Reklama

Źródłem nadziei Bóg

Niedziela kielecka 42/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wierzymy, że każda osoba - zarówno zdrowa jak i upośledzona - jest tak samo kochana przez Pana Boga i że Jezus żyje w niej, nawet jeśli nie może ona tego wyrazić w sposób komunikatywny” - mówią członkowie Stowarzyszenia „Nadzieja” działającego w przy parafii św. Jozefa Robotnika w Kielcach. Jego celem jest ewangelizacja i wspieranie osób niepełnosprawnych. W niedzielę 21września Stowarzyszenie obchodziło pierwszy rok swojej działalności. Członkowie „Nadziei” zebrali się na Mszy św. w kościele św. Józefa Robotnika w Kielcach. Eucharystię celebrował ks. Zbigniew Grzesiński - opiekun Stowarzyszenia. - Minął rok. Przybywa nam lat i ludzi we wspólnocie. Źródłem nadziei jest Bóg bogaty w miłosierdzie - mówił. - Nadzieja pozwala przetrzymać trudne chwile, jest głęboką motywacją ludzkiego działania. Chrystus nie chce, aby człowiek stał bezczynnie. Bezczynność to samotność, a samotność to droga do duchowej śmierci - mówił. Podziękował wszystkim za rok pracy. - Ta modlitwa z Wami jest dla mnie bardzo ważna - dodał ks. Grzesiński.
To obecnie jedyna tego typu instytucja w Kielcach. - Chcemy, aby niepełnosprawni czuli się rozumiani i akceptowani - tłumaczą działacze Stowarzyszenia. Bo życie osób niepełnosprawnych bywa trudne nie tylko ze względu na ograniczenia ruchowe czy intelektualne. Są nieco na uboczu. Czasem nawet bliska rodzina dystansuje się od niepełnosprawnej krewnej. - Ostatnio było bierzmowanie w rodzinie. Wszyscy zostali zaproszeni, ale moja Ilonka nie. - Bywają przykre momenty, tylko siąść i płakać - mówi p. Elżbieta Kozioł. - Potrzebujemy wsparcia duchowego. Podczas Eucharystii ładujemy duchowe akumulatory. Ilonka jest bardzo żywiołowa, aktywnie uczestniczy we Mszy św. Odpowiada głośno na wezwanie kapłana, zna wszystkie pieśni. Przychodzi tu z mamą od dziesięciu lat. - Tutaj czujemy się jak wśród przyjaciół, mamy podobne trudności, problemy, dobrze się rozumiemy i wspieramy się - dodaje.
Stowarzyszenie wywodzi się z istniejącej przy parafii od 1994 r. grupy „Tęcza”. Jego członkowie spotykają się raz w miesiącu na Eucharystii. Stowarzyszenie zorganizowało już doraźne zajęcia manualne dla swoich podopiecznych, paczki mikołajkowe, rodzinną wigilię, ognisko, trzydniową wycieczkę do Rabki, jednodniową wycieczkę do Kurozwęk i Szydłowa. Ma własne biuro przy ul. Turystycznej. Obecnie Stowarzyszenie liczy 54 członków z rodzinami, ale grupa stale się powiększa.

Reklama

Powiedzieli nam

Grzegorz Warowiec, prezes Stowarzyszenia
- To dopiero pierwszy rok działalności stowarzyszenia, ale grupa niepełnosprawnych i ich rodzin energicznie działa w parafii od 1994 r. Angażują się zarówno niepełnosprawni, jak i ich rodzice. Wszyscy dobrze się tu znają, zawiązali wiele przyjaźni. Grupa „Tęcza” powstała z potrzeby duchowej. Zależało nam na tym, aby niepełnosprawni mieli możliwość swobodnego uczestniczenia w modlitwie.
Od lat możemy obserwować, jaką wielką radość sprawia niepełnosprawnym wspólna Eucharystia. Zadziwiające jest to, że od razu wyciszają się, kiedy wchodzą do kościoła, są skoncentrowani, wręcz kontemplują Boga. Nie wierzę, aby nie mieli, mimo jakichś ograniczeń, kontaktu z Panem Bogiem. Tu nie są skrępowani, nie czują wzroku innych osób, mogą czuć się swobodnie jak w rodzinie i to jest dla nich najważniejsze.

Sylwia Ślusarczyk, ze Stowarzyszenia
- Naszym celem jest zaspakajanie wszelkich potrzeb niepełnosprawnych, przede wszystkim duchowych, ale także udziału w kulturze oraz integracji ze środowiskiem. Pragniemy działać na rzecz poszanowania praw osób niepełnosprawnych fizycznie i intelektualnie do godnego życia Zawsze wiedziałam, że chcę pracować z osobami niepełnosprawnymi, dlatego tu jestem, dlatego też wybrałam pedagogikę z rewalidacją na moje studia. Niepełnosprawni są otwarci i prawdziwi. Za każdym razem ogromne wrażenie robi na mnie ich modlitwa, zwłaszcza ta spontaniczna. Przypominam sobie dziewczynę, która miała wielką wadę wymowy, wydawała jedynie dźwięki. Kiedy przyszła kolej w modlitwie wiernych na nią, ona skupiła się, wypowiedziała prośbę sobie i Bogu tylko znanej intencji. Było w tym tyle wysiłku i serca.

K. D.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śp. Jan Ptaszyn Wróblewski. Prawdziwy multitalent

2024-05-07 22:05

[ TEMATY ]

wspomnienie

PAP/Piotr Polak

Jeden z najważniejszych polskich muzyków jazzowych, saksofonista Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł we wtorek w wieku 88 lat. Wiadomość przekazała rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Z przykrością i głębokim bólem informujemy, że Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł dziś w Warszawie" - poinformowała we wtorek rodzina muzyka.

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Google namiesza na polskim rynku smartfonów

2024-05-08 07:16

[ TEMATY ]

Google

Adobe.Stock

Amerykański gigant oficjalnie wchodzi nad Wisłę z własnymi urządzeniami i uruchamia sklep online – pisze środowa "Rzeczpospolita". Dodaje, że celem ruchu światowego potentata są dwucyfrowe udziały w rynku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję