od kogoś, że: ma doła, jest zdołowany, wpadł w dołek. Chodzi w tym powiedzeniu o to, że są takie chwile, w których człowiek traci równowagę ducha, trudniej mu znaleźć sens istnienia, wszystko zdaje się być pozbawione znaczenia, - mówiąc krótko - nagle stracił nadzieję. Teoretycznie rzecz biorąc, nadzieję powinniśmy tracić bardzo często. Praktycznie po każdym programie informacyjnym, po relacji reporterskiej opisującej, a nieraz nawet epatującej złem wzrasta w nas zapotrzebowanie na nadzieję. Że nie jest aż tak źle, że będzie lepiej, że kiedyś to wszystko się wyprostuje. Że będziemy żyli w królestwie szczęśliwości i pokoju.
Nadzieja wiąże się przede wszystkim z przyszłością. Ona jakby przyszłość otwiera, sprawia, że człowiek wchodzi w nią bez lękowego paraliżu. Po drugie nadzieja musi być przepełniona dobrem. Człowiek nie chce zła dlatego, że się go boi, że mu „nie pasuje”. Bo został stworzony na wzór i podobieństwo Boga, a tu właśnie o dobro i o miłość chodzi. Zło jest dla człowieka czymś zupełnie obcym, co wcale nie oznacza, że go nie popełnia. Nadzieja to przyszłośc i dobro. Gdzie więc można znaleźć przyszłość, która się nie kończy i dobro doskonałe bez skazy? Tylko w Bogu. Logicznie rzecz biorąc, człowiek jest na Boga skazany.
25 listopada Kościół wspomina w liturgii świętą Katarzynę Aleksandryjską, dziewicę i męczennicę. Katarzyna żyła w IV wieku w Egipcie. Według przekazów, była córką króla Aleksandrii. Wyróżniała się nieprzeciętną inteligencją, ale i nadmierną dumą. Przypadek zrządził, że po śmierci rodziców na swojej drodze spotkała pustelnika, od którego usłyszała o Jezusie. To spotkanie pozostawiło trwały ślad w jej życiu, bowiem postanowiła zostać chrześcijanką.
O jej życiu wiemy głównie z przekazów i legend. Jedna z nich mówi, że podczas święta ofiarnego dla jednego z rzymskich bóstw swoją elokwencją wprawiła w zakłopotanie cesarza Maksencjusza. Zdenerwowany cesarz kazał wezwać na dwór 50 filozofów i mistrzów retoryki, aby ci dyskutowali z młodą chrześcijanką na temat religii bóstw rzymskich i chrześcijaństwa. Legenda mówi, że Katarzyna z takim mistrzostwem i w tak przekonywujący sposób zaprzeczała argumentom mędrców, że w efekcie wszyscy przeszli na chrześcijaństwo.
Doświadczenie śmierci bliskiej osoby to jedno z najtrudniejszych przeżyć w życiu każdego człowieka. Dla osób wierzących wiara katolicka stanowi źródło siły i nadziei w tych trudnych chwilach. Specjaliści zajmujący się wsparciem osób w żałobie podkreślają, że połączenie duchowości z praktycznym podejściem do organizacji pochówku pomaga lepiej przejść przez ten trudny okres.
W pierwszych chwilach po stracie bliskiej osoby pojawia się wiele pytań i wątpliwości. Rodziny często czują się zagubione, nie wiedząc od czego zacząć. Warto wtedy zwrócić się o pomoc do sprawdzonego zakładu pogrzebowego (polecamy Epitafium Kraków), który ze zrozumieniem poprowadzi przez wszystkie niezbędne formalności, szanując przy tym katolickie tradycje i rytuały.
Często ograniczenia i dyktaty szczególnie mocno obciążają kobiety, zmuszając je do zajmowania pozycji podrzędnych. I to jest bardzo złe - powiedział Ojciec Święty podczas audiencji dla Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną.
Na wstępie Franciszek zacytował Dokument Końcowy XVI Zgromadzenia Synodu, który stwierdza, że rodziny są „uprzywilejowanym miejscem uczenia się i doświadczania podstawowych praktyk Kościoła synodalnego” (n. 35). W tym celu musi wzrastać w nich świadomość, że są „podmiotami, a nie tylko adresatami duszpasterstwa rodzin”, odpowiedzialnymi za „budowanie Kościoła i zaangażowanie w społeczeństwie” (nr 64). „Wiemy, jak decydujące znaczenie dla życia narodów mają małżeństwo i rodzina: Kościół zawsze troszczył się o nie, wspierał je i ewangelizował” - przypomniał papież.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.