Reklama

Wiadomości

Para Prezydencka zainaugurowała Narodowe Czytanie "Balladyny"

"Balladyna" Juliusza Słowackiego jest elementem naszej tożsamości, polskiej kultury i polskiej duszy - powiedział w sobotę w warszawskim Ogrodzie Saskim prezydent Andrzej Duda inaugurując razem z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą 9. edycję Narodowego Czytania.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Czytamy wielkie dzieła polskiej literatury, dzisiaj +Balladyna+ Juliusza Słowackiego czytana przez artystów tutaj, w Ogrodzie Saskim, czytana przez artystów w różnych miejscach, ale czytana też przez dzieci, dorosłych, babcie, rodziców, dziadków, czytana w różnych miejscach, przez nauczycieli, pewnie także przez polityków lokalnych, a czasem i tych na najwyższych szczeblach władzy, ale mam nadzieję, że po prostu czytana przez wszystkich" - mówił prezydent.

Ocenił, że jest to literatura, która "głęboko jest zakorzeniona w naszej polskiej historii, mentalności". "Literatura, która mogę śmiało powiedzieć jest absolutnie elementem naszej tożsamości, naszej polskiej kultury i polskiej duszy. Przecież to jest także i lektura szkolna, więc to narodowe czytanie przyda się również i szkolnej młodzieży. Mam nadzieję, że jak najwięcej z nich będzie tutaj zgromadzonej" - podkreślił prezydent.

Podziel się cytatem

Reklama

Wskazał, że w "Balladynie" jest "wiele treści uniwersalnych, które budują postawy, które uczą, które pokazują", bo Słowacki "nie tylko marzył i pokazywał to, co chciałby, żeby było piękne, ale także potrafił wytykać Polakom ich przywary, uczyć, aby tak nie działać, wspominając wszystko to, co kiedyś do upadku Rzeczypospolitej doprowadziło".

Reklama

"To, co było złe. To, co chciał, żebyśmy z naszej mentalności wyplenili, może właśnie dlatego by tak bardzo ceniony przez tych, którzy o niepodległą Polskę walczyli, jak choćby przez marszałka Józefa Piłsudskiego" - dodał prezydent.

Pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda oceniła, że utwór Słowackiego należy do "najsłynniejszych i najwybitniejszych dzieł polskiego romantyzmu". "I choć z pewnością nawiązuje do utworów Williama Szekspira takich, jak +Makbet+, +Sen nocy letniej+ czy +Król Lear+, to jest zupełnie oryginalna i to głównie za sprawą żywej akcji, interesujących bohaterów, jak tytułowa Balladyna i jej siostra Alina, Goplana, Kirkor czy Skierka, ale też polskiej, słowiańskiej scenerii" - zwróciła uwagę Kornhauser-Duda.

Reklama

"Trzeba powiedzieć, że +Balladyna+ to także utwór historiozoficzny, opowiadający o regułach rządzących dziejami, o tragedii narodu. Występuje w niej wygnany prawowity władca, a także król uzurpator, który sprawuje krwawe rządy i gnębi swój lub. Występuje w niej także krytyka władzy autorytarnej i tak właśnie +Balladynę+ czytała carska cenzura, która wpisała +Balladynę+ na listę dzieł zakazanych, ale w +Balladynie+ występują również elementy groteski, utwór skrzy się żartem, humorem i ironią" - wskazała pierwsza dama.

"Balladyna" czytana w sobotę w Ogrodzie Saskim w Warszawie tak licznej obsady nie miała nigdy w historii - w każdym z pięciu aktów dzieła Juliusza Słowackiego zobaczymy inny zestaw aktorów. W IX odsłonie Narodowego Czytania udział bierze ponad 60 aktorów m.in. Ewa Dałkowska, Halina Łabonarska, Teresa Lipowska, Andrzej Mastalerz, Rafał Zawierucha i Krzysztof Kwiatkowski. (PAP)

autor: Katarzyna Krzykowska

ksi/ krap/

2020-09-05 13:26

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Historia nauczycielką życia

[ TEMATY ]

narodowe czytanie

www.cyfrowe.mnw.art.pl

Jacek Malczewski, „Portret Władysława Reymonta” (XX wiek)

Jacek Malczewski, „Portret Władysława Reymonta” (XX wiek)

Jest taka powieść historyczna, zwana „Trylogią rozbiorową”, która świadczy o mądrym wyciąganiu wniosków z historii. Tworzą ją: Ostatni Sejm Rzeczypospolitej, Nil desperandum i Insurekcja. Władysław Stanisław Reymont nadał im wspólny tytuł: Rok 1794. Zachęcam do lektury wszystkich, którym nie wystarcza kolejna projekcja „Chłopów”, ani „pokrzepianie” w ekranizacjach „Trylogii” H. Sienkiewicza. Może będzie to lekcja przestrogi lub otwarcie oczu na otaczającą rzeczywistość? Także głos w debacie o słuszności powstań.

„Pod protekcją wspaniałomyślnej monarchini (Katarzyny II - GJP) Rzeczpospolita nie będzie miała okazji prowadzenia wojen, zakwitnie błogi spokój i ludność będzie mogła oddać się owocnej pracy – wykładał hetman” – na ostatnim Sejmie RP w Grodnie. Zwolennicy carycy wierzyli w jej dobre intencje wobec Rzeczypospolitej nawet wtedy, gdy „aliantka zagarnęła najpiękniejsze województwa, >przyjacielskie< wojska łupiły Kraj nie gorzej hord tatarskich. Wierzono wciąż niezachwianie w puste słowa gwarancyjnego aliansu. Nie wierzono już tylko w siebie” - charakteryzował sytuację polityczną Reymont, na podstawie wiarygodnych dokumentów. Gdy przekupieni posłowie lub powodowani prywatą demagodzy narzekali, że polskie państwo nie jest w stanie utrzymać wojska, na ich biesiadnych stołach nie brakło niczego (na koszt biednego państwa).

CZYTAJ DALEJ

Abp Tadeusz Wojda podczas Apelu Jasnogórskiego - byśmy z pomocą Maryi pragnęli odnawiać naszą wiarę

2024-05-03 08:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Apel Jasnogórski

abp Tadeusz Wojda

Jasna Góra/Facebook

- Maryjo Królowo Polski! Jest naszą niepojętą radością, że dzisiaj, w przededniu Twojego święta, możemy się znowu zgromadzić przed Twoim obliczem w tym naszym narodowym sanktuarium, które od wieków jest mocno bijącym sercem wierzącej Polski - mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski poprowadził modlitwę Apelu Jasnogórskiego w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

- Przychodzimy, aby u Ciebie szukać ukojenia dla naszych serc, umocnienia dla naszych słabnących sił, miłości do kochania innych mimo doznanych trudności, odwagi do dawania żywego świadectwa naszej wiary - mówił abp Wojda.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję