Koszalin: bp Zadarko przełamał się opłatkiem z więźniami
W koszalińskim Zakładzie Karnym 50 osadzonych zasiadło dziś do przedświątecznej wieczerzy z duchownymi. Spotkaniu przewodniczył bp Krzysztof Zadarko. Więźniom towarzyszyli również duchowni: ks. Mikołaj Lewczuk, proboszcz parafii prawosławnej oraz ks. Janusz Staszczak z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, a także ks. Radosław Siwiński, dyrektor Domu Miłosierdzia Bożego oraz o. Andrzej Artym OFM, kapelan zakładu.
Duszpasterze zasiedli do stołu wraz z dyrektor zakładu – ppłk Wiesławą Panaszewską oraz z 50 więźniami, wybranymi z pięciu oddziałów.
Reklama
Są tutaj obecni skazani, którzy uczestniczą w więziennej wigilii po raz trzeci, czwarty – powiedział KAI kpt. Paweł Szajner. – Ale mamy nadzieję, że to już ich ostatnie spotkanie opłatkowe w tej jednostce, że wrócą do swoich domów - dodał.
Podziel się cytatem
To zwłaszcza ci, którzy są zatrudnieni społecznie na rzecz samorządu czy skazani mający trudną sytuację materialną i rodzinną. Udział w spotkaniu opłatkowym to dla nich wyróżnienie i możliwość przeżycia wigilijnej atmosfery, w odróżnieniu od pozostałych osadzonych, dla których jedynym akcentem świętowania 24 grudnia będzie Pasterka sprawowana tu o godz. 22.
Zanim wszyscy wysłuchali fragmentu Ewangelii, połamali się opłatkiem i zaśpiewali kolędy – obejrzeli jasełka w wykonaniu grupy więźniów.
Biskup Krzysztof Zadarko przekonywał osadzonych, że w każdym z nich obecna jest cząstka dobra. I że bez Bożej łaski człowiek jest zdolny, niestety, to dobro przekreślać.
Reklama
To dla tej cząstki dobra obecnej w każdym człowieku przyszedł na ziemię Bóg, sam stał się człowiekiem i to dobro zechciał w nas pomnożyć, wzmocnić łaską – powiedział biskup.
Podziel się cytatem
– Chrystus przychodząc na świat daje nam łaskę, która sprawia, że dobro zaczyna w nas przynosić owoce. Zwłaszcza w takim miejscu jak zakład karny jest ważne, by ludzie uwierzyli, że jeśli tylko otworzą się na łaskę Boga, to są w stanie wiele w życiu zmienić. Choć to nie jest proste, choć wymaga to wielkiej pracy - dodał duchowny.
Z trudem przeżywania świąt za kratami zmierzył się pan Krzysztof, osadzony w koszalińskim ZK od półtora roku. Dla niego, jak i dla wielu jego towarzyszy, najtrudniejsza w święta jest rozłąka z najbliższymi. – Tutaj najbardziej tęskni się za tym, by być razem z rodziną – powiedział.
Niewiara w potęgę modlitwy zdradza naszą słabość w wierze - stwierdza w rozmowie z KAI bp Krzysztof Zadarko. Przewodniczący Rady KEP ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek przyznał, że słowa najbardziej przeciwne przyjmowania przez Polskę uchodźców usłyszał z ust najbardziej zdeklarowanych katolików. W niedzielę obchodzony będzie 105. Dzień Migrantów i Uchodźców, który w Polsce zainauguruje tydzień modlitw w ich intencji.
Bp Krzysztof Zadarko: - Ufam, że przez drążenie skały drobnymi kroplami, odciśnie się na nas znak wrażliwości i pamięci o tych, którzy na wodach Morza Śródziemnego zginęli, pukając do bram Europy, jak swego czasu wyraził się papież Franciszek.
W odniesieniu do jakichkolwiek wyzwań, czymś najważniejszym jest dla chrześcijanina modlitwa. Tymczasem uważam, że za mało się modlimy, że brakuje nam wiary w to, że modlitwa potrafi zmieniać świat, przemieniać największych zbrodniarzy i usunąć największe trudności, żeby – powiem górnolotnie – można było żyć według Ewangelii, zobaczyć zwycięstwo Pana Jezusa i człowieczeństwa.
Jestem bardzo wdzięczny osobom ze Wspólnoty Sant’Egidio, ponieważ robią oni rzecz, której brak w wielu innych sprawach. Na przykład jest zaangażowanie w działalność Caritas, wielka mobilizacja ludzi wokół programu „Rodzina rodzinie” - i bardzo dobrze. Jednakże brakuje nam pomysłu na modlitwę. Ona nic nie kosztuje a jest świadectwem wrażliwości i chęci bycia modlitwy przed Panem Bogiem za tych, którzy są w nieporównywalnie gorszej sytuacji od naszej, albo wręcz giną.
Jestem wdzięczny ludziom z tej Wspólnoty za to, że wierzą w potęgę modlitwy. Szkoda, że ta inicjatywa [Tydzień Modlitwy za Uchodźców „Umrzeć z nadziei”, w intencji tych, którzy zginęli w drodze do Europy – przyp. KAI] nie znajduje, niestety, zbyt powszechnego oddźwięku i ciągle nie przebija się wśród wszelkich postaw, zachowań i reakcji wobec uchodźców, zwłaszcza tych, którzy giną docierając do Europy. Boli mnie to, że bardziej wybija się postawa niechęci i „załatwiania” sprawy przez pomoc humanitarną na miejscach tragedii, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie czy Północnej Afryce, a nie ma mobilizacji modlitewnej. Jesteśmy w stanie zmobilizować dziesiątki tysięcy ludzi z różańcem albo pod krzyżem a na naszych oczach giną tysiące ludzi – to jakoś nas to nie mobilizuje do zorganizowanej modlitwy.
Człowiek składa się z duszy i ciała. Ciało widać. Duszy nie widać. Czym ona jest i czy w ogóle jest? Co można powiedzieć o duszy?
Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Youcat – katechizm Kościoła katolickiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.