Reklama

Anegdoty życiem pisane

Niedziela sosnowiecka 33/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie Wielkiego Postu także w seminariach duchownych śpiewa się Gorzkie Żale. W ich czasie mówi się tzw. kazania pasyjne poświęcone cierpieniom Pana Jezusa. W owym seminarium duchownym pamiętne kazanie pasyjne mówił jeden z przełożonych, notabene doskonały kaznodzieja. Tematem jego rozważań był znany ewangeliczny motyw zaparcia się św. Piotra. Działo się to, jak pamiętamy z Ewangelii, w noc wielkoczwartkową, po aresztowaniu Jezusa na dziedzińcu pałacu Najwyższego Kapłana, gdzie po cichu zakradł się św. Piotr. Kaznodzieja, przypominając to wydarzenie barwnym, pełnym emocji językiem, w kaznodziejskim uniesieniu rysował słowami obraz sytuacji. W opisie doszedł do chwili, w której Apostoł przypomniał sobie przepowiednię Chrystusa: "Zaprawdę, powiadam ci: Jeszcze tej nocy, zanim kogut zapieje, trzy razy się mnie wyprzesz" ( Mt 26, 34). - I wyszedł Piotr na zewnątrz - kontynuował Mówca. - I zapłakał kogut, i zapiał Piotr - parafrazował ewangeliczne słowa kaznodzieja niepomny, że w Piśmie Świętym wygląda to ciut inaczej. Słuchacze zaczęli się podśmiewać, a mówca spostrzegłszy, że coś jest nie tak, próbował się poprawić i donośnym głosem rzekł: - Nie, to nie tak było! To Piotr piał, a kogut płakał - czym wzbudził spazmatyczne ataki śmiechu wśród nadzwyczaj uważnych tego dnia słuchaczy. Zdesperowany orator zakończył ten wątek swoistą kapitulacją i z lekka zdenerwowany powiedział: - W każdym razie jeden piał, a drugi płakał.

"W krzyżu cierpienie"

W pewnej parafii ksiądz proboszcz często przypominał organiście, by ten starał się zawsze dobierać pieśni stosownie do okresu liturgicznego czy tez okoliczności. Może by i nie przypominał, gdyby przewidział, co się może wydarzyć.

W jednym z pomieszczeń okazałego domu parafialnego dokonano uroczystego poświęcenia i otwarcia przychodni lekarskiej, w której przyjmowali specjaliści od schorzeń kręgosłupa. W niedzielę proboszcz, podczas ogłoszeń parafialnych gorąco zachęcał swoich wiernych do korzystania z usług tejże przychodni. "Szczególnie namawiam ludzi starszych. Młodzi nie wiedzą, jak się krzyż może dać we znaki. Sam mam swoje lata, to i wiem, jak można na krzyż ucierpieć" - mówił. W chwilę potem, na zakończenie Mszy św. organista zaintonował pieśń: W krzyżu cierpienie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Chrzcij ojca swego"

Już tylko kilka dni pozostało do I Komunii św. Ksiądz katecheta przepytuje grupę dzieci. Zwracając się do Pawełka, pyta: - To powiedz mi, jak brzmi czwarte przykazanie Boże? Chłopiec, wpatrzony w księdza, recytuje jak z nut: - Chrzcij ojca swego i matkę swoją.

"A teraz ksiądz biskup..."

Ksiądz biskup przybył do kościoła parafialnego, aby licznej grupie młodzieży udzielić sakramentu bierzmowania. Trwała uroczysta Msza św. Ksiądz proboszcz gdy nadszedł moment udzielania sakramentu, chcąc, aby wszystko było jasne, poinformował zgromadzonych przez mikrofon: - A teraz ksiądz biskup przystąpi do sakramentu bierzmowania.

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Najświętszym Sakramentem przez USA: heroiczne świadectwa wiary

2024-06-01 13:39

[ TEMATY ]

USA

Karol Porwich/Niedziela

To był zuchowały pomysł, lecz dziś nawet święci zazdroszczą nam takiej eucharystycznej pielgrzymki - mówi ks. Roger Landry, kapelan jednej z czterech procesji, które przemierzają całe Stany Zjednoczone, by 16 lipca po 65 dniach marszu dotrzeć do Indianapolis, gdzie odbędzie się Krajowy Kongres Eucharystyczny. Do obowiązków ks. Landry’ego należy noszenie monstrancji na najdłuższych odcinkach pielgrzymki. Jak przyznaje codziennie jest świadkiem niesamowitych aktów wiary.

Krajowa Pielgrzymka Eucharystyczna wyruszyła 17 maja z czterech stron kraju. Ks. Landry jest kapelanem trasy wschodniej, która rozpoczęła się w New Haven. Liczy ponad 1500 mil. W ubiegłym tygodniu była w Nowym Jorku. Kiedy przechodziliśmy przez Bronx, byłem świadkiem heroicznego wręcz aktu pobożności - wyznaje amerykański kapłan, opowiadając o niepełnosprawnej kobiecie, która na widok Najświętszego Sakramentu nalegała, by mogła wstać z wózka inwalidzkiego i uklęknąć przed Panem Jezusem. Dodaje, że takie sytuacje zdarzają się każdego dnia. Ludzie przyłączają się do pielgrzymki, zatrzymują swoje samochody, klękają na asfalcie, z wielkim nabożeństwem witają Najświętszy Sakrament na ulicach swych miast. Rozmawiając z portalem Crux, ks. Landry przyznaje, że wszystko to przypomina atmosferę Niedzieli Palmowej, z tą tylko różnicą, że wtedy Pan Jezus jechał na osiołku, a teraz jest niesiony przez kapłana.

CZYTAJ DALEJ

Najświętsza Maryja Panna Krzeszowska, Matka Łaski Bożej

Niedziela legnicka 4/2013, str. 7

[ TEMATY ]

sanktuarium

Krzeszów

Autorstwa Januszk57 - Praca własna, commons.wikimedia.org

Ikona Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie

Ikona Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie

Krzeszów to mała miejscowość w Kotlinie Kamiennogórskiej na Dolnym Śląsku, położona tuż przy czeskiej granicy. Jest znana nie tylko w swoim regionie, ale także w całej Polsce, a nawet w Europie i na świecie. Stało się to za przyczyną znajdującego się tu sanktuarium Matki Bożej Łaskawej oraz barokowego zespołu obiektów sakralnych tworzących kompleks zabytków klasy zerowej.

Najstarsza historia

CZYTAJ DALEJ

Misje w Kazachstanie – wyzwania dla Kościoła katolickiego

2024-06-02 09:40

[ TEMATY ]

misje

Kazachstan

@VaticanNewsPL

ksiądz Tomasz Pyś z wiernymi w Kazachstanie

ksiądz Tomasz Pyś z wiernymi w Kazachstanie

Katolicy stanowią w tym kraju mniej niż jeden procent ludności. Głównie są to potomkowie polskich, ukraińskich i niemieckich zesłańców, których deportowano do tego kraju w czasach ZSRR. "Parafie w Kazachstanie są żywe, ludzie czują się ze sobą związani, spotykają się po mszach na herbatę i rozmowy. Mają dobry kontakt ze swoimi duszpasterzami, parafia jest dla nich drugim domem" - powiedział nam ksiądz Tomasz Pyś.

Ks. Tomasz Pyś pochodzi z archidiecezji Przemyskiej. Od 2011 roku pracuje jako misjonarz w Kazachstanie. W trakcie swojej misji pełnił różne funkcje – był proboszczem, kustoszem Narodowego Sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje, prefektem w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Karagandzie, pracował też w kurii w Astanie. Jego misja w Kazachstanie rozpoczęła się dzięki inspiracji misjonarzy z jego parafii w Dydni, którzy opowiadali o swojej pracy w tym kraju.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję