Reklama

Rozpoczęcie sezonu muzycznego u Jezuitów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kościele Jezuitów wystąpił 19 września Chór Stowarzyszenia Śpiewaczego „Harmonia” pod dyr. Jerzego Rachubińskiego.
Jest to jeden z najstarszych chórów łódzkich, działający od 1886 r. Na swym koncie ma wiele interesujących osiagnięć. W ostatnim okresie dotyczyły one m.in. realizacji dzieł oratoryjnych (warto wspomnieć o łódzkim prawykonaniu Requiem Donizettiego). Chór „Harmonia” często wyjeżdża też za granicę. W lipcu br. występował na Litwie, we wrześniu natomiast koncertował w kościołach w Zakopanem.
Koncert inaugurujący tegoroczny cykl imprez pod nazwą: „Muzyka i słowo u Jezuitów” był repertuarowo bardzo urozmaicony. W programie znalazły się renesansowe kompozycje Mikołaja Gomółki, Wacława z Szamotuł i Arcadelta (Ave Maria), Bachowski chorał z Kantaty 147, religijne pieśni polskich kompozytorów współczesnych: Pietrzaka, Twardowskiego i Świdra oraz pieśni negro spirituals. W bloku utworów patriotycznych można było posłuchać m.in. Modlitwy obozowej Kowalskiego i Marsz, marsz Polonia (oprac. Rachubińskiego). W niektórych punktach programu chórzystom akompaniowała pianistka Beata Wiśniewska-Piętka.
Pięknie wypadła kompozycja Francka Panis angelicus (będąca w istocie częścią Mszy op. 12), w której solo tenorowe zaśpiewał zaproszony do współpracy solista Waldemar Krysiński. Koncert zamknęły kontrastujące ze sobą nastrojowo tzw. chóry operowe: liryczne Va pensiero z Nabucco G. Verdiego oraz masywna brzmieniowo, niepozbawiona dramatyzmu sekwencja Treulich gefuehrt z Wagnerowskiego Lohengrina.
Omawiany występ potwierdził, że Chór „Harmonia” utrzymuje wysoki poziom wykonawczy, wypracowany przed laty m.in. przez chórmistrzów Bernarda Pietrzaka i Henryka Blachę. Pracujący z zespołem od 1991 r., ceniony dyrygent Jerzy Rachubiński potrafi zarówno w sposób niebanalny kształtować repertuar, jak i rozwinąć u chórzystów umiejętności pozwalające na stylowe interpretacje muzyki z różnych epok i kręgów stylistycznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy tak wyglądał Jezus? Sztuczna inteligencja odtworzyła twarz na podstawie Całunu Turyńskiego

2024-09-26 21:24

[ TEMATY ]

całun turyński

Sachin Jose X/pl.wikipedia.org

W sierpniu tego roku brytyjska gazeta „Daily Star” przedstawiła wyniki ciekawego eksperymentu, w którym sztuczna inteligencja otrzymała zadanie odtworzenia twarzy postaci odbitej na Całunie Turyńskim.

Efekt tej pracy jest zadziwiająco zgodny z tradycyjnymi wizerunkami Jezusa znanymi z katolickiej ikonografii. Twarz mężczyzny ma pociągły, szczupły kształt, długie włosy, brodę i wąsy. Ten obraz przypomina klasyczne przedstawienia Chrystusa, jakie można znaleźć w wielu kościołach na całym świecie. Wygląd wygenerowany przez SI sugeruje przystojnego młodego mężczyznę o łagodnym, a jednocześnie intensywnym spojrzeniu.
CZYTAJ DALEJ

Duszpasterz ubogich

Ten święty był człowiekiem miłosierdzia.

Urodził się w Pouy (obecnie St-Vincent-de-Paul w południowo-zachodniej Francji). Od najmłodszych lat musiał ciężko pracować. W wieku 14 lat rozpoczął naukę w szkole franciszkanów w Dax, a gdy miał 19 lat został kapłanem. Następnie studiował w Tuluzie oraz na uniwersytetach w Rzymie i Paryżu. Kiedy płynął przez Morze Śródziemne z Marsylii do Narbonne, został – wraz z całą załogą i pasażerami – napadnięty przez tureckich piratów i przewieziony do Tunisu jako niewolnik. Po uwolnieniu jego życie się zmieniło. Decydujące były lata 1608-1620. Wówczas w Paryżu Wincenty spotkał m.in. ks. Pierre’a de Berrulle’a, który zgromadził wokół siebie kapłanów i ukazał im wielkość oraz znaczenie posługi kapłańskiej. W tym okresie Wincenty wiele zawdzięczał też św. Franciszkowi Salezemu i św. Joannie Franciszce de Chantal. Głosił Chrystusa galernikom (więźniom, którzy pracowali jako wioślarze). Zaczął dostrzegać ludzką nędzę materialną i moralną. W 1617 r. złożył Bogu ślub poświęcenia się ubogim i wraz z kilkoma kapłanami w sposób bardzo prosty i dostępny głosił ubogim słowo Boże. W ten sposób w 1625 r. powstało Zgromadzenie Księży Misjonarzy – lazarystów. Wincenty założył również stowarzyszenie Pań Miłosierdzia. Spotkanie ze św. Ludwiką de Marillac zaowocowało powstaniem Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (1633 r.), zwanego szarytkami (od franc. charite – miłosierdzie).
CZYTAJ DALEJ

Bielsko-żywiecka Caritas kontynuuje pomoc dla poszkodowanych w powodzi

2024-09-27 16:42

[ TEMATY ]

Caritas

Bielsko‑Biała

powodzianie

Karol Porwich/Niedziela

Bielsko-żywiecka Caritas nie ustaje w prowadzeniu intensywnych działań wspierających poszkodowanych przez wodę mieszkańców regionu. Codziennie odbywają się analizy sytuacji na terenie diecezji, mające na celu ustalenie najbardziej potrzebujących obszarów - zapewniają jej przedstawiciele.

Zdaniem osób zaangażowanych w działania pomocowe, współpraca z lokalnymi proboszczami umożliwia precyzyjną identyfikację gospodarstw, które ucierpiały w wyniku ostatnich klęsk, zwłaszcza tych zamieszkałych przez osoby starsze, samotne, rodziny z małymi dziećmi oraz ludzi o ograniczonych możliwościach radzenia sobie w trudnych warunkach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję