Reklama

Borzykowa parafia z historycznym rodowodem

Odwiedzanie najstarszych parafii i świadomość, że oto jesteśmy w miejscu, w którym ludzie modlą się od wieków, wywołuje głębokie wzruszenie. Takim miejscem jest parafia pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Borzykowej, która należy do najstarszych w naszej archidiecezji - druga z prezentowanych przez nas w Roku św. Pawła parafii Pawłowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skąpe źródła nie pozwalają nawet na określenie daty powstania parafii. Historycy przypuszczają, że istniała już w XI wieku, bo z tego okresu pochodzi zachowana tutaj kamienna chrzcielnica.

Najdawniejsza historia

Na początku XII wieku parafia Borzykowa musiała mieć duże znaczenie - w lipcu 1210 r. odbył się tu synod biskupów i zjazd książąt. Synod zwołał metropolita abp Henryk Kietlicz, a jednym z jego uczestników był bł. bp Wincenty Kadłubek. Kronikarze odnotowali również obecność książąt m.in.: Leszka Białego, Konrada Mazowieckiego, Henryka Brodatego i Władysława Odonicza. Celem zjazdu tak znamienitych osób było wprowadzenie reformy gregoriańskiej w Kościele polskim, rozważano również sprawę obsadzenia tronu krakowskiego. W dawnych dokumentach pojawia się także wzmianka, że w 1522 r. arcybiskup gnieźnieński Jan Łaski przeprowadził wizytację parafii. Po rozbiorach Polski parafia, tak jak cały Kościół, została podporządkowana rygorystycznym zarządzeniom władz rosyjskich, które domagały się m.in. szczegółowych wykazów jej stanu osobowego, jak i materialnego. Obecny kościół zaczęto budować w 1841 r. staraniem proboszcza - ks. Wojciecha Kopczyńskiego, wykończenie świątyni przez kolejnych proboszczów trwało aż do 1885 r., konsekracja odbyła się nieco wcześniej - 9 września 1881 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W diecezji częstochowskiej

Po erygowaniu diecezji częstochowskiej w 1925 r. Borzykowa znalazła się w jej granicach. Do parafii należą mieszkańcy: Borzykówki, Czechowca, Grodziska, Niebyłej, Pągowa, Pierzaków, Pukarzewa, Polichna, Sadów, Turzni, którzy tak jak ich pradziadowie wiernie przychodzą do swojego kościoła w Borzykowej. - Parafianie są bardzo mocno związani ze swoim kościołem, świadczy o tym obecność na Mszach św. licznie przyjmowana Komunia św. - mówi proboszcz ks. Sławomir Galasiński. - Ta obecność byłaby z pewnością jeszcze liczniejsza, gdyby nie fakt, że mieszka tutaj dużo osób starszych i schorowanych, którym trudno, zwłaszcza w zimie, dotrzeć do kościoła.
Borzykowska świątynia zachwyca pięknem wnętrza, widocznym zwłaszcza po niedawnym remoncie. W ciągu 3 lat, etapami, w kościele wymieniono okna, posadzki, prezbiterium, pomalowano ściany - wydobywając, przy okazji, spod warstw farby, polichromie przedstawiające postaci świętych.
- Nie byłoby takiej troski o świątynię, gdyby nie było w sercach wiary - mówi ks. Galasiński. - Szczerze podziwiam ofiarność parafian, zwłaszcza, że są tu wioski typowo rolnicze, a ziemie w znacznej części mało urodzajne. Tutaj potwierdza się prawda, że ludzie niezamożni potrafią hojnie dzielić się tym, co mają.
Sytuacja w parafii, jak zresztą w całej okolicy, jest trudna. Bardzo wielu młodych ludzi emigruje do miasta w poszukiwaniu pracy. Zmniejsza się liczba parafian, co roku liczba pogrzebów znacznie przewyższa liczbę chrztów. Wzrasta liczba osób przewlekle chorych. W każdy pierwszy piątek miesiąca księża odwiedzają ok. 40 osób, a ponieważ wsie są od siebie dość oddalone, trzeba pokonać co najmniej 50 km, by dotrzeć do wiernych z Panem Jezusem. - Doceniam wielką modlitwę naszych chorych, którzy bardzo chcieliby przyjść do kościoła, ale nie mogą, bo stan zdrowia im nie pozwala - mówi proboszcz ks. Sławomir Galasiński. - Rozmowy z nimi, ich modlitwa za parafię są wspaniałym świadectwem poczucia wspólnoty. Wielką pomocą i wsparciem jest dla nas również modlitwa Sióstr Bernardynek klauzurowych z klasztoru w Wieluniu, które włączyły naszą parafię do swoich stałych intencji modlitewnych.

Reklama

Parafia licznych powołań

Dla pełniejszej prezentacji tej rozmodlonej parafii trzeba dodać, że pochodzi stąd wielu księży i sióstr zakonnych. Są to m.in.: ks. kan. Wacław Kuflewski - który wiele lat spędził na misjach w Zambii, a obecnie jest kapelanem Szpitala im. Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie, śp. ks. Benedykt Musiał, śp. ks. Remigiusz Mazurek, śp. s. Wacława Łyczba, ks. Tadeusz Korgól, o. Jan Zalas OFM, o. Jerzy Sylwan Jędryka OFM - pracujący na misjach w Argentynie, ks. Adam Malczyk, s. Elżbieta Mariola Karaś - matka generalna sióstr Służebniczek Starowiejskich. Wspierają ich duchowo koła Żywego Różańca, które modlą m.in. w intencji powołań kapłańskich, zwłaszcza z tej parafii.

Reklama

Historyczne ciekawostki

Osoby interesujące się historią odkryją tu wiele ciekawych śladów i pamiątek świadczących o przywiązaniu mieszkańców do przeszłości. W Borzykówce w miejscu, gdzie zostali pochowani powstańcy styczniowi, ustawiono krzyż z datą 1863 r. W Borzykowej zbudowano kaplicę upamiętniającą bitwę stoczoną tutaj 4 września 1939 r., w której poległ m.in. kpt. Hryńko. O dacie tej pamięta rodzina kapitana, która co roku w rocznicę bitwy przyjeżdża do Borzykowej na Mszę św. w jego intencji. Przy wjeździe do wsi Grodzisko znajduje się cmentarz osób zmarłych na dżumę. Z inicjatywy ks. kan. Wacława Kuflewskiego pamięć o cmentarzu została odnowiona przez ufundowanie Golgoty Pokoleń, a uwagę przejeżdżających zwracają ustawione w tym miejscu krzyże symbolizujące siedem boleści Matki Bożej, Jej płaskorzeźba oraz inne elementy instalacji m.in. symboliczna mogiła ofiar dżumy z 1866 r. Ksiądz Kanonik był również inicjatorem zbudowania w Grodzisku Golgoty Przełomu Tysiąclecia, paschalnej kompozycji, upamiętniającej jednocześnie 750 lat tej miejscowości. Poszukiwaczy historycznych ciekawostek zainteresuje z pewnością grób rodziny Władysława Reymonta na miejscowym cmentarzu. Na tablicy nagrobnej widnieje nazwisko Rejment - bo takie było pierwotne nazwisko pisarza. Co najważniejsze w parafii borzykowskiej znajdują się relikwie Krzyża Świętego z autentykiem z Rzymu z datą 23 sierpnia 1723 r. oraz relikwie kilkorga świętych z autentykiem z Rzymu z datą 3 kwietnia 1725 r. Wcześniej znajdowały się one w posiadaniu córki królewicza Jakuba Sobieskiego - Marii Karoliny de Bouillon, która, po śmierci ojca, przekazała je Franciszkowi Wierusz-Kowalskiemu, kawalerowi maltańskiemu.

W Roku św. Pawła

- Rok św. Pawła został w naszej parafii zainaugurowany Mszą św., którą odprawił bp Antoni Długosz. Zaliczenie naszej świątyni do miejsc, w których w tym roku można uzyskać odpust zupełny, jest dla nas czasem szczególnej łaski - mówi ks. Sławomir Galasiński. - Informację na ten temat umieściliśmy na banerze zawieszonym na zewnątrz świątyni, aby dowiedziały się o tym także osoby przejeżdżające tędy i, jeżeli zechcą, z tej łaski skorzystały. Naszym parafianom chcemy zaproponować katechezy o św. Pawle, które będą głoszone raz w miesiącu, w soboty, która w naszej parafii jest dniem Adoracji Najświętszego Sakramentu. Będą też specjalne katechezy adresowane do uczniów. Życie i nauczenie Apostoła Narodów będzie tematem najbliższych rekolekcji adwentowych i wiekopostnych. Główną uroczystość związaną z Rokiem św. Pawła, patrona naszej parafii, zamierzamy zorganizować w okresie Wielkiego Postu. Chcielibyśmy, aby znakiem tego roku, który na zawsze zapisze się w kronikach parafialnych, była konsekracja głównego ołtarza naszej świątyni.
Po zakończeniu Roku św. Pawła parafię czekają kolejne uroczystości, bowiem za dwa lata przypada 800-lecie Synodu w Borzykowej. O tak ważnej rocznicy parafianie, tak kochający swoją ziemię i jej historię z pewnością nie zapomną.

2008-12-31 00:00

Ocena: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję