Reklama

VII Archidiecezjalny Przegląd Teatralny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest to wspaniałe dzieło cudownych ludzi tworzących piękno przy pomocy Ducha Świętego”. Taką ocenę VII Archidiecezjalnego Przeglądu Teatralnego o Tematyce Religijnej zawarł w swoim wpisie gość finału Andrzej Karut, radny Rady Miasta Szczecina. Finał odbył się w Szkole Podstawowej nr 74 w hali sportowej, na specjalnie zmontowanej scenie teatralnej, 7 lutego br. To w SP 74 w 2002 r. zrodził się pomysł organizacji przeglądu o takim profilu.
Czas przeznaczony na rekolekcje wielkopostne jest różnie zagospodarowywany, nieraz nie do końca efektywnie. „Kiedy zobaczyłam uczniów zainteresowanych scenką pantomimy przygotowaną przez Siostry Uczennice Krzyża, uświadomiłam sobie, że jest to droga dotarcia do dzieci i młodzieży, by przekazać im Dobrą Nowinę poprzez formę teatralną - mówiła nauczycielka tej szkoły, Longina Cywińska, z której inspiracji powstał Przegląd. - Przygotowane sztuki mogą być pomocne w ubogaceniu programu rekolekcji. Młodzi aktorzy mogliby grać w przedstawieniach nie tylko dla uczniów swojej szkoły, ale też na terenie sąsiednich parafii i zaprzyjaźnionych szkół. Taki przekaz wartości prezentowany przez rówieśników stwarzałby szanse, by zostały one przyjęte”.
Archidiecezjalny Przegląd Teatralny o Tematyce Religijnej w swych początkach obejmował zespoły szkół podstawowych. W 2004 r. do Przeglądu dołączyły gimnazja, szkoły ponadgimnazjalne zrobiły to w 2005 r., drugi rok biorą w nim udział przedszkola i klasy „0”. Od początku imprezie patronuje abp Zygmunt Kamiński, będący też fundatorem nagrody głównej. Tradycyjnie jest nią wycieczka autokarowa śladami św. Ottona z Bambergu, w tym roku do Wolina i Kamienia Pomorskiego.
Przegląd jest sporym przedsięwzięciem organizacyjnym. Półfinały rozgrywały się w gościnnych progach SP 74 im. Stanisława Grońskiego (dyr. Małgorzata Łabuń, tutaj eliminacje trwały 6 dni), w Zespole Szkół nr 2 im. Władysława Orkana (dyr. Bogusław Krzysztof Nowak) i w SP 45 w Szczecinie (dyr. Gabriela Renkiewicz). Łącznie w projekt zaangażowało się 83 nauczycieli, którzy przygotowali 774 dzieci w 54 zespołach.
Na poziomie przedszkoli i klas „0” wystąpiło 6 zespołów i 129 dzieci. Były 32 zespoły szkół podstawowych z 449 występującymi uczniami z Barlinka, Golczewa, Gryfina, Myśliborza, Stargardu, Lubiany, Stargardu Szczecińskiego, Szczecina i Świnoujścia. W 16 grupach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych grało 186 aktorów. Miejscowości, z których przybyli to: Szczecin, Cedynia, Chojna, Cychry, Goleniów, Lipiany, Lubiana, Łobez, Pełczyce, Radowo Małe, Węgorzyno.
Pierwsze miejsca zajęli: • w kategorii przedszkoli i klas „0” - zespół Szkoły Podstawowej nr 3, Szczecin - „Cudowny sen” pod opieką s. Zacharii Kulik i Romany Żuk; • w kategorii dzieci młodszych klasy I-III - zespół SP Towarzystwa Salezjańskiego, Szczecin - „Jest taki kwiat” pod opieką Anny Krzyżanowskiej, Klaudii Sidoruk i ex aequo SP 74, Szczecin - „Podróż w czasie i przestrzeni Twoje życie dziś odmieni” pod opieką Longiny Cywińskiej, Katarzyny Kaszy, Agnieszki Banasik; • w kategorii dzieci starszych klasy IV-VI - Zespół Szkół, Lubiana - „Gra” op. Beata Kwaśna, Barbara Tomicz; • w kategorii szkół gimnazjalnych - zespół Gimnazjum im. Janusza Korczaka z Chojny, Świętej Trójcy - „Potrzebuję Cię Chryste, aby… kochać” op. Henryka Grzegórzek; • w kategorii szkół ponadgimnazjalnych - zespół parafii pw. św. Stanisława BM z Cychr - „Legenda o św. Franciszku” op. ks. Robert Szumowski.
Zdaniem Jury, najlepszymi aktorami Przeglądu na poszczególnych poziomach byli: Michał Korniak w roli Janka w przedstawieniu „Ogień”; Maciej Żołnowski za monodram „Ojcze nasz” i rolę św. Ottona w przedstawieniu „Podróż w czasie i przestrzeni Twoje życie dziś odmieni”; Marek Maślak z Gimnazjum nr 6, Szczecin - za rolę Kacpra w przedstawieniu „Narkoman i miłość”; Aleksandra Kardas z Cychr za rolę Nieczystości, Sąsiada i Strachu w sztuce „Legenda o św. Franciszku”.
Najmłodszym grającym uczestnikiem był dwutygodniowy Grzesio Węcławek, który wcielił się w rolę małego Karola Wojtyły w przedstawieniu „Przecież nie cały umieram”. Jako nagrodę otrzymał od wiceprezydent Elżbiety Masojć wielkiego pluszowego misia.
Wyróżniono scenariusze autorskie: s. Zacharia Kulik - „Cudowny sen”; Renata Drewniak - „Z wizytą u Pana Boga, czyli jak należy zachować się w kościele”; Patrycja Religia z Goleniowa (kl. III Gimnazjum nr 1 im. Noblistów Polskich „Jak poskromić złośnicę”; Jolanta Święcicka, Cyhry - „Legenda o św. Franciszku”. Jury za najlepsze plakaty nagrodziło: SP nr 45, Szczecin - „Podajmy sobie ręce”; SP 4, Barlinek - „Drań”; Zespół Szkół, Lipiny - „Quo vadis”, „i nie wódź nas na pokuszenie…”; Cychry - parafia pw. św. Stanisława BM „Legenda o św. Franciszku”.
Przygotowanie łącznie 774 aktorów grających w 54 zespołach wymagało nieraz kilkutygodniowych przygotowań. Uczestniczyło w tym 83 nauczycieli i katechetów wspomaganych przez pracowników administracji. Zauważmy dużą liczbę sponsorów świeckich i duchownych (proboszczów parafii, z których zgłaszały się występujące zespoły). Bez ich wsparcia nie byłoby tylu nagród. Jak dotąd jest zasadą tego Przeglądu, że każde dziecko za swój trud zostaje obdarowane. Każdy uczestnik otrzymuje też plakietkę i słodki poczęstunek. Tym wszystkim ludziom dobrej woli, którzy włączyli się w organizację i sponsorowanie Przeglądu, trzeba pogratulować i serdecznie podziękować. Dotyczy to także koordynatorów z ramienia Kurii Metropolitalnej s. Julitty Grudniewskiej i ks. Piotra Skiby.
Wiceprezydent Szczecina Elżbieta Masojć dziękowała wszystkim, „którzy potrafią stworzyć taką ofertę, takie zadanie dla swojej szkoły, które jest znakiem szczególnym w mieście i województwie…”. Gospodarz parafii pw. św. Stanisława BM, na którego terenie znajduje się SP 74, ks. Józef Filipek, dziękując dzieciom i organizatorom, stwierdził „Przegląd Teatralny co roku umacnia naszą wiarę. Dzieci - aktorzy opowiadają nam o Chrystusie - są małymi Apostołami. Boża Miłość jest przekazywana słowem, wierszem, piosenką - to wspaniałe”.
Podsumowując Przegląd, trzeba stwierdzić, że większość stawianych celów została osiągnięta. Propagowano teksty o problematyce religijnej, umożliwiano ekspresyjny przekaz treści, przekazywano wartości chrześcijańskie, uczono tolerancji, uwrażliwiano młodzież na konieczność dokonywania właściwych wyborów.
Teraz pozostaje etap ostatni. Przedstawienia są przygotowane, uczestnicy otwarci na włączenie się w rekolekcje wielkopostne. Powstaje pytanie, na ile księża proboszczowie zainteresują się zaproszeniem zespołów do swoich parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnica stygmatów Ojca Pio

Niedziela Ogólnopolska 39/2018, str. 13

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Archiwum Głosu Ojca Pio

o. Pio

o. Pio

W 2018 r. minęło 100 lat od chwili, kiedy Ojciec Pio podczas modlitwy w chórze zakonnym przed krucyfiksem otrzymał stygmaty: 5 ran na rękach, boku i nogach – w miejscach ran Jezusa Chrystusa zadanych Mu w czasie ukrzyżowania. Jak obliczyli lekarze, którzy go wielokrotnie badali, z tych ran w ciągu 50 lat wypłynęło 3,4 tys. litrów krwi. Po śmierci Ojca Pio, 23 września 1968 r., rany zniknęły bez śladu, a według raportu lekarskiego, ciało było zupełnie pozbawione krwi

Chwilę, w której Ojciec Pio otrzymał ten niezwykły dar od Boga, opisał później w liście tak: „Ostatniej nocy stało się coś, czego nie potrafię ani wyjaśnić, ani zrozumieć. W połowie mych dłoni pojawiły się czerwone znaki o wielkości grosza. Towarzyszył mi przy tym ostry ból w środku czerwonych znaków. Ból był bardziej odczuwalny w środku lewej dłoni. Był tak wielki, że jeszcze go czuję. Pod stopami również czuję ból”.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Delegaci Episkopatów Europy: troska o stworzenie to istotna część wiary, a nie opcja polityczna

Troska o stworzenie jest istotną częścią wiary chrześcijańskiej, a nie opcją polityczną. Mówiono o tym podczas spotkania biskupów delegatów konferencji episkopatów Europy i dyrektorów krajowych kościelnych biur ds. ochrony stworzenia.

Spotkanie odbyło się w dniach 19-21 września w Castel Gandolfo pod hasłem „«Laudato si’»: nawrócenie i zaangażowanie”. W dziesiątą rocznicę encykliki papieża Franciszka „Laudato si’” zorganizowała je Sekcja ds. Ochrony Stworzenia Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Jej przewodniczący, greckokatolicki biskup Bohdan Dziurach wskazał na trwałą wartość encykliki, uznając ją za kamień milowy nauczania i działań Kościoła katolickiego w dziedzinie ochrony środowiska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję