Reklama

Tam był nasz dom

Przygotowanie VI Światowego Dnia Młodzieży w Częstochowie było gigantycznym przedsięwzięciem. Na spotkanie z Janem Pawłem II przybyło prawie milion pielgrzymów. Główny ciężar organizacyjny wzięły na siebie częstochowskie parafie. 10 tysięcy młodych z Czech i Moraw przyjęła parafia pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny przy ul. Okólnej. Choć świątynia była tu dopiero budowana, młodzież czuła się znakomicie, czemu dała wyraz w książce wydanej po zakończeniu spotkania. Od tej pory kilkakrotnie odwiedzali gościnnego proboszcza ks. prał. Kazimierza Najmana. Ostatni raz byli w czerwcu br.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Budzenie się wiary

Reklama

Będąc w podróży po Polsce, postanowili zawitać do Częstochowy, gdzie 15 lat temu przeżywali niezapomniane chwile spotkania z Janem Pawłem II. Wspominali tamten czas, który nie tylko był czasem ich młodości, ale też budzenia się wiary, świadomego przeżywania wspólnoty Kościoła. - Szczególnie dla nas, młodzieży Europy Środkowowschodniej spotkanie to miało ogromne znaczenie - mówią. - W naszym kraju dopiero upadł komunizm, który przez blisko pół wieku niszczył religię. Kościół dopiero wychodził z podziemia. A my mieliśmy tę niezwykłą możliwość poczuć, jak wielką on ma siłę i moc. Poczuliśmy wówczas, że jesteśmy dziećmi jednego Ojca, który nas kocha. Nie trzeba się lękać, ale zaufać mu. On nas nigdy nie zawiedzie. Dziś to zawierzenie przynosi owoce.
Ksiądz Proboszcz z dumą pokazywał gościom kościół i jego otoczenie. W 1991 r. świątynia była dopiero budowana. Pół roku wcześniej bp Stanisław Nowak dokonał jej uroczystego poświęcenia i odprawił pierwszą Mszę św. - Pasterkę (25 grudnia 1990 r.). Wystrój świątyni był tymczasowy. Nie było jeszcze tryptyku Nawiedzenia, który teraz zdobi świątynię, drogi krzyżowej ani ławek. Nad tabernakulum wisiał duży krzyż. Wchodziło się po prowizorycznych schodach. A jednak czuli tu się wspaniale - jak wspominają - poprzez tę skromność i prostotę było to wymarzone miejsce na spotkanie z Bogiem, ale też przez gościnność i życzliwość gospodarzy.
Ks. Józef Kopecko, który wówczas był odpowiedzialny za sprawy organizacyjne, pamięta jak rozbijali namioty na polach za kościołem, gdzie dziś rozbudowało się duże osiedle.
Grupa odpowiedzialna za logistykę, której wówczas przewodził, 8 kapłanów i 200 młodych ludzi, przyjechała z Czech dwa tygodnie przed Światowym Dniem Młodzieży. Dziewczęta zamieszkały w pawilonie katechetycznym. Chłopcy zajęli ogromną salę mieszczącą się pod kościołem. Na polach za kościołem rozbijano wielkie wojskowe namioty, zmontowano podium do odprawiania Mszy św. (6x12m), ustawiono przywiezione z Czech kuchnie polowe, zorganizowano punkt medyczny. Ks. Józef miał mnóstwo pracy, ale też wielu współpracowników. Wszyscy sobie wzajemnie pomagali. Nikogo nie trzeba było prosić ani zachęcać.
Dziewczęta wspominają, jak w czasie wielkiej Mszy św. z Janem Pawłem II na Jasnej Górze wypadł im dyżur w polowym szpitalu. Były zawiedzione, ale w pewnej chwili postanowiły wraz z pacjentkami rozpocząć Różaniec. I nagle zrozumiały, że Pan Bóg jest wszędzie. I to powierzone im zadanie jest tak samo ważne jak spotkanie na błoniach.

Jak w „kralestwie nebeskim”

Reklama

Na spotkanie z Ojcem Świętym w 1991 r. w Częstochowie z Czech i Moraw przyjechało w grupach zorganizowanych 7500 młodzieży. Ale część przybyła własnymi środkami. Razem ok. 10 tys. pielgrzymów. Przygotowania rozpoczęły się kilka miesięcy wcześniej. - Już w marcu - wspomina ks. prał. Kazimierz Najman - przybyła do mnie delegacja 7 kapłanów na czele z ks. Miroslavem Šimáèkiem, przewodniczącym Sekcji Młodzieży Czeskomorawskiego Kościoła, by omówić wszystkie sprawy organizacyjne i logistyczne. Później spotykaliśmy się jeszcze kilkakrotnie w maju i czerwcu.
Młodzież zaczęła przyjeżdżać tydzień przed spotkaniem. Przez kilka dni odprawiali tu rekolekcje przygotowujące na spotkanie z Ojcem Świętym, słuchali konferencji, prezentowały się poszczególne diecezje, wystawiane były przedstawienia. Wszystko w atmosferze radości i oczekiwania. Msze św. odprawiane były na podium ustawionym na polach za kościołem. W świątyni był czas na modlitwę i adorację, spowiedź. Dla wielu były to niezwykłe przeżycia. Mówią o tym świadectwa zamieszczone w książce wydanej przez uczestników spotkania zatytułowanej Staveniště nové Evropy.
Wraz z młodzieżą przyjechali z Czech ich biskupi na czele z abp. Miroslavem Vlkem - metropolitą Pragi. Głosili konferencje i odprawiali dla młodych Msze św. Za wszelkie sprawy organizacyjne z ramienia Episkopatu Czech odpowiedzialny był bp Graubner (dzisiaj arcybiskup metropolita w Ołomuńcu). - Zakwaterowałem go - opowiada ks. prał. Kazimierz Najman - w domu sióstr zakonnych przy ul. Okólnej. Gdy zapytałem, jak się tam czuje, odpowiedział: „Jak w kralestwie nebeskim”. Myślę, że młodzież też się czuła u nas dobrze. Koszty organizacyjne, a były one niemałe, zobowiązała się wziąć na siebie parafia. - Trochę się martwiłem - wspomina ks. Kazimierz - skąd wezmę pieniądze, bo parafia młoda, kościół jeszcze niewykończony. Ale zdarzył się, można powiedzieć, cud. Zgłosiła się do nas grupa młodych Włochów z Sycylii. Po Mszy św. zrobili spontaniczną składkę, która pokryła nasze wydatki z nawiązką. I jak tu nie ufać w Bożą Opatrzność!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już wiał Boży wiatr

Już po zakończeniu Światowego Dnia Młodzieży, w dowód wdzięczności za serdeczne przyjęcie Episkopat czeski przez ks. Miroslava Šimáèka zaprosił delegację z Częstochowy do miasta Svit na Słowacji. - Oprócz mnie - opowiada ks. Najman - pojechali: ks. Marian Pabiasz, ks. Marian Duda, ks. Zdzisław Hatlapa, Edward Bogatko - ówczesny wojewódzki dyrektor sportu, nasz parafianin, który bardzo pomógł w przyjęciu młodzieży.
Było to tygodniowe spotkanie integracyjne z organizatorami spotkania ze strony czesko-morawskiej. Mieli tam okazję bliżej poznać nie tylko Kościół czeski, który odradzał się po latach uciemiężenia, ale też namacalne efekty VI Światowego Dnia Młodzieży w Częstochowie. Svit podobnie jak w Polsce Nowa Huta było to w założeniu miasto socjalistyczne, budowane bez Boga. Po zmianie systemu wybudowano tam piękny kościół. Na wieży zamontowano 19 dzwonów. Kościół powstał w 16 miesięcy, budowała go cała Słowacja. Już wiał Boży wiatr.

Rano było Słowo Boże, modlitwy (...) Msza św. była codziennie. Niekiedy i czesko-polska. (...) Byliśmy w szkole (czytaj pawilon katechetyczny), która była centrum wszystkich dni. Ze szkołą był zespolony kościół Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Kościół jest nowy, obszerny, skromnie ozdobiony, a przez to ubóstwo jest piękny. Była w nim łaska Boża, siła i radość. Tam był nasz dom (...) tam odreagowaliśmy od wszelkiego trudu, prac i zmęczenia. Było pięknie, gdy wszyscy tam się schodziliśmy, by dziękować Panu Bogu i Pannie Maryi za to, że jesteśmy jedną wielką rodziną.
Zita - fragment wspomnień zamieszczonych w książeczce Staveniště nové Evropy, wydanej przez młodzież czeską po zakończeniu XVI Światowego Dnia Młodzieży w Częstochowie

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Ciepło kurtki, ciepło serca – o dawaniu i dzieleniu się w czasie zimy

2025-09-30 20:44

[ TEMATY ]

ciepło kurtki

ciepło serca

dawanie

dzielenie się

czas zimy

Materiał sponsora

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.

Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
CZYTAJ DALEJ

Zawalcz o pokój twego domu

2025-10-01 19:47

Archiwum organizatorów

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Rekolekcje dla małżeństw poprowadzi ks. Łukasz Plata, ewangelizator, dr nauk teologicznych w zakresie teologii moralnej.

Zapraszamy na rekolekcje charyzmatyczne dla małżeństw „Pokój Twemu domowi”, które poprowadzi ks. Łukasz Plata.

Rekolekcje odbędą się we Wrocławiu od 18 do 19 października w parafii Świętej Rodziny i skierowane są do wszystkich małżeństw – zarówno tych, które przeżywają trudności, jak i tych, które po prostu pragną umocnić swoją więź i odnaleźć nową radość ze wspólnego życia. – To przestrzeń, by zatrzymać się, zostawić na chwilę codzienny chaos i usłyszeć, że Bóg pragnie być źródłem pokoju w każdym domu – mówią współorganizatorzy Katarzyna i Tomasz Węgrzynowie. Podczas spotkania małżonkowie będą mieli okazję wysłuchać konferencji opartych na Dobrej Nowinie, uczestniczyć w Eucharystii, doświadczyć modlitwy wstawienniczej, a także skorzystać z wyjątkowych momentów, jak randka małżeńska czy szczera rozmowa z kapłanem podczas panelu „Zapytaj księdza o co tylko chcesz”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję