Reklama

Orędzie Małych Sióstr Jezusa

Niedziela legnicka 4/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie Bożego Narodzenia głosimy Orędzie o tym, że Bóg stał się człowiekiem - mówi s. Krystyna Klara. - Wybieramy jedno miasto w Polsce i tam się zjeżdżamy z różnych stron. Tym razem wypadło na Legnicę. Stało się tak dlatego, że Siostry usłyszały o nawałnicy, jaka przeszła przez nasze miasto i o zniszczeniach, jakich dokonała. Siostry zostały przyjęte przez biskupa legnickiego Stefana Cichego, zostały też zaproszone przez ks. Jana Pazgana do parafii św. Józefa, gdzie w niedzielę spotkały się z wiernymi podczas Mszy św., co było okazją do wspólnej modlitwy i dania świadectwa. Siostry wraz z braćmi Kapucynami poszły też na kolędę. Oczywiście wiele czasu i sił poświęciły na głoszenie Orędzie na ulicach miasta, zwłaszcza przed Galerią Piastów. Nasze środki są bardzo skromne, mówi s. Krystyna. Po prostu stajemy sobie gdzieś na ulicy, na plecaku leży Dzieciątko, obok zapalona świeca i śpiewamy kolędy. Kilka sióstr jest do dyspozycji ludzi. Składają życzenia, rozmawiają, zachęcają do wspólnego śpiewu. Zawsze głównym reżyserem naszych orędzi jest Jezus, dodaje s. Krystyna. - Jemu zostawiamy miejsce na różne niespodzianki, które się pojawiają. Wierzymy w to, że to siane słowo zawsze do jakiegoś serca dotrze, że ktoś je usłyszy. Jezus sam wybiera takie osoby, do których chce dotrzeć, właśnie przez takie skromne środki. Główną treścią naszego Orędzia jest zatem prawda o tym, że Bóg jest potężny, ale wybrał taki sposób objawienia się ludzkości - małe dziecko, bezbronne, które nic nie może i leży w żłobie i potrzebuje, żeby się nim zająć.

Przełamać pierwsze lody

Siostra Halina przyjechała z Warszawy, na co dzień sprząta w prywatnej szkole. Pierwsze chwile pod Galerią były trudne. Kiedy Siostry zaczęły śpiewać kolędy, niewielu z przechodzących zdawało się to interesować. Przechodzili obojętnie, aby szybciej. „Miałam wrażenie, że ludzie nie patrzą nawet na Dzieciątko, które leżało na plecaku. Dlatego pomyślałam sobie - stój tutaj i módl się za każdego, kto tutaj przechodzi, żeby zechciał przyjąć to Dzieciątko”. Pierwsze lody zostały jednak przełamane. Ludzie zaczęli się interesować, zatrzymywać, „ja też zaczęłam podchodzić do nich, życzyć błogosławionego nowego roku, pierwsze pytania, pierwsze rozmowy” - dodaje s. Halina. Pojawiało się na twarzach wzruszenie. Jakiś pan zatrzymał się i wyznał, że to przypomina mu jego dzieciństwo, kiedy to na wsi, z której pochodził, ludzie zbierali się razem, śpiewali kolędy. „Czuć było wtedy taką wspólnotę” - wyznał, teraz to poczucie wspólnoty, niestety, zanika. Dlatego trzeba więcej takich momentów, jak ten. Ludzie otwierali się, opowiadali o swoim życiu, o swoich radościach i problemach, prosili o modlitwę. Był pan, któremu przed świętami zmarł brat, była matka z małymi dziećmi, która mówiła o swojej trudnej sytuacji, była emerytka, która nigdzie się nie spieszyła i z radością śpiewała razem z Siostrami. „Zauważyłam też, że wielu z tych, którzy nie zatrzymywali się, zaczęło się do nas uśmiechać. To znaczyło, że oni też coś przeżywają. I to nas cieszyło” - dodaje s. Halina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Widok Dzieciątka porusza serca

Siostra Gabriela była w grupie śpiewającej. Nie mogła zatem rozmawiać z ludźmi, jednak obserwowała ich reakcje z zaciekawieniem. „Widziałam różne twarze. Były twarze smutne, poważne. Byli tacy, którzy udawali, że nas nie zauważają. Ale było coś, co mnie bardzo poruszyło. Sporo ludzi, nawet jeśli nie patrzyło w naszą stronę, zatrzymywało wzrok na figurce Dzieciątka. W tym momencie wydawało mi się, że nawet zwalniają krok. I to jest chyba to, o co nam chodzi - kontemplować oblicze małego Jezusa, którego nie trzeba się bać. Nasze orędzie jest orędziem łagodności, bezbronności, wyciągniętych rąk Boga w kierunku człowieka” - wyznaje s. Gabriela. Zadaniem S. Ewy było składanie życzeń. Główną treścią tych życzeń było to, co jest też główna myślą Ewangelii: Bóg przychodzi, aby nas wyzwolić, aby przekonać nas o miłości, aby wzbudzić nadzieję, dać światło w nasze czasem trudne sprawy. „Czułam, że to trafia do ludzi” - mówi s. Ewa. Kiedy mówiłyśmy: „drodzy legniczanie, dzisiaj, tutaj, dla Was narodził się Jezus, Bóg Was kocha”, słyszałyśmy odpowiedzi: „tak, wiemy o tym!”

Bóg jest z nami

Zgromadzenie Małych Sióstr Jezusa jest jedną z kilkunastu wspólnot powstałych w oparciu o duchowość bł. Karola de Foucauld. Wspólnota została założona 8 września 1939 r. przez Magdalenę Hutin w Algierii. W Polsce obecne jest ono już od 50 lat. Siostry prowadzą życie kontemplacyjne, ale nie za murami klasztornymi, odizolowane od świata. Wręcz przeciwnie, żyją i zarabiają na swoje utrzymanie wśród ludzi. Żyją we wspólnotach 3, 4 osobowych. W centrum uwagi Sióstr i w centrum ich życia duchowego znajduje się prawda o Wcieleniu, o tym, że Bóg stał się jednym z nas, stał się człowiekiem. O tej prawdzie przypomina siostrom codziennie mała figurka Dzieciątka, która znajduje się w każdej kaplicy pod ołtarzem, przez cały rok. Tę prawdę głosimy ludziom przede wszystkim poprzez życzliwość, przyjaźń, radość, jaką niesiemy tam, gdzie pracujemy i gdzie żyjemy.

Więcej o siostrach na stronie internetowej www.male-siostryjezusa.org

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie wolno wykonywać utworów o charakterze świeckim

2024-05-07 10:00

[ TEMATY ]

muzyka liturgiczna

Karol Porwich/Niedziela

W trosce o dobro kościelnej liturgii, w tym wykonywanych pieśni i psalmów, Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej w kurii warszawsko-praskiej przypomina, że muzyka w kościołach powinna być odgrywana wyłącznie na żywo, a nie odtwarzana z nagrania. Komunikat w tej sprawie wydano z uwagi na "niepokojące praktyki korzystania z gotowych utworów audio, zastępujących grę organów, śpiew organisty i wiernych". Ponadto dokument tłumaczy m.in., że nie wolno w liturgii wykonywać utworów o charakterze świeckim.

Zwracając się do kapłanów i diecezjan świeckich, Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej wydała komunikat dotyczący odtwarzania utworów audio w kościołach. W "trosce o dobro kościelnej liturgii, w tym wykonywanych pieśni i psalmów" zwraca w nim uwagę na "pojawiające się niepokojące praktyki korzystania z gotowych utworów audio zastępujących grę organów, śpiew organisty i wiernych podczas mszy świętych, nabożeństw i innych aktywności liturgicznych".

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczynają się egzaminy maturalne

2024-05-07 07:10

[ TEMATY ]

matura

Adobe Stock

Sesja maturalnych egzaminów pisemnych potrwa od 7 do 24 maja. Ich terminy z poszczególnych przedmiotów wyznaczyła Centralna Komisja Egzaminacyjna. Sesja egzaminów ustnych potrwa do 11 do 25 maja. Ich terminy każda szkoła ustala we własnym zakresie.

Egzaminy pisemne będę rozpoczynać się o godzinie 9.00 i o 14.00.

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję