Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: Człowiek staje się nieludzki, kiedy odcina się od Boga i Jego praw

– Człowiek staje się nieludzki, kiedy odcina się od Boga i Jego praw – powiedział abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 4 września przewodniczył w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie Mszy św. w intencji ofiar „krwawego poniedziałku” w 81. rocznicę tego wydarzenia.

[ TEMATY ]

Częstochowa

abp Wacław Depo

krwawy poniedziałek

„Częstochowa. Dzieje miasta i Klasztoru Jasnogórskiego”, tom 3, 2006 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku Eucharystii zaznaczył, że „jesteśmy zgromadzeni w imię Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego w archikatedrze częstochowskiej, która była niemym świadkiem tych bolesnych dni i przyjęła owych skazańców”.

Przywołał również wspominanych tego dnia w Kościele w Polsce 108 męczenników II wojny światowej, w tym błogosławionych Kościoła częstochowskiego: ks. Ludwika Rocha Gietyngiera, ks. Maksymiliana Binkiewicza i s. Marię Kanutę. – Przez ich wstawiennictwo chcemy prosić o wolność i niepodległość naszego narodu, ale jednocześnie o autonomiczne prawa dla wspólnoty Kościoła na ziemi polskiej – podkreślił abp Depo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii przywołał słowa francuskiego filozofa Gabriela Marcela, „które pasują do naszej dzisiejszej modlitwy: W obecnych czasach pierwszym obowiązkiem jest obrona człowieka przed niezwykłą pokusą bycia nieludzkim, której niemal nieświadomie uległo tak wielu”. – Prawdziwie, człowiek staje się nieludzki, system społeczno-polityczny staje się nieludzki, kiedy odcina się od Boga i Jego praw – kontynuował metropolita częstochowski.

– Kiedy ludzi nie łączy już nic stałego, ani religia, ani rozum, ani prawda, ani wspólne dobro ojczyzny, wtedy wszystko staje się relatywne i zakwestionowane. Wtedy czasy stają się nieludzkie, bo człowiek staje się nieludzki, bo nie ma sumienia odnoszącego go do Boga – mówił.

Abp Depo przytoczył również słowa kard. Stefana Wyszyńskiego, które umieścił w „Zapiskach więziennych” podczas internowania 5 października 1954 r.: „Największym brakiem apostoła jest lęk. Ściska serce i kurczy gardło. Każdy, kto milknie wobec nieprzyjaciół sprawy, rozzuchwala ich. Zmusić do milczenia przez lęk – to pierwsze zadanie strategii bezbożnej. Milczenie tylko wtedy ma swoją apostolską wymowę, gdy nie odwracam oblicza swego od bijących, jak sam Chrystus”.

– Trzeba nam więc w poczuciu odpowiedzialności mówić o prawdzie historycznej, aby nie niszczono śladów przeszłości. Ona musi być niczym wyrzut sumienia, albowiem jak uczył nas św. Jan Paweł II, „miłość przebacza, ale nie zapomina” – podkreślił metropolita częstochowski.

Reklama

Cytował również fragment utworu „Larum polskie” poety Jana Kazimierza Węgrzyna: „Bo każdy grób nam trzeba zapamiętać w sobie (...) / każdą bliznę wpisaną w narodowe dzieje / co otwiera się po latach niezgojoną raną”. – Potwierdzeniem tych słów jest chociażby odnalezienie szczątków niewinnych ofiar rozstrzelanych tutaj 4 września 1939 r., które po latach od ekshumacji z 1940 r. odkryliśmy podczas odnawiania katedry i okolicznego terenu. To nie jest apoteoza martyrologium i beznadziejność. To jest nasza pamięć i modlitwa, która buduje odpowiedzialność za to, co dziś i za przyszłość. Bez pamięci wpisanej w modlitwę nie ma nadziei na lepszą przyszłość – przestrzegał abp Depo.

Zakończył modlitwą, przyzywając wstawiennictwa Matki Bożej Częstochowskiej, Królowej Polski i świętych męczenników: – Módlcie się za nami i za tymi, którzy oddali życie za Boga i ojczyznę.

„Krwawy poniedziałek” był jednym z najbardziej tragicznych wydarzeń w historii Częstochowy. Szacuje się, że w masowych egzekucjach przeprowadzonych przez niemieckich żołnierzy Wehrmachtu śmierć w tym dniu poniosło ok. 700 mieszkańców miasta.

2020-09-04 21:18

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Światło nadziei

– Jestem dumna, że mieliśmy tak wielkiego Polaka – św. Jana Pawła II. Uważam, że nasz naród został ogromnie wyróżniony. To światło nadziei dla nas, Polaków, i nie możemy o tym nigdy zapomnieć – powiedziała Niedzieli Ida Tamara Zagórska w Częstochowie.

Idźmy naprzód z nadzieją – pod takim hasłem odbył się 25 października koncert Idy Tamary Zagórskiej (sopran), przy fortepianie Natalia Czekanowska, w parafii św. Wojciecha BM w Częstochowie. Gromadzeni na koncercie poświęconym św. Janowi Pawłowi II usłyszeli m.in. pieśni, takie jak: Santa Lucia, Prząśniczka, scena weselna z musicalu Skrzypek na dachu To świt, to zmrok, Góralu, czy ci nie żal.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę

2024-04-25 15:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka maturzystów

Karol Porwich/Niedziela

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna - z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych. Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

- Maturzyści są uśmiechnięci, ale myślę, że i stres też jest, stąd pielgrzymka na Jasna Górę może być czasem wyciszenia, nabrania ufności i nadziei - zauważył ks. Łukasz Wieczorek, diecezjalny duszpasterz młodzieży arch. katowickiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję