Reklama

Wiadomości

Psycholog: pracoholik nie jest idealnym pracownikiem - potrzebuje pomocy i wsparcia

Pracoholik to nie pracownik idealny, ale osoba potrzebująca pomocy i wsparcia - wskazuje psycholog ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach Justyna Soroka. W ocenie ekspertki, obchodzony w środę Dzień Pracoholika może być okazją do zastanowienia nad rolą, jaką w naszym życiu odgrywa praca.

[ TEMATY ]

psychologia

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pracoholizm to zaburzenie równowagi między pracą a innymi sferami życia. Specjaliści wskazują, że granica między profesjonalizmem i zaangażowaniem w pracę a pracoholizmem jest cienka i często niezauważalna dla osoby pochłoniętej swoją pracą.

"Pracoholizm jest uzależnieniem ogólnie akceptowanym w społeczeństwie, ponieważ osoba nim dotknięta początkowo postrzegana jest jako ktoś ambitny i zaangażowany, co przynosi wymierne zyski pracodawcy. Niebezpieczeństwo pojawia się wtedy, gdy zapominamy o zachowaniu umiaru - praca staje się wręcz odmianą narkotyku" - tłumaczy Justyna Soroka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Psycholog z gliwickiego szpitala zauważa, że nie każdy, kto dużo pracuje, jest pracoholikiem. Nie ma też nic niewłaściwego w czerpaniu radości z pracy, która pozwala realizować jedną z ważniejszych potrzeb człowieka – tę dotyczącą samorealizacji. "To często w pracy osiągamy sukcesy, nabywamy wiele umiejętności, co pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie" - mówi ekspertka. Problem zaczyna się, gdy coraz trudniejsze staje się ograniczenie pochłaniających nas zawodowych aktywności i zajęć.

"Może być i tak, że spędzamy w pracy przepisowe osiem godzin, ale po powrocie do domu nasze myśli nieustannie krążą wokół zawodowych spraw, planów na kolejny dzień, ciągle nowych zadań i wyzwań. Tracimy proporcje, nie umiemy zachować dystansu" – wyjaśnia Justyna Soroka.

Pracoholizm może prowadzić do problemów zdrowotnych - poświęcając się pracy mało śpimy, posiłki jemy w pośpiechu, nie poświęcamy czasu rodzinie, rezygnujemy z naszych pasji, odkładamy postanowienia i rezygnujemy z prywatnych planów na rzecz kolejnych zawodowych obowiązków. W efekcie odczuwamy dyskomfort psychiczny i fizyczny - wskazuje psycholog, wśród przyczyn pracoholizmu wymieniając m.in. nadmierną ambicję, brak umiejętności radzenia sobie z problemami czy chęć udowodnienia innym, że jest się „kimś”.

Reklama

"Jeden z moich pacjentów, chcąc zyskać uznanie szefa, jak również udowodnić swoim współpracownikom, że jest naprawdę dobry w tym, co robi - wpadł w sidła uzależnienia od pracy. Całe swoje życie poświęcił sprawom zawodowym, do domu wracał po wielu godzinach, a po posiłku zasiadał dalej do pracy. Nie zauważył, że odciął się od swoich bliskich i żył w swoim świecie. Nie miał czasu dla swoich dzieci, zaniedbał relacje małżeńskie, co skończyło się rozstaniem. Po tym bolesnym przeżyciu zrozumiał, jak wiele stracił" - podsumowała psycholog, namawiając, by Dzień Pracoholika był okazją do refleksji nad rolą pracy w naszym życiu.(PAP)

autor: Marek Błoński

mab/ agt/

2020-08-12 12:41

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Psychoterapia dzieci w domu daje dużo możliwości

[ TEMATY ]

psychologia

psychoterapia

psychiatria

Adobe Stock

Odwrotnością większości terapii, w których to dziecko przychodzi do psychoterapeuty, jest obserwacja jego codziennego życia w domu - to pozwala lepiej poznać system rodzinny. O takiej terapii opowiada Magdalena Sękowska, psycholog, psychoterapeuta, dyrektor Kliniki Rodzina – Para - Jednostka z Uniwersytetu SWPS w Poznaniu.

Podkreśla, że obserwacja rodziny na jej gruncie daje cenne obserwacje na temat wzajemnych relacji każdego członka rodziny. Z bliska, w naturalnym środowisku rodzinnym, łatwiej to zdiagnozować.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję