Jeśli drogę seminaryjnej formacji można porównać do wyścigu, w którym zawodnicy zapominając o tym, co za nimi, a wytężając siły ku temu, co przed nimi, podążają ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie, do
jakiej Bóg wzywa ku niebu (por. Flp 3, 13-14), to najpełniej ową metę stanowi moment, kiedy biskup nakłada na kandydatów ręce i odmawia specjalną modlitwę święceń, czyli ustanawia ich prezbiterami Kościoła
świętego. Nie kończy się wtedy jednak bieg wybranych i powołanych, ale rozpoczyna właściwy maraton o niewymiernej długości, nieznanym szlaku i czasie przebiegu. W tych „zawodach” przewodnikiem
będzie im Chrystus, a umocnieniem Najświętsza Ofiara, którą od chwili święceń będę sprawować w zastępstwie Najwyższego Kapłana.
Kościół wszystkich czasów potrzebuje wiernych świadków Chrystusa i Jego Ewangelii, potrzebuje robotników, którzy będą ochoczo i wytrwale pracować na żniwie Pana. Kościół trzeciego tysiąclecia pragnie
oddanych prezbiterów, którzy staną się sługami Jezusa względem wspólnoty wierzących. To właśnie święci kapłani są darem Chrystusa dla naszych wspólnot. Jezus Chrystus bowiem powołuje i uzdalnia niektórych
braci do szafarstwa swojej własnej Ofiary sakramentalnej, Eucharystii. Mają oni spełniać służbę, poprzez którą sam Zbawiciel nieustannie służy Ojcu w dziele naszego odkupienia.
Dlatego wielką radość przeżywał Kościół włocławski w uroczystość Trójcy Przenajświętszej, 6 czerwca br., bowiem 14 diakonów dzięki posłudze biskupa włocławskiego Wiesława Alojzego Meringa zostało
wyświęconych na prezbiterów. Poprzez niepodzielność i oddanie własnego życia oraz pokorną służbę wyrazili oni swoją kapłańską godność i dyspozycyjność, które urzeczywistniają się w gotowości odbierania
darów Ducha Świętego i obdarowywania powierzonych im ludzi owocami miłości i pokoju, obdarowywania ich tą pewnością wiary, z której płynie głębokie poczucie sensu ludzkiego istnienia oraz umiejętność
dawania dobrego świadectwa o Chrystusie.
Bezpośrednio po uroczystości bp W. Mering wręczył neoprezbiterom dekrety, kierujące ich od 30 czerwca br. do pracy w parafiach:
Ks. Mariusz Budkiewicz (pochodzi z par. Broniszewo) - do parafii Brzeźno k. Konina;
Ks. Damian Bułakowski (par. Konin, NMP Królowej Polski) - do parafii Krzymów;
Ks. Marcin Figiel (par. Zaduszniki) - do parafii Dęby Szlacheckie;
Ks. Tadeusz Funk (z par. Kozy) - do parafii Piotrków Kuj.;
Ks. Marcin Idzikowski (z par. Zduńska Wola, Wniebowzięcia NMP) - do parafii św. Maksymiliana we Włocławku;
Ks. Arkadiusz Joniec (z par. Lipno, Wniebowzięcia NMP) - do parafii Chełmica Duża;
Ks. Mateusz Kierzkowski (par. Kłodawa) - do parafii św. Wojciecha w Koninie;
Ks. Piotr Kowalski (par. Konin, św. Wojciecha) - do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Turku;
Ks. Janusz Małecki (par. Połajewo) - do parafii Czernikowo;
Ks. Piotr Małecki (par. Raciążek) - do parafii Wniebowzięcia NMP w Radziejowie Kuj.;
Ks. Sebastian Osiński (par. Kikół) - do parafii Ducha Świętego we Włocławku
Ks. Tomasz Radaszewski (par. Włocławek, Najśw. Serca Pana Jezusa) - do parafii Russocice;
Ks. Mariusz Staszak (par. Bytoń) - do parafii Lubień Kuj.;
Ks. Rafał Zieliński (par. Przedecz) - do parafii Dobra.
Młodym kapłanom potrzeba teraz zwłaszcza modlitwy całego Kościoła, aby jeszcze ściślej zjednoczyli się z Chrystusem i mogli być
Jego autentycznymi świadkami wśród ludzi. Trzeba otoczyć ich szczególnym wsparciem, aby w swojej posłudze wystrzegali się pułapki zniechęcenia i złudnej doskonałości, lęku i chęci porzucenia drogi
prowadzącej ku zmartwychwstaniu, ale by zawsze słuchali natchnień Ducha Świętego i pełnili wolę Ojca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu