Już od kilkunastu lat wigilijne stoły w wielu katolickich domach ozdabiają specjalne świece, przygotowane przez Caritas. To świece Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Co roku ozdabia je inny motyw, co
roku akcji towarzyszy inne hasło, jednak cel zawsze jest ten sam: pomoc najmłodszym, którzy znaleźli się w trudnych życiowych warunkach.
W tym roku akcji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom towarzyszą słowa „Rozpal serce”. Są one zachętą, by nasze serca nie pozostały obojętne na dziecięcą biedę. Rodzin ubogich, zaniedbanych
socjalnie, czy wręcz zagrożonych patologią wcale nie ubywa. Wszędzie tam najdotkliwiej skutki materialnej i moralnej biedy odczuwają dzieci, bez żadnej swej winy żyjące w nieludzkich często warunkach.
Jakże często ich los podobny jest do losu maleńkiego Jezusa, który narodził się w urągających ludzkiej godności warunkach - w stajni, służącej za schronienie zwierzętom. Przeżywając uroczystość
narodzenia Jezusa i wyrażając swą miłość do Niego, nie możemy zatem pozostać obojętni na los tych, z którymi On sam się utożsamia, mówiąc w Ewangelii „byłem głodny, a daliście mi jeść, byłem spragniony,
a daliście mi pić, byłem nagi, a przyodzialiście mnie”.
„Rozpal serce” - to wezwanie zobowiązuje nas do czynnego okazania miłości potrzebującym pomocy. Aby to uczynić, nie trzeba wielkiego heroizmu. Wystarczy w swej parafii nabyć tegoroczną
świecę Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom; świecę, których nasza diecezjalna Caritas przygotowała aż 71 tys. Dochód z ich sprzedaży w całości zostanie przeznaczony na dzieła miłosierdzia względem dzieci.
Otrzymają one za to m.in. żywność, słodycze, świąteczne paczki, zaś kilkutysięczna rzesza najmłodszych z naszej diecezji oraz zza wschodniej granicy spędzi zimowe ferie i letnie wakacje w ośrodkach prowadzonych
przez Caritas Diecezji Płockiej. Warto pamiętać o tym, stawiając świecę Caritas na wigilijnym stole, w miejscu tradycyjnie przygotowanym dla niespodziewanego gościa. Niech tymi gośćmi, w sensie duchowym,
okażą się dzieci, którym pomogliśmy, uczestnicząc w Wigilijnym Dziele Pomocy Dzieciom.
Rozpalmy zatem nasze serca, by obdarzyć płonącą w nich miłością tych wszystkich, w których przyjdzie do nas Boża Dziecina. Niech w naszych sercach znajdzie ciepło i światło betlejemskiej stajni, która
- choć skromna - stała się pierwszym mieszkaniem Nowonarodzonego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu