Reklama

Teresin

Powiatowy Przegląd Recytatorski im. Marii Konopnickiej

Niedziela lubelska 15/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teresin - niewielka wieś położona w przepięknym układzie przestrzennym w południowej części gminy Leśniowice, parafii Wojsławice. Niepowtarzalność tego układu jest szczególnie widoczna w okresie letnim, gdy szata roślinna wydaje z siebie wszystko, czym chce i może zachwycić przybysza. W okresie przedwiośnia również jest interesująca. W te strony przywoziłem kolegów po 1982 - lata stanu wojennego - chcących emigrować. Moim argumentem kierowanym wówczas do nich było pytanie, czy taką ziemię można opuszczać? W tak usytuowanym Teresinie od pięciu lat odbywa się konkurs recytatorski im. Marii Konopnickiej. Od trzech lat ma on rangę konkursu powiatowego.

Jadąc 12 marca do Teresina przypominałem swoje dotychczasowe spotkania z Marią Konopnicką. Te pierwsze pochodzą z lat dziecinnych, jej wiersze, nowele, baśń o krasnoludkach i sierotce Marysi. W szkole średniej poetka ta raczej nie była eksponowana. W tamtych latach śpiew "Roty" rozbrzmiewał w kościołach. Pierwsze zebranie "Solidarności" rolniczej, wówczas Wiejskiej, na terenie ziemi chełmskiej, w Białopolu, rozpoczęte zostało "Nie rzucim ziemi...". Nadziei wyrażonej w tamtym śpiewie nie da się zapomnieć. Podobnie tej z obozów internowania " Nie będzie Sowiet pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił ...". Zmienialiśmy słowa, takie były znaki czasu. Po 1984 roku po ziemi chełmskiej peregrynował, poczynając od Kumowa, krzyż doli chłopskiej. Przy nim również obecna była "Rota": "twierdzą nam będzie każdy próg". Wybiliśmy się na niepodległość, a tych twierdz - progów za dużo - niestety - nie mamy. Nie narzekajmy jednak. Raz w roku przygotowujemy duży konkurs poświęcony tej, której obecność w różnym czasie historycznym jest potrzebna. Ta potrzeba zapewne zrodziła niniejsze refleksje.

12 marca kolejny już raz zjechaliśmy do niewielkiej szkoły w Teresinie - mali recytatorzy, ich opiekunowie, organizatorzy. Przybyliśmy z terenu całego powiatu i miasta Chełma. W bieżącym roku zaproszeni zostali uczniowie szkół podstawowych. Podzieleni zostali na dwie grupy wiekowe: klasy I - III i klasy IV - VI. Zgodnie z przyjętym porządkiem dokładnie o godzinie 9.00 spotkanie zostało rozpoczęte: najpierw wystąpienia okolicznościowe, uroczyste otwarcie, przedstawienie jurorów i przesłuchania. Trzeba wystąpić jednocześnie przed komisją oceniającą i publicznością. Na pewno jest to wielkie przeżycie. Takie chwile zapadają w pamięci na długo. Pojawia się trema, niepewność, ale i głęboka satysfakcja, wszak reprezentują swoją szkołę. Patrzę jednocześnie na recytatorów i ich opiekunów i zastanawiam się, dla których występ staje się silniejszym przeżyciem, ważniejszym występem. Na korytarzu rozmawiam z wykonawcami. Czy warto było przyjechać? - pytam. Odpowiadają, że tak. Lubicie recytować? - pytam - również tak. Czy dzisiejsze spotkanie podoba się wam? - tak. Recytowane strofy są proste, odnoszą się do konkretnych, łatwo wyobrażalnych sytuacji. Łatwiej jest przyswoić je.

Organizatorzy konkursu - Szkoła Podstawowa w Teresinie, Urząd Gminy w Leśniowicach, Starostwo Chełmskie - są świadomi, iż przychylności naszej poetce u dzisiejszych polonistów za dużo nie ma. Mówią, że jest nie nowoczesna, taka polska, katolicka, może zaściankowa, że są lepsi. "Zarzuty" te w opinii organizatorów stają się wartością. Właśnie z tych powodów o Konopnickiej zapomnieć nie można, to ona pozwala utrzymać naszą tożsamość. Trafia do naszego serca, naszych uczuć, postrzegania świata. Ona stale współtworzy kolejne rozdziały naszych dziejów i tak postrzegana niech będzie ważnym depozytem przekazywanym młodym. To staje się naszą powinnością. Duszą tego konkursu jest dyrektorka szkoły Anna Demidiuk. Jest przekonana, że jest on potrzebny, że w procesie przekazywania wiedzy i wartości wskazujemy na obszary właściwe. Taka postawa jest potrzebna. Patronką szkoły jest Konopnicka. W salach lekcyjnych i na korytarzu poświęca się jej wiele miejsca. To wszystko ma potęgować wyobraźnię, ma przekazywać wiedzę, ma wychowywać.

W grupie wiekowej klas I - III poszczególne miejsca zajęli: I miejsce Ewelina Dragań ze Szkoły Podstawowej w Stawie, II miejsce Marta Stolz ze Szkoły Podstawowej nr 11 w Chełmie, III miejsce Sylwia Syroka ze Szkoły Podstawowej w Syczynie. Wyróżnienia otrzymali: Kamil Kawalec ze Szkoły Podstawowej w Białopolu i Marta Grochowska ze Szkoły Podstawowej w Dubience. W grupie wiekowej klas IV - VI poszczególne miejsca zostały przyznane: I miejsce Paweł Werema z ChDK w Chełmie, II miejsce Magdalena Samonek ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Chełmie, III miejsce Joanna Marciniak ze Szkoły Podstawowej w Dorohusku, a wyróżnienia otrzymali: Agata Waluch ze Szkoły Podstawowej w Michałówce i Magdalena Gwardiak ze Szkoły Podstawowej nr 8 w Chełmie. Nagrody książkowe ufundował Starosta Chełmski. Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy, a nauczyciele podziękowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz Jerzy Popiełuszko - globalny święty

Gdy media całego świata informowały w październiku 1984 r., że w Polsce agenci komunistycznej bezpieki zamordowali katolickiego kapłana, nikt nie przypuszczał, że jest to początek niezwykłego fenomenu - obok św. Jana Pawła II i św. Faustyny Kowalskiej ks. Jerzy Popiełuszko jest polskim świętym globalnym. Do jego grobu spontanicznie pielgrzymowało ponad 23 mln osób, w tym papieże, prezydenci i premierzy, politycy i ludzie kultury oraz zwyczajni ludzie ze wszystkich kontynentów. Relikwie męczennika czczone są w ponad tysiącu kościołach na całym świecie, w krajach tak odległych jak Uganda, Boliwia, Peru. 19 października przypada kolejna rocznica męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Już pierwszej nocy po odnalezieniu zmasakrowanego ciała ks. Jerzego w konfesjonałach kościoła św. Stanisława Kostki na Żoliborzu zaczęły dziać się prawdziwe cuda - wspominają kapłani, którzy słuchali do świtu spowiedzi. Choć tłumy nie oblegają już świątyni, grób męczennika jest stale nawiedzany. Pod kościół wciąż podjeżdżają autokary z pielgrzymami z Polski i ze świata. - Wśród cudzoziemców przeważają Francuzi, Włosi i Amerykanie, ale niedawno była grupa z Kamerunu - mówi KAI pracownica Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki, działającego od dekady w podziemiach świątyni. Co ciekawe, Francuzi pielgrzymowali tu najliczniej jeszcze na długo przed cudownym uzdrowieniem ich rodaka, które otwiera drogę do kanonizacji męczennika.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy portrecista Maryi

To właśnie temu Ewangeliście – jak chce legenda – zawdzięczamy pierwszy wizerunek Panny Maryi, którego schemat powtarzał się następnie przez stulecia. Św. Łukasz był nie tylko zdolnym malarzem, ale także doskonale wykształconym lekarzem i historykiem... Jest także autorem jedynej daty istniejącej w Ewangeliach

Jak wielką wagę przywiązywano w dawnych wiekach do obrazowania prawd wiary niepiśmiennym na ogół ludziom, mogą świadczyć zapisy w statucie jednego z XIV-wiecznych cechów malarskich, któremu patronował św. Łukasz: „Z łaski Boga jesteśmy ilustratorami dla tych prostych ludzi, którzy nie potrafią czytać o tych wszystkich rzeczach jakie stały się dzięki cnocie i świętej wierze...”. Wedle legendy, aby na wieki utrwalić piękno Najświętszej Matki Zbawiciela, pierwsi chrześcijanie poprosili św. Łukasza, towarzysza podróży apostolskich św. Pawła, aby namalował on wizerunek Maryi. Ewangelista spełnił prośbę pobożnych i ponoć na deskach stołu, przy którym jadała Święta Rodzina namalował pierwszy maryjny wizerunek. Na jego podstawie powstawały później dziesiątki kopii przypisywanych świętemu. Mówiono, że Łukasz takich wizerunków namalował kilkadziesiąt. Był to typ Madonny „wskazującej drogę”, czyli tzw. Hodegetrii.
CZYTAJ DALEJ

Komisja Maryjna KEP: obchody objawień w Gietrzwałdzie i peregrynacja kopii Jasnogórskiego Obrazu

2025-10-19 09:00

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Gietrzwałd

Komisja Maryjna KEP

Matka Boża Gietrzwałdzka

TZ

Matka Boża Gietrzwałdzka

Matka Boża Gietrzwałdzka

Komisja Maryjna Konferencji Episkopatu Polski 15 października br. obradowała w Gietrzwałdzie. Wśród omawianych zagadnień znalazły się m.in. przygotowania do obchodów 150-lecia objawień Maryi w Gietrzwałdzie oraz realizacja dzieła peregrynacji kopii Jasnogórskiego Obrazu, której trzeci etap rozpoczął się w sierpniu br. Obradom przewodniczył abp Wacław Depo, przewodniczący Komisji Maryjnej.

Jak relacjonuje paulin o. dr Mariusz Tabulski, sekretarz Komisji Maryjnej KEP i rektor Sanktuarium św. Stanisława na Skałce, pierwszym tematem było przygotowanie do wielkiego jubileuszu 150-lecia ukazania się Matki Bożej w Gietrzwałdzie. To jedyne w Polsce miejsce, gdzie Kościół uznał objawienia. Do warmińskiego sanktuarium przybywa coraz więcej pielgrzymów. - To też kwestia popularyzacji tego miejsca, ale nade wszystko samego orędzia Maryi - zaznacza zakonnik. 150-lecie gietrzwałdzkich objawień będzie obchodzone w 2027 roku. Na uroczystości został zaproszony Ojciec Święty Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję