Reklama

Kościół

Burmistrz Rzymu: pieniądze wyłowione z Fontanny di Trevi w dalszym ciągu dla Caritas

Pieniądze, które wrzucają do Fontanny di Trevi turyści przybywający do Rzymu, nadal będzie otrzymywała rzymska Caritas. Potwierdziła to burmistrz Virginia Raggi na łamach watykańskiego dziennika „L’Osservatore Romano” z 15 stycznia.

[ TEMATY ]

Rzym

pc dazero/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wcześniej trwały dyskusje, czy nie należałoby szerzej zagospodarować pieniędzy z fontanny. Rocznie turyści wrzucają do niej monety ogólnej wartości ok. 1,5 mln. euro. Wrzucona moneta ma zapewnić turyście powrót do Wiecznego Miasta.

Według informacji „L’Osservatore Romano” burmistrz Raggi zapowiedziała, że Caritas otrzyma pieniądze wrzucane do wszystkich fontann Rzymu. Będzie to dodatkowe ok. 200 tys. euro. Jednak wyławianiem monet będzie się zajmowało miejskie przedsiębiorstwo Acea. Jego pracownicy będą zbierać monety, sortować i przekazywać dalej; tę usługę wyceniono na około dwóch tysięcy euro. Po jej potrąceniu reszta pieniędzy zostanie przekazana Caritas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od 2001 r. wszystkie wyłowione pieniądze otrzymuje Caritas diecezji Rzymu, która na terenie stolicy utrzymuje ponad 50 ośrodków socjalnych i 145 punktów pomocy w parafiach katolickich. Od 1 kwietnia pieniądze z fontann miały być rozdzielane wśród różnych organizacji, a także na utrzymanie dóbr kultury w mieście.

Taką decyzję, ogłoszoną w grudniu przez administrację rzymską, burmistrz Raggi określiła jako „nieporozumienie”. Jak poinformowały media włoskie, w niedzielę 13 stycznia burmistrz spotkała się z szefami zainteresowanych instytucji, w celu „wyjaśnienia” sytuacji.

2019-01-14 19:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na Lateranie

Niby wszystko to poznałem, widziałem i rozumiałem wcześniej, ale teraz, gdy papieżem został Franciszek z Argentyny - ogląda się Rzym zupełnie inaczej. Byłem teraz z córkami kilka dni w Rzymie. Poprzednio z Zosią i Basią napawaliśmy się atmosferą stolicy chrześcijaństwa niemal dziesięć lat temu, za pontyfikatu Jana Pawła II. W zasadzie nic się nie zmieniło w wyglądzie miasta - ten sam ruch na ulicach, te same wspaniałe zabytki, taka sama pizza w trattoriach, te same rewelacyjne lody. Ten sam wspaniały Plac św. Piotra, na który spogląda z boku Ikona Matki Bożej z Dzieciątkiem i zawierzającym zawołaniem Jana Pawła II „Totus Tuus”. Bazylika św. Piotra jeszcze bardziej niż kiedyś wypełniona tłumem turystów namiętnie błyskających fleszami - tylko przy grobie bł. Jana Pawła i w kaplicy Najświętszego Sakramentu panuje atmosfera modlitwy, w pozostałych częściach świątyni kłębi się tłum za nic mający sobie sacrum miejsca. Zupełnie inaczej jest na Lateranie - przyszliśmy tam w czasie przygotowań do ingresu Biskupa Rzymu. Turystów jak na lekarstwo, za to w środku duża grupa osób starających się wniknąć w sens uroczystości. Przed fasadą Bazyliki (choć już po drugiej stronie ulicy) pomnik św. Franciszka z wyciągniętymi rękoma. To ilustracja znanej historii: w XIII wieku o kryzysie Kościoła mówiło się z większym przekonaniem niż dzisiaj, wydawało się, że wszystko się wali. Papież Innocenty III miał wówczas sen, w którym była i zgroza i nadzieja. Śniła mu się Bazylika na Lateranie - i wówczas i dzisiaj pierwsza świątynia w całym chrześcijaństwie (wbrew przekonaniu wielu, nie Watykan, lecz właśnie Lateran jest katedrą Biskupa Rzymu). W jego śnie ta potężna budowla zaczęła pękać i pochylać się i już miała z hukiem runąć, gdy pojawił się ubogo odziany człowiek i silnym ramieniem podparł pochylającą się ścianę. Trochę później w Rzymie pojawił się św. Franciszek - Innocenty III rozpoznał w nim Biedaczynę ze swego snu, zrozumiał wówczas, co może uratować Kościół, jak sięgać do źródeł. Oglądałem kiedyś ten pomnik z zainteresowaniem, jak piękną legendę. Ale teraz na czele Kościoła pojawił się papież Franciszek i pokazuje bardzo podobną drogę. Świat zatoczył koło? Mówi się o kryzysie ekonomicznym, tymczasem jeśli spojrzeć na sprawy z właściwej perspektywy, może się okazać, że nadmierna zasobność zasłania milionom ludzi to, co najważniejsze…

CZYTAJ DALEJ

Ku czci Matki Bożej Fatimskiej

2024-05-20 22:16

Marek Białka

W niedzielę 19 maja obchodzono w Gnojniku odpust ku czci patronki nowego kościoła.

Uroczystej sumie odpustowej przewodniczył ks. prał. Jacek Soprych, rektor Wyższego Seminarium Duchowego w Tarnowie, który wygłosił również homilię.- Początkiem wszystkiego jest Pan Bóg. My musimy umieć słuchać i trafnie odczytywać znaki oraz właściwie odpowiadać na Boży Głos – mówił rektor tarnowskiego seminarium, nawiązując do tajemnicy powołania do sakramentu kapłaństwa. I apelował: - Módlmy się, aby ziemia tarnowska zawsze była urodzajną ziemią kapłańską, która wyda Kościołowi nowe i święte powołania kapłańskie.

CZYTAJ DALEJ

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary, szybszy spadek praktyk

2024-05-21 17:45

[ TEMATY ]

badania

religijność

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce następuje powolny spadek deklaracji wiary, a także szybszy spadek praktyk - podaje Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Z ogłoszonego dziś raportu nt. religijności Polaków w ostatnich dziesięcioleciach wynika, że spadek praktyk najszybciej postępuje wśród osób najmłodszych (w wieku 18-24 lata) oraz mieszkańców wielkich miast i osób lepiej wykształconych.

Za odejściem ludzi z Kościoła - przynajmniej według deklaracji badanych - nie stoi głównie pandemia czy afery pedofilskie, ale brak potrzeby, obojętność i strata zainteresowania. W drugiej kolejności za spadek praktyk religijnych Polaków odpowiada (wg badań z 2022 roku) ogólna krytyka Kościoła jako instytucji: jego zaangażowanie w politykę, hipokryzja, nieaktualny przekaz, a także krytyka jego przedstawicieli, księży i biskupów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję