„Kiedy rozum śpi, budzą się demony” – ta znana maksyma doskonale ilustruje duchowy stan, w którym znalazła się obecnie cywilizacja Zachodu. Odrzucając rzekomo „ciemne” chrześcijaństwo, światli Europejczycy wpadają w sidła irracjonalnych zabobonów i praktyk magicznych
Myślenie magiczne jest dziś powszechne i nie mają tu znaczenia poziom wykształcenia, miejsce zamieszkania czy wykonywana praca. W ciągu wieków ludzie wytworzyli niezliczoną ilość przesądów, obecnie jednak nie tylko powielane są stare błędy, ale też w multikulturowym świecie mieszają się magiczne praktyki wielu kontynentów i wierzeń. Ten urok nowości przyciąga i daje złudne nadzieje. Szczególnie widoczne to jest w przypadku fascynacji religiami Wschodu, których okrucieństwo przesłaniają Europejczykom orientalne barwy, dźwięki i woń kadzideł.