– Ciszę się, że w naszej parafii gościmy redakcję „Niedzieli”. Ta obecność jest bardzo ważna dla nas, kiedy duchowo już przygotowujemy się do zewnętrznej uroczystości odpustowej ku czci tajemnicy Przemienia Pańskiego – podkreślił ks. Czesław Kieras, proboszcz parafii.
– Nasi wierni już wracają do świątyni, wracają do Boga – dodał w rozmowie z „Niedzielą”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Ciągle przecież chodzi o przemianę w naszym życiu. Moją radością jest to, że są dzisiaj w naszym kościele całe rodziny z małymi dziećmi. To jest iskierka nadziei, że będzie dobrze. Tygodnik Katolicki „Niedziela” pomaga nam w naszej ciągłej przemianie, tak aby dobro zawsze zwyciężało w naszym życiu osobistym i rodzinnym. I za to jestem bardzo wdzięczny „Niedzieli” – kontynuował kapłan.
Na wszystkich Mszach świętych homilię wygłosił ks. Mariusz Frukacz, redaktor „Niedzieli”.
Podkreślił, że „w Piśmie Świętym jest ukazana jakaś mistyka gór”. – Takie góry jak: Synaj, Moria, Góra Kuszenia, Wniebowstąpienia, Góra Oliwna, Golgota i Tabor wpisują się w historię zbawienia. Są one miejscem działania Bożego i spotkania z Bogiem – mówił ks. Frukacz.
Reklama
– W tajemnicy Przemienienia Pańskiego uzewnętrznia się chwała Jezusa i dokonuje się to po tym, jak Jezus oświadczył uczniom, że idzie do Jerozolimy, by tam cierpieć, umrzeć i zmartwychwstać. W Przemienieniu Jezus nie zmienia się, ale objawia swoją boskość. Góra Tabor to miejsce kontemplacji światła Bożego. Jezus przemienia się dla umocnienia uczniów wobec wydarzeń Wielkiego Piątku, przed zmierzeniem się z tajemnicą krzyża – dodał.
Za Benedyktem XVI kaznodzieja przypomniał, że „Jezus pragnie, aby światło Boże oświeciło serca uczniów, gdy będą przechodzili przez wielki mrok Jego męki i śmierci, kiedy zgorszenie krzyża będzie dla nich nie do zniesienia. Jezus będzie w nich wewnętrznym światłem i ochroni uczniów przed ogarniającymi ich ciemnościami”.
Ksiądz Frukacz zacytował również św. Augustyna, który napisał: „Tym, czym jest dla oczu ciała słońce, które widzimy, tym jest Chrystus dla oczu serca”.
– Bóg jest światłem. Potrzebujemy Go w chwilach trudnych, pełnych bólu i ciemności. Jest wewnętrzna więź pomiędzy górą Tabor a górą Oliwną i Golgotą. Na górze Oliwnej Jezus stoczył duchową walkę, na Golgocie oddał życie. To na Golgocie rozbłysła tajemnica krzyża. Tam krzyż stał się światłem – kontynuował redaktor „Niedzieli”.
– W naszym życiu są momenty Taboru, czas radości, zachwytu i chwały. Jednak one przeplatają się z tajemnicą Golgoty, z dramatem trudnych doświadczeń. Przyjmijmy umocnienie naszej wiary, które płynie z Przemienienia Pańskiego – podkreślił.
Reklama
– Pan Bóg przemienia mnie każdego dnia. Jestem Mu wierna i staram się, aby moja wiara była żywa. Kiedy jestem na Eucharystii, to wiem, że wtedy mam siłę do tego, aby dzień przeżywać w relacji z Bogiem. Z Nim mogę łatwiej przeżywać każdą trudność w moim życiu i oddawać Mu chwałę – powiedziała w rozmowie z „Niedzielą” Agnieszka.
– Tygodnik Katolicki „Niedziela” pomaga mi w codziennej przemianie, w umacnianiu wiary. Czytam także książki religijne, Pismo Święte. To bardzo pomaga mi w życiu. Należę również do Szkoły Nowej Ewangelizacji przy parafii św. Stanisława, biskupa i męczennika w Częstochowie. Wzrastam w Bogu i Pan mnie formuje każdego dnia – kontynuowała.
Podkreśliła, że „w „Niedzieli” jest dużo ciekawych artykułów nie tylko o Kościele, ale również są świadectwa o ludziach, którzy doświadczają Bożej łaski. Myślę, że to jest naprawdę ważne. Bóg działa, dzieją się cuda”.