Reklama

Wywiad z Panem Bogiem

Trójca Święta - Bóg odsłania swą Miłość

Niedziela warszawska 28/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Bóg jest nieskończenie mądry, a więc jeśli coś nam powiedział, to naszym zadaniem jest szukanie odpowiedzi, do czego nam to się przyda. Postawmy więc pytanie:

Po co nam Trójca Święta?

Gdybyśmy zadali to pytanie „na terenie” teologii Wschodu, usłyszelibyśmy zapewne, że „nie wypada” stawiać takiego pytania, bo wszystkie tajemnice Boże są dla ludzkiego umysłu niedostępne… Gdyby jednak nam to nie było potrzebne, to Pan Bóg nic by nam nie mówił o swoim życiu wewnętrznym.
Jednak nie wolno odpowiedzi ograniczyć do podania „definicji” Trójcy Przenajświętszej (co lubi teologia zachodniego chrześcijaństwa, nasiąknięta rzymskim umiłowaniem prawa). Trzeba tutaj dołączyć jeszcze inny wymiar ludzkiego poznania, intelekt w tym temacie wyraźnie się gubi.
Wśród moich przyjaciół jest małżeństwo, którego ostatnie dziecko urodziło się z wrodzonym zespołem Downa. Według prawa, Małgosia jest już dawno dojrzała, ale choroba sprawiła, że jej rozwój intelektualny zatrzymał się na poziomie kilkuletniego dziecka. Ma jednak coś, czego u wielu dzieci, a tym bardziej dorosłych nie da się zauważyć - Marysia nie umie kłamać i ma ogromne możliwości intuicyjnego poznawania świata. Zadałem jej kiedyś pytanie: „Co to jest Trójca Święta?”. Małgosia trochę pomyślała, powiedziała - jak to ona - trochę niewyraźnie: „Ojciec, Syn i Duch Święty”, po czym zupełnie odruchowo mocno uściskała mamę, spojrzała na nią z czułością i ją gorąco ucałowała. Czy nie o to chodziło Panu Bogu?
Przypomniały mi się wówczas słowa ks. Jana Twardowskiego, który kiedyś napisał, że o prostocie Pana Boga mówimy słowami przemądrzałej teologii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co mówił Pan Jezus?

W Piśmie Świętym nie znajdziemy wyrażenia „Trójca Święta”. Tak nazywamy Trzy Osoby Boskie, o których często mówił Jezus Chrystus.

Co mówił? Na przykład:

Reklama

„Nauczajcie wszystkie narody, udzielając chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28, 19) albo „poproszę Ojca i da wam innego Pocieszyciela… Ducha Prawdy” (J 14, 16).
A czemu o tym mówił? Aby podrażnić nasze ambicje? Na pewno nie. Musiało być to dla Niego ważne, musiało wypełniać Jego serce, dzielił się z nami swoimi przeżyciami, emocjami, pragnieniami. Tajemnica Trójcy Świętej była dla Niego sensem życia, źródłem Jego powołania. Gdyby nie Miłość Ojca, Syn nie przyszedłby na świat.
Jezus chciał być blisko człowieka - jak to rozumieć, pokazała np. swoim życiem bł. Matka Teresa z Kalkuty. Ona pochylała się nad potrzebującym i nie domagała się, aby za każdym razem poczuć ciepłą obecność Bożej dłoni. Postanowiła uwierzyć w towarzyszącą obecność Trójcy Świętej i nie czekała, aż tę wiarę dostanie w prezencie, sama podlewała sadzonkę wiary, którą każdy otrzymuje przez sakramenty święte.

Do czego chrześcijanie mogą „używać” prawdy o Trójcy Świętej?

aby uczyć się miłości (Bóg objawił się jako Dawca, by można Go było miłować - nie da się przecież kochać pojęcia filozoficznego);

aby uczestniczyć w radości nieprzemijającej (radość wynikająca z poznania miłości Bożej, z oparcia w Bogu, który zaprasza do swego życia wewnętrznego, gdzie już nigdy nie będzie samotności i nudy - jest ponad czasem i wszelkim doświadczeniem straty i bólu);

aby wzrastać w dojrzałej modlitwie: prawdziwie będę się modlił, gdy nie będę szukał słów, tylko pozwolę, aby dialog Trójcy Świętej trwał we mnie;

aby tworzyć jedność wśród chrześcijan i w mniejszych społecznościach, a zwłaszcza w rodzinach;

aby zobaczyć, że Bóg Trójjedyny to również źródło piękna, wszechbarwności i wszechurozmaicenia, Bóg jest piękny i wszelkie piękno wyłącznie od Niego pochodzi.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapowiedź obchodów 900-lecia diecezji lubuskiej

2024-05-06 10:00

[ TEMATY ]

jubileusz

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

Ośno lubuskie

diecezja lubuska

900‑lecie

Materiały kurialne

Herb diecezji zielonogórsko-gorzowskiej

Herb diecezji zielonogórsko-gorzowskiej

W sobotę 11 maja 2024 w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji 900-lecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego.

Przygotowania do tej ważnej rocznicy zainaugurowano już 25 lipca ubiegłego roku podczas odpustu parafialnego w Ośnie Lubuskim. Jesienią odbyła się okolicznościowa sesja naukowa w Sali Rajców ratusza w Ośnie Lubuskim. Komitet organizacyjny przygotował również inne inicjatywy o charakterze naukowym i popularyzatorskim oraz religijnym i kulturalnym. Kulminacją obchodów będzie liturgia sprawowana w najbliższą sobotę pod przewodnictwem prymasa Polski. Ponadto w programie uroczystości przewidziano wykład historyczny, koncerty i jarmark lubuski.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: cztery zakonnice będą pielgrzymować prosząc o błogosławieństwo dla USA

2024-05-06 19:07

[ TEMATY ]

świadectwo

Fotolia.com

W ramach przygotowań do ogólnokrajowego Kongresu Eucharystycznego, który w dniach 17-21 lipca odbędzie się w Indianapolis, cztery członkinie Stowarzyszenia Apostolskiego „Córki Maryi” zamierzają odbyć prawie 1000-milową pielgrzymkę, aby prosić m.in. o „błogosławieństwo Chrystusa dla całych Stanów Zjednoczonych”. Będą one szły szlakiem św. Elżbiety Anny Seton (1774-1821) - pierwszej rodowitej Amerykanki, którą kanonizowano

Jest to jedna z czterech tras pątniczych, którymi od połowy maja podążać będą wierni, aby w połowie lipca dotrzeć na wspomniane wydarzenie religijne w stolicy stanu Indiana. Trasy te liczą one łącznie ok. 6,5 tys. mil i obejmują następujące szlaki: Maryjny (Droga Północna), św. Elżbiety Seton (Droga Wschodnia), św. Jana Diego (Droga Południowa) i Sierra (Droga Zachodnia).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję