Reklama

Z myślą o obłożnie chorych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy etap prac zakłada generalny remont pochodzącej z początku XX wieku willi, która została nieodpłatnie przekazana przez Urząd Miejski na działalność Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego. W budynku, w którym mieściło się kiedyś przedszkole nr 22, powstanie część administracyjno-socjalna przyszłej placówki. Ulokowane zostaną w nim pomieszczenia biurowe i lekarskie.
- Półtora roku temu przy willi rozpoczęliśmy prace, które nie wymagały stosownych zezwoleń budowlanych. Obiekt był bardzo zagrzybiony, więc na wstępie wykonano odwodnienie i drenaż. Później doszły do tego roboty odkrywkowe i skuwanie tynków. Teraz będziemy mogli wreszcie zabrać się za właściwą część stojącego przed nami zadania - zaznacza Adam Kołodziejczyk.
Prace przy willi, zgodnie z tym, co mówi inspektor, mogą przynieść wiele niespodzianek. Stan techniczny nieocieplanego dachu i drewnianych stropów, to jedne z licznych niewiadomych, jakie może przynieść generalny remont budynku.
- Dobrze, że roboty wkrótce ruszą. To powinno wypłoszyć wandali, którzy czasem usiłują dostać się do wnętrza wolno stojącej willi. Wczoraj na przykład udało się takim wejść do środka i ukraść kaloryfer - mówi ks. Piotr Schora, proboszcz parafii NMP Królowej Polski.
Modernizacja willi to tylko jeden z etapów zakrojonych na szerszą skalę prac. Kolejnym będzie budowa właściwej części hospicjum oraz scalającego oba budynki, przeszklonego łącznika. Całość dopełni zagospodarowanie na potrzeby rekreacyjne zielonego terenu wokół placówki.
We wzniesionym od podstaw skrzydle znajdzie się kaplica i zespoły mieszkalne dla osób obłożnie chorych. Każdy zespół mieszkalny będzie składać się z dwóch pokoi i wspólnej łazienki. Przewidziano w nich miejsca dla dwudziestu pacjentów.
Bardzo ciekawe rozwiązanie architektoniczne zastosował projektant Stanisław Nestypke w kaplicy. Aby umożliwić chorym rozlokowanym na różnych poziomach budynku uczestnictwo w nabożeństwach, stworzył dla nich dwupiętrową kaplicę.
Łączna powierzchnia użytkowa nowej części hospicjum wyniesie około 2 tys. m kw., co wraz z kubaturą, jaką oferuje willa, daje łącznie 2, 5 tys. m kw. wolnej przestrzeni do zagospodarowania.
- Na przestrzeni wielu lat naszej działalności często odbieraliśmy sygnały od rodzin osób nieuleczalnie chorych o potrzebie uruchomienia stacjonarnego hospicjum. Rodziny, które w warunkach domowych opiekują się obłożnie chorymi, niekiedy są w sytuacji, gdy zachodzi potrzeba załatwienia jakichś pilnych formalności, czy też zwykłego dnia odpoczynku i wtedy okazuje się, że nie mają komu powierzyć swych bliskich. Mimo próśb, my będąc hospicjum domowym, nie jesteśmy w stanie zapewnić takiej 24-godzinnej opieki nad chorym. Zmieni to dopiero powstanie hospicjum stacjonarnego - wyjaśnia ks. Grzegorz Jabłonka z hospicjum św. Kamila.
- Niech nikogo nie mylą nazwy - dopowiada ks. P. Schora. - Hospicjum św. Kamila nie było zarejestrowane w sądzie, a żeby zająć się budową trzeba było spełnić wymagania formalne i powołać stowarzyszenie, które miałoby osobowość prawną. Stąd też powstało Salwatoriańskie Stowarzyszenie Hospicyjne, na którego czele stanęła Grażyna Chorąży. Po wybudowaniu hospicjum im. Jana Pawła II będzie trzeba zewrzeć szeregi i działać wspólnie. Funkcjonowanie hospicjum stacjonarnego musi bowiem być dopełniane przez działanie hospicjum domowego - zaznaczył proboszcz.
Do tej pory, przez 18 lat swego istnienia hospicjum św. Kamila roztoczyło opiekę nad 2700 osobami obłożnie chorymi. Obecnie pod jego kuratelą znajduje się około 60 pacjentów. Jak zapewniają kapłani: ks. P. Schora i ks. G. Jabłonka, z zajęciem 20 miejsc nie będzie żadnego problemu. - Patrząc na zapotrzebowanie, to spokojnie można powiedzieć, że już dziś wszystkie łóżka byłyby zajęte - mówią zgodnie.
Żeby jednak marzenie stało się faktem, potrzebne są duże pieniądze. Według wstępnych szacunków, na wybudowanie nowego obiektu i modernizację willi potrzeba około 6 mln zł. - Na dzień dzisiejszy na lokatach bankowych mamy 2, 5 mln zł. Z racji okresu rozrachunkowego bardzo liczymy, że naszą inicjatywę wesprą podatnicy, przekazując na konto stowarzyszenia 1% podatku. Tą drogą przez ostatnie dwa lata pozyskaliśmy prawie 800 tys. zł - wyjaśnia Grażyna Chorąży.
Wykonawcą prac adaptacyjnych w starej willi będzie firma Holding Beskid. Znana jest ona m.in. z rozbudowy szpitala w Oświęcimiu, modernizacji oddziału kardiologii w Szpitalu Ogólnym w Bielsku-Białej czy remontu Teatru Polskiego. Z kolei budową nowej części zajmie się konsorcjum wyłonione na mocy konkursu ofert.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do kogo należę w życiu?

[ TEMATY ]

Ewangelia

rozważania

ks. Mariusz Słupczyński

lipiec

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii Mt 10, 24-33

Czytania liturgiczne na 12 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Liczba ludności Unii Europejskiej przekroczyła rekordowe 450 mln. Powód? Migranci

2025-07-12 11:17

[ TEMATY ]

społeczeństwo

Unia Europejska

hobbitfoot/fotolia.com

Imigracja do Unii Europejskiej spowodowała w zeszłym roku wzrost liczby ludności UE do rekordowych 450,4 mln – wynika z najnowszych danych Eurostatu.

Od 2012 r. w Unii umiera co roku więcej osób, niż się rodzi, wobec czego „wzrost liczby ludności można w znacznej mierze przypisać nasilonym ruchom migracyjnym po pandemii Covid-19” – ocenił Eurostat, które dane zacytował w piątek portal Euronews.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję