Reklama

Madonna z koronami

Kilka tysięcy osób uczestniczyło 26 sierpnia w głównych obchodach jubileuszu 25-lecia parafii Matki Bożej Jasnogórskiej w Łodzi. W trakcie Mszy św. abp Władysław Ziółek dokonał koronacji obrazu Matki Bożej. Na zakończenie Eucharystii odnowiono Śluby Jasnogórskie dla Łodzi. Uroczystości zakończyły się procesją wokół kościoła.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości rozpoczęły się w południe. Kilka tysięcy wiernych szczelnie wypełniło jedną z największych łódzkich świątyń. Eucharystii przewodniczył abp Władysław Ziółek w towarzystwie bp. Ireneusza Pękalskiego i ks. inf. Józefa Fijałkowskiego. W prezbiterium zasiedli także kapłani obecnie i przed laty pracujący w widzewskiej parafii.
„Uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej gromadzi rzesze wiernych na Jasnej Górze. Biskupi modlą się tam z narodem - mówił podczas powitania proboszcz ks. kan. Grzegorz Jędraszek. - Nasza parafia nosi wezwanie Matki Bożej Jasnogórskiej z racji jubileuszu 600-lecia Jasnej Góry. I dzisiaj, w tę uroczystość, w tę rzeszę modlących się na Jasnej Górze, wpisujemy się na łódzkim Widzewie, by zawierzać różne intencje, z którymi tutaj przyszliśmy. (...) Dzisiaj mija 350 lat od Ślubów króla Jana Kazimierza i 50 lat od Ślubów Narodu Polskiego, napisanych przez Prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego i złożonych przez Episkopat na Jasnej Górze - przypomniał Ksiądz Proboszcz. - Dziś zostanie ukoronowany obraz, który jest z nami od 25 lat. Korony, które zostaną nałożone na skronie Maryi i Dzieciątka Jezus, to wotum, jakie składali parafianie w modlitwach i w cennych przedmiotach, by w ten sposób uhonorować Matkę Bożą w naszej wspólnocie parafialnej”. „To wszystko, co jest bogactwem tej parafii, we wszystkich kształtach i formach, zostanie w tych materialnych znakach, jakimi są korony nałożone na obraz Matki Bożej, zwieńczone” - powiedział w homilii abp Władysław Ziółek. Metropolita Łódzki przypomniał pełną ofiarności i poświęcenia 15-letnią pracę pierwszego proboszcza parafii ks. Zdzisława Wujaka i obecnego proboszcza ks. Grzegorza Jędraszka, który w tym roku obchodzi jubileusz 10-lecia pracy w tej parafii.
„To pięknie, że o tych koronach pomyślał już ks. Wujak i zadbał o to, aby poświęcił je Jan Paweł II, i pięknie, że obecny Ksiądz Proboszcz podjął myśl poprzednika, aby do tej koronacji doprowadzić - mówił Arcypasterz. - Przed tym obrazem otwierały się Wasze serca, doznawaliście tyle łask, mogliście się wypowiedzieć i odejść od Tej, która nas zna - mówił Metropolita Łódzki. - Ale najpiękniejsze korony, jakie możemy dziś nałożyć na skronie Dzieciątka i Jego Matki, to bijące wiarą serca, serca pełne miłości do Boga i człowieka” - podkreślił abp Władysław Ziółek. Ksiądz Arcybiskup przypomniał Śluby Jasnogórskie, jakie 50 lat temu zostały złożone na Jasnej Górze. „Treści zawarte w tych ślubach są ciągle aktualne i trzeba je ciągle odnawiać”- wskazał Metropolita Łódzki.
Po homilii kanclerz Kurii Metropolitarnej ks. prał. Andrzej Dąbrowski odczytał dekret abp. Władysława Ziółka, zezwalający na koronację obrazu.
Następnie Metropolita Łódzki, w towarzystwie proboszcza ks. Grzegorza Jędraszka, dokonał koronacji obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Korony nałożone zostały na głowę Maryi i Dzieciątka Jezus. Po Komunii św. zostały odnowione Śluby Jasnogórskie Narodu Polskiego. Uroczystości na łódzkim Widzewie zakończyły się procesją eucharystyczną wokół kościoła. Kilkadziesiąt sztandarów asyst parafialnych prowadziło Najświętszy Sakrament, niesiony przez abp. Ziółka i ukoronowany obraz Matki Bożej Jasnogórskiej. Specjalny ewangeliarz, jako dar miasta dla wspólnoty parafialnej, na ręce proboszcza ks. Jędraszka przekazał prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. „W dowód wielkiej miłości Matce Syna Bożego my, parafianie, ufundowaliśmy złote korny, które mają uświetniać oblicze naszej patronki i jej syna - mówił przedstawiciel parafii. - Oprócz fundacji materialnej wielu z nas trwało godzinami na kolanach przez obliczem Patronki”.
Na zakończenie uroczystości podziękowania Ksiedzu Proboszczowi złożył abp Władysław Ziółek. „Dziękujemy mu za to, co wniósł do tej wspólnoty przez 10 lat od strony duchowej oraz za te wszystkie prace materialne, które podejmuje stopniowo, spokojnie ale wieńczy sukcesem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szef KRRiT: dziennikarze blokowani podczas konferencji prasowych Donalda Tuska

2024-11-12 12:44

[ TEMATY ]

KRRiT

Donald Tusk

Adobe.Stock

Organizatorzy konferencji prasowych premiera Donalda Tuska uniemożliwiają niektórym dziennikarzom wykonywanie ich obowiązków poprzez blokowanie uczestniczenia w konferencjach oraz utrudnianie zadawania pytań - ocenił szef KRRiT Maciej Świrski w liście skierowanym do RPO Marcina Wiącka.

"Ograniczając prawa dziennikarzy do informacji publicznej i krytyki prasowej, a także zakłócając dostęp obywateli do rzetelnej i prawdziwej informacji, naruszają zarówno Konstytucję RP, jak i Prawo prasowe" - oceniono w komunikacie opublikowanym w piątek na stronie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie męczeństwa Pierwszych Męczenników Polskich

Niedziela szczecińsko-kamieńska 24/2003

[ TEMATY ]

święty

męczennicy

Albertus teolog/pl.wikipedia.org

W 1001 r. przebywał w Pereum cesarski krewny Bruno z Kwerfurtu. Pełen zapału, żył Bruno myślą o pracy misyjnej w Polsce i jej krajach ościennych, o czym musiała być mowa w czasie niedawnej wizyty cesarza u Bolesława Chrobrego. Niewątpliwie Bruno skłonił św. Romualda, który myśl misyjną podejmował kilkakrotnie w życiu, do wysłania na północ małej ekipy misjonarskiej. Wybrani zostali do niej Benedykt i Jan, cesarz zaś wyposażył ich w księgi i naczynia liturgiczne, może także w inne środki na drogę. Gdy w początkach 1002 r. przybyli do Polski, na dworze Bolesława Chrobrego zdziwienia nie wywołali, bo rzecz omówiona musiała być już wcześniej, być może w czasie zjazdu gnieźnieńskiego. Jakkolwiek by było, książę dał im miejsce na erem, a zapewne i środki utrzymania oraz jakieś świadczenia w naturze. Spierano się później, gdzie to miejsce było, ale dziś przyjmuje się powszechnie, iż osiedlili się na terenie obecnego Wojciechowa pod Międzyrzeczem. Na to wskazywałaby analiza nielicznych źródeł pisanych. Tam to nowo przybyli mnisi-pustelnicy podjęli swój zwyczajny tryb życia, dzielony pomiędzy pracę, modlitwę i studium. Ponieważ przybyli do Polski w celach misyjnych, rozpoczęli także przygotowania do tej akcji, przede wszystkim zaś zaczęli przyjmować do swego nielicznego grona młodzieńców z kraju, do którego przybyli. Na początku zjawiło się kilku: Izaak, Mateusz i Barnaba. Dwaj pierwsi byli rodzonymi braćmi, a pochodzić musieli z rodziny dobrze już schrystianizowanej, skoro także dwie ich siostry zostały mniszkami. Niektórzy przypuszczają, że wywodzili się z jakiegoś możnego rodu, albo nawet ze środowiska dworskiego, nic jednak dokładniejszego na ten temat nie wiemy. W obejściu klasztornym była również jakaś służba dodana im przez księcia, zapewne jakiś włodarz, samą jednak społeczność eremicką uzupełniał młody chłopiec Krystyn (Chrystian), pochodzący z tej okolicy. Pełnił obowiązki kucharza, może nawet był bratem-laikiem, w każdym razie był serdecznie oddany sprawie, której służył. W świecie tymczasem dokonały się niemałe zmiany. Ze śmiercią Ottona III (1002 r.) inny obrót przybrały nie tylko sprawy polityczne; zahamowaniu ulec musiała także realizacja planów misyjnych. Bruno, którego eremici spodziewali się w związku z tymi planami, nie przybywał, Bolesław Chrobry wyprawił się do Pragi, między nim a nowym cesarzem narastał konflikt. W takim stanie rzeczy Benedykt postanowił pojechać po instrukcje do Rzymu, ale w Pradze Chrobry zawrócił go z drogi i zezwolił tylko na to, aby do Włoch wysłać Barnabę. Wrócił wtedy Benedykt do eremu, a pieniądze (10 funtów srebra), które książę wręczył mu uprzednio, chcąc go użyć do spełnienia misji politycznej, oddał do książęcej kasy. Z początkiem listopada 1003 r. eremici spodziewali się powrotu Barnaby, a wraz z nim wieści, a może nawet decyzji co do podjęcia zamierzonych prac misyjnych. Tymczasem wysłannik nie wracał i oczekiwania się przeciągały. 10 listopada 1003 r., przed północą, podchmieleni chłopi, bodaj z samym włodarzem książęcym na czele, dokonali na nich rabunkowego napadu, spodziewając się znaleźć u ubogich eremitów darowane im przez księcia srebro. Jan, Benedykt, Izaak, Mateusz i Krystyn zginęli od miecza 11 listopada 1003 r. Papież Jan XVIII, któremu ocalały Barnaba w jakiś czas później zdał sprawę z wszystkiego, kanonizował ich niejako viva voce: "bez wahania kazał ich zaliczyć w poczet świętych męczenników i cześć im oddawać".
CZYTAJ DALEJ

Franciszek o potrzebie ochrony przed wykorzystywaniem w Kościele

2024-11-13 12:21

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Ochrona małoletnich

Vatican News

Na potrzebę stałych wysiłków i współpracy w dziedzinie ochrony małoletnich i dorosłych bezbronnych przed wykorzystywaniem w Kościele katolickim w Europie wskazał Ojciec Święty w przesłaniu do odbywającej się w dniach 13-15 listopada w Rzymie konferencji „Ochrona w Kościele katolickim w Europie”.

Oto tekst papieskiego przesłania w tłumaczeniu na język polski:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję