Reklama

Zadziwiający dar

Niedziela toruńska 34/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sierpniu 1999 r. po raz pierwszy w kolumnie toruńskiej diecezjalnej pielgrzymki wyruszyła pieszo na Jasną Górę grupa brązowa licząca wówczas 46 pątników, z czego połowę stanowiły osoby niepełnosprawne. Zamysł, by pieszo dotarły na Jasną Górę, zrodził się kilka lat wcześniej wśród ludzi, którzy sami doświadczyli pielgrzymowania i pracowali z osobami z niepełnosprawnością intelektualną. Odczytywanie tego faktu tylko po ludzku jest skazane na niepowodzenie. Przyczyna jest prosta. Słowa św. Pawła: „Już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2, 20) znalazły swoje odzwierciedlenie w tych, którzy w oczach tego świata są maluczcy. Posługujący są otrzymującymi, a podopieczni stają się darczyńcami. Dlaczego tak się dzieje?
Wspólnota pielgrzymów przełamuje granice między „ja” i „nie-ja”, jest to szczególny dar Boga dla wszystkich zmagających się z drogą, czasem, upałem, deszczem, zmęczeniem i słabością w grupie brązowej. Opiekunowie są obdarowywani w sposób szczególny.
Jak mówi jeden z założycieli Mieczysław Kołodziej: „To była inicjatywa, która zrodziła się spontanicznie z potrzeby serca i obserwacji ludzi, a tak precyzyjniej: grupa Brata Alberta to dzieło Matki Bożej”. Po uzyskaniu błogosławieństwa bp. Andrzeja Suskiego rozpoczęły się przygotowania do pielgrzymki. Podczas pierwszego spotkania zostały ustalone: nazwa grupy - Brat Albert, kolor - brązowy (św. Brat Albert jest patronem wielu środowisk działających na rzecz osób z niepełnosprawnością) oraz plan działania.
W przygotowanie zaangażowało się wiele osób. W czasie, gdy wolontariusze zbierali dary od sponsorów i opracowywali obsługę techniczną, podopieczni, którzy zdecydowali się wyruszyć, przygotowywali buty i wózki inwalidzkie, a rodzice zamartwiali się, czy ich dorosłe już dziecko poradzi sobie z niewygodami. Poradzili sobie świetnie! Wielu z nich od 13 lat uczestniczy w pielgrzymce. Obecnie grupa św. Brata Alberta liczy ok. 130 pątników, ok. połowę stanowią osoby z niepełnosprawnością intelektualną głównie z Torunia i Aleksandrowa Kujawskiego. Przewodnikiem w pierwszych latach, a zarazem jej współtwórcą był ks. Tomasz Kołodziej, od 2001 r. grupę prowadzi ks. Adam Machowski. Trudy pielgrzymowania nie dla wszystkich podopiecznych są możliwe do pokonania bez pomocy innych i odpowiedniego przygotowania, dlatego, aby zapewnić bezpieczeństwo, każda osoba z niepełnosprawnością ma opiekuna, pielgrzymom towarzyszą samochody, umożliwiając podjeżdżanie w trudnych momentach. Grupa ma miejsca noclegowe w szkołach, gdzie są przygotowywane śniadania i kolacje. Obsługa grupy to praca w różnych służbach, m.in. kulinarnej, bagażowej, sprzątającej czy porządkowej.
Pielgrzymka to rekolekcje. Każdy z nas na swój sposób modli się i rozmawia z Bogiem. W grupie św. Brata Alberta osoby z niepełnosprawnością mają możliwość wyrażania swojej wiary w sposób przystępny. Na co dzień taki rodzaj modlitwy - bardzo spontaniczny i entuzjastyczny - nie zawsze spotyka się z akceptacją. Jednak to, co nadaje grupie specjalnego wymiaru, to wspólnota, w której zaciera się granica między podopiecznym a opiekunem, stajemy się dla siebie darem, często wymagającym. Ten rodzaj relacji jest bardzo ważny dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, których aktywność na co dzień często ogranicza się do grona rodzinnego. Wspólne pielgrzymowanie wyzwoliło możliwość nawiązywania przyjaźni trwających już od wielu lat, niepełnosprawni nabierają sił i pewności, a ich opiekunowie pokory i szacunku dla drugiego człowieka, a także dystansu do tego, co powierzchowne. Krzyż pielgrzymowania ma kontynuację po zakończeniu pielgrzymki, jest on zawarty w tęsknocie za wspólnotą, przyjaźniami i sytuacjami, w których nasi podopieczni mogą być sobą i czujemy się sobie potrzebni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 8.): Wszystko moje

2024-05-07 20:53

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobił Jan, kiedy Jezus dał mu Maryję za matkę? Czy naprawdę po prostu „wziął Ją do siebie”? I co to właściwie oznacza dla nas samych? Zapraszamy na ósmy odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że Maryi wcale nie zaprasza się tylko do domu.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

W weekend papież na Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa

2024-05-07 19:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek weźmie udział w Światowym Spotkaniu nt. Ludzkiego Braterstwa. Odbędzie się ono w Rzymie i Watykanie w dniach 10-11 maja z udziałem m.in. 30 laureatów Nagrody Nobla. Jednym z jego celów jest „przywrócenie braterstwa jako zasady działania społecznego w przestrzeni publicznej”. „Im bardziej świat pogrąża się w ciemności, tym bardziej ludzkość szuka światła” - taką metaforą wyjaśnia sens spotkania o. Enzo Fortunato, dyrektor ds. komunikacji bazyliki watykańskiej.

Uczestniczyć w nim będą naukowcy, ekonomiści, politycy, burmistrzowie, lekarze, przedsiębiorcy, pracownicy, sportowcy i zwykli obywatele z różnych krajów świata. Zasiądą oni przy 12 „stolikach” w Watykanie i emblematycznych miejscach Rzymu. „Chcemy wraz z papieżem powtórzyć: «nie» dla wojny, «tak» dla pokoju, «tak» dla negocjacji i zasady braterstwa” - tłumaczy ks. Francesco Occhetta, sekretarz generalny Fundacji Fratelli tutti, która organizuje to wydarzenie.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję