Ulice Piotrkowska, Bodzeńtynska czy IX Wieków Kielc - część getta żydowskiego podczas II wojny światowej. Dziś spokojne i zalane słońcem, 20, 22 i 24 sierpnia 1942 r. zalane były płaczem i krwią narodu żydowskiego, skazanego na całkowita zagładę.
Już 64 lata minęły od likwidacji getta kieleckiego przez nazistów niemieckich. Choć doskonale znamy pojecia „holokaust” i „szoah”, i często mówimy o ludobójstwie i eksterminacji Żydów, trudno jednak dokładnie zrozumieć, jakich rozmiarów tragedia i ile ludzkich istnień kryło się pod tymi słowami. Dopiero poznając historię możemy pojąć bezbrzeżny ból i smutek „Naszych Starszych Braci w Wierze” - jak mówił o Żydach Ojciec Święty Jan Paweł II.
Do getta kieleckiego trafiło tylko 18 tys. Żydów kieleckich, jak również pochodzących z okolicznych miejscowości i z Wiednia. W 500 domach zgromadzono w nieludzkich warunkach 25 tys. osób, a w późniejszym okresie nawet 27 tys. Stłoczeni ludzie umierali z głodu i wycieńczenia. Codziennie, odarci najpierw z ubrań, masowo ginęli od kul esesmanów na Pakoszu.
W sierpniu 1942 r. zapadła decyzja o likwidacji getta. Oznaczało to śmierć wszystkich jego mieszkańców. Dzieci i osoby starsze Niemcy mordowali na miejscu. Pozostałych wywieziono w bydlęcych wagonach, w transportach po 7 tys. osób, do obozów zagłady, głównie w Treblince i Oświęcimiu. W ostatnim dniu zbrodniczej akcji w szpitalu pacjentom podano zastrzyki z trucizną, zadając im śmierć.
Ocaleli tylko Żydzi przebywający w obozach przy ul. Jasnej i Stolarskiej - ok. 2 tys. osób, które po przeniesieniu, do sierpnia 1944 r., pracowały w obozach przy zakładach przemysłowych w Kielcach, po czym Niemcy deportowali ich do Oświęcimia. Akacją eksterminacyjną kierował w Kielcach kpt Hans Gayer i jego oficerowie.
Ta zbrodnia uświadamia nam, że Holokaust jest nie tylko historią. To hańba XX wieku, to nieprzemijające pytanie: dlaczego człowiek człowiekowi? To dramat ludzkości, ciągle żywa rana, której nie możemy dać się zabliźniać. Ofiarom czasów totalitaryzmu faszystowskiego jesteśmy winni wieczną pamięć.
Od 2008 roku na skrzyżowaniach miast i ulic na świecie rozbrzmiewa Koronka do Miłosierdzia Bożego. Podobnie będzie w najbliższą niedzielę 28 września o 15:00, gdy wierni znów staną razem w rocznicę beatyfikacji ks. Michała Sopoćki, aby modlić się o pokój i miłosierdzie dla świata. „Co roku udaje się nam gromadzić sporą rzeszę wiernych na całym świecie” – powiedział Radiu Watykańskiemu-Vatican News Tomasz Talaga, współorganizator akcji „Koronka na ulicach miast świata”.
Inicjatywa publicznej modlitwy Koronką do Miłosierdzia Bożego zapoczątkowano w 2008 roku w Łodzi. Impulsem stał się 28 września 2008 roku i beatyfikacja ks. Michała Sopoćki, spowiednika św. siostry Faustyny Kowalskiej. Jak podkreślił Tomasz Talaga, choć sama modlitwa trwa zaledwie kilkanaście minut, jej znaczenie jest duże, ponieważ odbywa się w przestrzeni publicznej. Wierni wychodzą na ulice, by prosić Boga o miłosierdzie dla rodzin, wspólnot i całych miejscowości.
To prawda, że żyjemy w trudnych czasach. Żyjmy dobrze, a czasy będą dobre - odpowiedział Leon XIV na list studentki medycyny, opublikowany we wrześniowym numerze czasopisma „Piazza San Pietro”. Studentka, 21-letnia Veronica, pisała: „Wydaje się niemal niemożliwe, by żyć w pokoju. Jaka przyszłość nas czeka?”.
List Veroniki ukazał się we wrześniowym numerze magazynu „Piazza San Pietro”, wydawanego przez Bazylikę Watykańską i redagowanego przez ojca Enzo Fortunato. Magazyn rozpoczyna się tradycyjną sekcją Dialog z Czytelnikami. Tam zamieszczono pytanie Veroniki i odpowiedź Papieża.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.