieczni Parafialnego Zespołu Caritas parafii św. Józefa Oblubieńca na wrocławskim Ołbinie. Jak podkreśla Paweł Trawka, rzecznik Caritas, to spotkanie lokalne, by być blisko ludzi tam, gdzie mieszkają. – Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy chcą przychodzić na takie spotkania, większość woli po prostu zabrać paczkę do domu. Spotkanie wigilijne jest dla tych, którzy chcą wspólnie poświętować w wigilijnej atmosferze, z choinką, kolędami w bliskości z innymi – tłumaczy ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję