Reklama

Parafialne zespoły Caritas

„Tym, którzy niosą nadzieję”

Sobota 22 maja br. była okazją do spotkania oraz wręczenia medali i dyplomów wolontariuszom parafialnych zespołów Caritas, przedstawicielom instytucji oraz osobom angażującym się w działalność na rzecz najbardziej potrzebujących w archidiecezji lubelskiej. Jak co roku, uroczystość odbywała się w Domu Spotkania Caritas w Dąbrowicy. W intencji byłych i obecnych wolontariuszy modlili się kapłani odpowiedzialni w swoich parafiach za zespoły charytatywne. Mszy św. przewodniczył abp senior Bolesław Pylak.

Niedziela lubelska 25/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dorocznym spotkaniu wzięło udział ok. 120 osób. Podczas spotkania członkowie parafialnych zespołów Caritas zapoznawani są z nowymi inicjatywami podejmowanymi przez Caritas. Zaproszenie do podjęcia działań na rzecz osób bezrobotnych w postaci tworzenia na terenie parafii Klubów Wsparcia Koleżeńskiego przedstawiła Edyta Błyskun - pracownik Biura Aktywizacji Bezrobotnych działającego przy Caritas Archidiecezji Lubelskiej. Celem prezentowanych klubów jest wspieranie osób bezrobotnych w trudnej sytuacji jaką jest brak zatrudnienia, udzielanie pomocy w uzyskaniu aktywności i samodzielności w poszukiwaniu pracy oraz promocja zasad solidarności i pomocniczości wśród osób pozostających bez pracy. Wśród gości zaproszonych w spotkaniu udział wzięła także Ewa Dados - dziennikarka Radia Lublin, inicjatorka dobroczynnej akcji „Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę”, w którą aktywnie włączyła się również lubelska Caritas. Podczas wystąpienia Ewa Dados opowiedziała o historii narodzin zimowej akcji, zapoczątkowanej w 1993 r. poprzez odruch serca w odpowiedzi na prośbę o udzielenie pomocy wystosowaną przez słuchaczy radiowej audycji „Jasiek”. Tylko w ostatnio przeprowadzonej akcji udało się przy pomocy 7 tys. wolontariuszy zebrać ponad 331 ton darów rzeczowych: żywności, odzieży, środków czystości oraz zabawek i artykułów szkolnych. Z pomocy skorzystało ponad 25 tys. rodzin wielodzietnych oraz ponad 100 ośrodków szkolno-wychowawczych, domów dziecka i świetlic środowiskowych. W trakcie spotkania osoby szczególnie zaangażowane w działalność charytatywną otrzymały specjalne odznaczenia i medale.
Do grona wyróżnionych medalem Dantibus spem - „Tym, którzy niosą nadzieję” w 2004 r. weszły m.in. następujące osoby: Ewa Dados - Wielki Przyjaciel Dzieci oraz Krzysztof Adamczyk, Jan Nakonieczny, Bronisława i Witold Grelowie, Jan i Barbara Krzyszczakowie - właściciele piekarni, którzy od roku dostarczają bezpłatnie do Caritas chleb dla potrzebujących.
Uroczystość uświetnił chór alumnów MSD w Lublinie wykonując Akatyst. Wszystkim uczestnikom spotkania: wolontariuszom i zaproszonym gościom Ksiądz Arcybiskup podziękował za zaangażowanie i bezinteresowność w codziennym niesieniu pomocy i życzył wytrwałości w pełnieniu posługi najuboższym oraz by stawali się świadkami Chrystusa w swych środowiskach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: W Jezusowym orszaku

2024-09-27 11:54

[ TEMATY ]

rozważanie

Grażyna Kołek

Kapucyni z San Giovanni Rotondo nie byli zachwyceni, jednak Ojciec Pio wybrał projekt Angiolino Lupi i powierzył mu kierowanie budową szpitala. Lupi wywodził się z biednej rodziny. Zdobywanie wykształcenia zakończył w piątej klasie szkoły podstawowej. Nigdy nie wyuczył się żadnego konkretnego zawodu. Był obieżyświatem. Pracował jako fotograf, stolarz, malarz, tokarz, scenograf. Jednak miał w sobie coś, co wzbudziło zaufanie późniejszego świętego i powierzono mu tę niezwykle odpowiedzialną pracę. Powierzono mu ją, pomimo tego, że nie cieszył się życzliwością wielu braci spod znaku „pokój i dobro”.

Nie był jednym z nich. Próbowali ojcu Pio wyperswadować ten pomysł. Mówili w tonacji podobnej do tej, jaka wybrzmiała niegdyś z ust Jana, który zwierzył się Jezusowi: „Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w imię Twoje wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami” (Mk 9,38). Chrystus nie pozostawia złudzeń: nawet kiełkująca zazdrość prowadzi do zła. Trzeba ją rozpoznać w zarodku i nie pozwolić, by wyrosła. Trzeba się zatroszczyć przede wszystkim o własną więź z Jezusem, a nie rozliczać z niej innych. Zwłaszcza, jeśli ten „inny” dokonuje cudów w imię Boże, choć nie chodzi z nami. Bo po latach może okazać się, że był bliżej Jezusa niż kroczący za Nim orszak…
CZYTAJ DALEJ

Panie, spraw, by świat był pełen Twoich proroków!

2024-09-26 14:08

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

pl.wikipedia.org

„Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je” – mówi Jezus w zakończeniu dzisiejszej Ewangelii. To słowa twarde, mocne, trudne do przyjęcia, wręcz niemożliwe do realizacji. Ale czy Jezus zaprasza rzeczywiście do takich czynów? Jak tłumaczyć Jego nakaz?

Apostoł Jan rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zaczęliśmy mu zabraniać, bo nie chodzi z nami». Lecz Jezus odrzekł: «Przestańcie zabraniać mu, bo nikt, kto uczyni cud w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. A kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu lepiej byłoby kamień młyński uwiązać u szyi i wrzucić go w morze. Jeśli zatem twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony. I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła. Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, gdzie robak ich nie ginie i ogień nie gaśnie».
CZYTAJ DALEJ

Nowa kapsuła czasu

2024-09-29 13:45

Biuro Prasowe AK

    - Wydarzenie prawdziwie historyczne. Coś się zamknęło, tzn. historia poprzedniego odnowienia Wieży Zegarowej. Zaczyna się nowa i stąd nowa kapsuła czasu. Nie wiemy, kiedy ona będzie odkryta. Ufamy Bożej Opatrzności, że będą to wydarzenia sprzyjające dobrym dziejom katedry na Wawelu – mówił abp Marek Jędraszewski przed uroczystym zapakowaniem miedzianych tub – kapsuł czasu, które 27 września trafiły na szczyt Wieży Zegarowej. Jedna z nich pochodzi z 1716 r., najnowsza jest zapisem 2024 r.

„Na wieczną rzeczy pamiątkę, aby to, co najbardziej godne przekazania przyszłym pokoleniom nie zostało zatracone” – tymi słowami rozpoczyna się dokument, który podpisany przez metropolitę krakowskiego, abp. Marka Jędraszewskiego, dziekana kapituły katedralnej, ks. Jacka Urbana i proboszcza katedry, ks. Pawła Barana wraz z pamiątkowymi medalami znalazł się w piątkowe przedpołudnie w nowej kapsule czasu. Trafiła ona na Wieżę Zegarową w towarzystwie poprzedniej tuby z roku 1716.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję