Rodzinne obrzędy Triduum Paschalnego przygotowane przez liturgistów
Ks. Tomasz Bać i ks. Sławomir Jeziorski, liturgiści z WSD w Rzeszowie, przygotowali zbiór obrzędów liturgicznych pt. „Święte Triduum Paschalne przeżywane w rodzinie”. Na 32 stronach znajduje się część teoretyczna i liturgia rodzinna. To praktyczna pomoc w duchowym przeżyciu najważniejszych dni Wielkiego Tygodnia.
We wstępie obrzędów ich autorzy nawiązują do epidemii, która wpłynęła także na życie chrześcijańskie i sposób przeżywania świąt.
„I choć z powodu tych gęstych ciemności nie możemy gromadzić się na wspólnej celebracji Triduum Paschalnego, to jednak wiara w obecność Pana pośród nas podpowiada nam, aby z pokorą i ufnością towarzyszyć Mu w tajemnicy Jego śmierci i zmartwychwstania”
Podziel się cytatem
– czytamy we wstępie.
W dalszej części duchowni zachęcają do rodzinnej modlitwy i do bycia razem w czasie Triduum Paschalnego. „Niech to będzie czas, w którym odłożymy na bok to, co nieistotne, a centrum naszych dni uczynimy modlitwę i wspólne bycie razem. Niech pomocą w takim przeżywaniu tego świętego czasu służą przygotowane teksty i wskazania. Niech towarzyszy nam wiara, że Pan jest z nami” – podkreślają księża.
Autorami zbioru są: ks. dr Tomasz Bać i ks. dr Sławomir Jeziorski. Obydwaj duchowni należą do Komisji Liturgicznej Diecezji Rzeszowskiej (ks. Bać jest jej przewodniczącym) i są wykładowcami liturgiki w Wyższym Seminarium Rzeszowskim.
Każdy dzień Triduum Paschalnego zawiera część teoretyczną, która wprowadza w tajemnicę religijną przeżywaną w danym dniu oraz liturgię rodzinną. Obrzędy obejmują m.in. dzielenie się chlebem i wspólna kolację w Wielki Czwartek, adorację krzyża w Wielki Piątek czy liturgię domową Wigilii Paschalnej.
Mamy być kimś najważniejszym dla ukochanej osoby, bo to przyniesie nam szczęście. Nie sukcesy i nie materia. Tak jak św. Józef był ważniejszy dla Maryi od niej samej i tak jak Maryja była z pewnością ważniejsza dla św. Józefa niż on sam dla siebie. I na pewno oboje życie by oddali za siebie nawzajem - jak pisze Jacek Pulikowski w swojej najnowszej książce pt. "Rodzina - najważniejsza firma na świecie".
Porusza w niej tematy ważne dla każdego z nas. Każdy bowiem poszukuje szczęścia i pragnie miłości. Każdy powinien także pragnąć świętości na drodze do jakiej został powołany. Jacek Pulikowski to mąż i ojciec trójki dzieci, od niedawna dziadek. Nauczyciel akademicki na Politechnice Poznańskiej oraz wykładowca Studium Rodziny przy Wydziale Teologicznym UAM w Poznaniu. Od ponad trzydziestu lat wraz z żoną Jadwigą czynnie zaangażowany w działalność Duszpasterstwa Rodzin i Poradnictwa Rodzinnego.
Skupmy się bardziej na czyszczeniu naszego wnętrza i na duchowym przygotowaniu na Boże Narodzenie niż na pucowaniu okien i szafek.
Powtarzalność jest jednym z rysów Kościoła. Jej rytm wyznaczają okresy roku liturgicznego. Wydarzenia, które dobrze już znamy. Tak dobrze, że potrafimy na nie zobojętnieć i przespać szansę. Powtarzalność to bicie serca Kościoła, potrafi jednak uśpić naszą czujność. To w nas, w naszym błędnym myśleniu, a nie w powtarzalności – rytmie życia Kościoła – tkwi wina. Winą jest bowiem i naiwnością nasze mylne przekonanie, że mamy przed sobą dużo czasu i jeszcze zdążymy go wykorzystać. Spójrzmy na Adwent, w który właśnie wchodzimy. Znów. Podobnie jak rok temu. Podobnie jak w przyszłym roku... Może w przyszłym roku wykorzystamy go lepiej, może znajdziemy czas, by coś w sobie zmienić, coś postanowić. A co, jeśli za rok kolejnej szansy już nie będzie, bo nas nie będzie?
Śledczy, którzy badają sprawę przerwania kabli komunikacyjnych na dnie Bałtyku przypuszczają, że zatrzymany chiński kontenerowiec Yi Peng 3 celowo przeciął przewody - podał we środę dziennik "Wall Street Journal". Śledztwo koncentruje się na kwestii, czy sabotaż zleciły rosyjskie służby.
Według "Wall Street Journal" śledczy ustalili, że chiński kontenerowiec, który transportował rosyjskie nawozy, spuścił kotwicę w okolicach pierwszego przeciętego kabla między Szwecją i Litwą i przeciągnął ją po dnie przez ponad 100 mil (ok. 160 km). W efekcie przeciął drugi kabel między Niemcami i Finlandią, a spuszczona kotwica zauważalnie zmniejszyła jego prędkość, co zdaje się wykluczać możliwość przypadkowego zdarzenia. Statek wyłączył też wtedy transponder, a po przecięciu drugiego przewodu, podniósł kotwicę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.