Tego nie można nie słyszeć: Cicha noc, Święta noc, Bóg się rodzi, Z narodzenia Pana, Dzisiaj w Betlejem wesoła nowina, że Panna czysta porodziła Syna, Gdy śliczna Panna Syna kołysała. Czeka się na chwilę,
w której zabrzmi wreszcie: „Podnieś rękę, Boże Dziecię, błogosław Ojczyznę miłą, [...] dom nasz i majętność całą, i wszystkie wioski z miastami; A Słowo Ciałem się stało!”. Tego nie można
nie słyszeć.
Nie zmieni tego fakt, że wielu słyszy w tym jedynie tradycję, a nawet folklor. Brzmią te słowa rzeczywiście nieco jak folklor i tradycja płynąca z ekranu telewizyjnego, z głośników radiowych, nadto
z odtwarzanych nowoczesnych dysków i starodawnych płyt. Miła dla ucha wielu melodia Świąt Bożego Narodzenia. Nie zmieni tego fakt, że elementy dekoracyjne związane ze Świętami Bożego Narodzenia są już
obecne od kilku tygodni na ulicach i w sklepach, bo w domu te światełka zapalają się w sposób niepowtarzalny, rodzinny, jednoczący, właśnie w ten jeden wieczór: Bożego Narodzenia. Nie zmieni też nic tego
faktu, iż jedynie zaśpiewana osobiście kolęda wprowadza człowieka pełniej w tę atmosferę świętowania. Trzeba podjąć tę odrobinę wysiłku, wykazać odrobinę dobrej woli, nawet sobie odrobinę przypomnieć
melodię i słowa, nawet odrobinę zafałszować, śpiewając w rodzinnym gronie, ale jednak zaśpiewać osobiście. Dopiero wtedy poczujesz, że nadeszły święta.
Jednak pytam Cię dalej: dlaczego śpiewasz? Co czujesz, gdy te słowa kolęd śpiewasz? Wspomnienie miłych świąt z dzieciństwa? Czy atmosferę tak potrzebnego odpoczynku wśród bliskich i nieco więcej otwartości
na drugiego człowieka? Czy też czujesz ten najgłębszy nerw świętowania Narodzenia Jezusa Chrystusa z Maryi Dziewicy. Narodzenia, które od tysięcy lat zapowiedziane - wielu zaskoczyło! Narodzenia,
które tak wyczekiwane - niektórych przeraziło! Narodzenia, o które się tylu modliło do Boga, a gdy już Ono nastąpiło - prawie wszyscy stanęli z niedowierzaniem. To jest to Narodzenie? Tak
wygląda? Tego aż tak oczekiwaliśmy?
Możesz się i Ty zagubić w tych słownych dywagacjach między tradycją i folklorem, kulturą i przeżyciem, w tych komentarzach, które chyba jedno mają tylko na celu: odsunąć Cię od Prawdy. Chcesz Prawdy?
Spojrzyj do Żłóbka! Tam leży Dziecię. Nowo narodzone, może całe czerwone, może płaczące, może śpiące, może uśmiechnięte... po prostu małe dziecko. Cud Narodzenia. W tym Narodzeniu możesz zobaczyć cudowność
każdego narodzenia. Twojego też przed laty. Twojego rodzeństwa też. Nielubianych kolegów też. Cudowność narodzenia. Spojrzyj do Żłóbka, chwilę popatrz, zauważ tę cudowność. Spojrzyjcie do Żłóbka całą
rodziną, Waszą rodziną, zauważcie tę cudowność. W Uroczystość Rodziny Świętej (w tym roku wypada to już w drugim dniu Świąt) spróbuj podejść do Żłóbka razem i pochylić się nad tą cudownością, jak trwa
pochylona Maryja i Święty Józef. Zajrzyj, jak zaglądali pasterze i Trzej Królowie. Może uda Ci się to uczynić w Twoim kościele, w przybranej świątecznie szopce, może nawet w domu u siebie masz małą szopkę,
a może w tej szopce na miejskim rynku spróbujesz dostrzec tę cudowność życia.
I dopiero wtedy rozejrzyj się za Ojcem tego Życia. Ty wiesz, o Kogo chodzi. A jeśli dawno o tym nie myślałeś, to pomyśl, o Kogo tu chodzi? Śpiewasz o Maryi, o Józefie, o Jezusie - Dziecięciu,
o przybyłych Pasterzach i Monarchach. Nawet o Herodzie. Wsłuchaj się jednak szczególnie w melodię i słowa śpiewane przez aniołów. Słyszysz? „Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom
dobrej woli”!
Dopiero wtedy poczujesz smak tych Świąt, gdy spojrzysz do Żłóbka, zaś aktem wiary, sercem zwrócisz się do Twojego Przedwiecznego Ojca, który Ciebie tak ukochał, że Syna swego Jednorodzonego dał. Poczujesz
smak tych Świąt, gdy nauczysz się dostrzegać związek między Chwałą Boga na wysokościach i Twoją dobrą wolą, Twoją wiarą, przez którą Bóg - nasz Ojciec, daje pokój całej ziemi.
Spojrzyj do Żłóbka, ale najpierw go poszukaj. Szukaj go tam, gdzie sam Bóg go umieścił, a nie tam, gdzie Ty go sobie wyobrażasz, i gdzie chcesz go szukać. Najpierw posłuchaj Boga, Aniołów, Maryi i
Józefa, a potem dołącz do ich chóru.
Spojrzyj i zaśpiewaj: Gloria in excelsis Deo!
Pomóż w rozwoju naszego portalu