Reklama
Drodze Krzyżowej ulicami Kielc 6 kwietnia br. przewodniczył tradycyjnie bp Kazimierz Ryczan oraz bp Marian Florczyk. Jak co roku wzięło w niej udział tysiące kielczan. Obecni byli starsi i młodzi, uczniowie,
księża i osoby konsekrowane, przedstawiciele władz, różnych instytucji, zawodów, studenci, sportowcy i niepełnosprawni. Uczestnicy Drogi Krzyżowej ulicami miasta tradycyjnie wyruszyli z placu przy kościele
św. Wojciecha. W modlitewnym zamyśleniu wierni przemierzali kolejno ulicę Bodzentyńską, Rynek, ulicę Leśną, Sienkiewicza i Kapitulną. Krzyż nieśli przedstawiciele różnych grup społecznych i zawodowych.
Rozważania Męki Pańskiej, prowadzone przez młodzież, uzupełniały wspomnienia Zbigniewa Chodaka, regionalisty i znanego miłośnika Kielecczyzny i miasta. W opowieściach przywołał on pamięć o wielkich i
zasłużonych dla tego miasta, ale też wymordowaną w czasie okupacji w getcie kieleckim ludność żydowską. Mówił o bezimiennych kieleckich bohaterach, którzy żyli, walczyli i ginęli za Ojczyznę. Po zmroku
wierni z krzyżem dotarli do katedry.
Po godz. 20.00, w katedrze rozpoczęło się prapremierowe wykonanie Świętokrzyskiej Golgoty. Zrealizowana z ogromnym rozmachem Świętokrzyska Golgota, zgromadziła w bazylice katedralnej, blisko tysięczną
publiczność. Dla licznej kilkutysięcznej rzeszy tych, którzy nie dostali się do środka, na placu przed katedrą ustawiono telebimy i bardzo dobry sprzęt nagłaśniający, by również i oni mogli obejrzeć i
wysłuchać utworu. Na pokaz Świętokrzyskiej Golgoty, trzeba było czekać kilka lat.
Dzieło zostało napisane na zamówienie prezydenta miasta Wojciecha Lubawskiego. W realizację Świętokrzyskiej Golgoty udało się zaangażować znakomite osobistości ze świata muzyki. Znamiennym jest fakt,
iż w przeważającej mierze są to artyści związani z Kielcami i Kielecczyzną, mający w swoim dorobku duże osiągnięcia. Autorem libretta jest Zbigniew Książek. Utwór skomponował kompozytor i dyrygent Piotr
Rubik. Całość zaś wyreżyserował Jerzy Zoń. Partie solowe wykonali znani wolkaliści: Katarzyna Groniec, Dorota Marczyk, Michał Bajor, Andrzej Biegun oraz Robert Janowski. Orkiestrze Symfonicznej Filharmonii
Świętokrzyskiej im. O. Kolberga w Kielcach towarzyszył Chór Instytutu Edukacji Muzycznej Akademii Świętokrzyskiej oraz Chór Kameralny „Fermata”. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął bp
Kazimierz Ryczan oraz prezydent miasta Wojciech Lubawski.
W Golgocie każdy może odnaleźć cały wymiar ludzkiej egzystencji: pasję życia - życia pięknie przeżytego, miłość, radość, ból, cierpienie, łzy i śmierć. Dlatego jak echo pojawia się pytanie wyśpiewane
przez Michała Bajora: Quo vadis Domine? Czerpiąc pełnymi garściami z bogactwa przeszłości historycznej ziemi świętokrzyskiej, autor libretta Zbigniew Książek, jednocześnie zachował jego uniwersalizm -
odwołując się do treści chrześcijańskich, których źródło jest w Drzewie Krzyża sprowadzonym z Jeruzalem przez Węgry na ziemie polskie i czczonym od wieków na Łysej Górze. Każdą część utworu rozpoczyna
narrator fragmentem Pisma Świętego. W dziele spotyka się pięknie przeszłość i teraźniejszość, wczoraj i dziś. Choćby takie słowa, opisujące współczesne wesele, które są brzmią na tle biblijnego wspomnienia
wesela z Kany Galilejskiej:
Kaszlącą ze starości „Skodą”
Z fantazją cisnąc pedał gazu
Pan młody wiezie pannę młodą
By w złym i dobrym byli razem.
Dech tracąc „Skoda”
ich przybliża
Do sanktuarium Drzewa Krzyża
By w Krzyżu ślub.
Nie wywołuje to jednak zgrzytu. Przeciwnie. To esencja utworu. To jego bogactwo. Ponadto, co tak istotne dla współczesnego człowieka zagubionego i poranionego, dzieło tchnie optymizmem, niesie ogromne przesłanie nadziei i wiary w dobroć świata, wiary w Boga i człowieka. Można powiedzieć, że to hymn o nieogarnionej miłości Boga do człowieka. Bo przecież z miłości do człowieka, pragnąc ocalić go od zguby, Stwórca daje mu Kamienne Tablice - drogowskazy. Bóg czuwa nad człowiekiem, również nad tym z ziemi świętokrzyskiej.
Dobro i zło jak bruk na ulicy
Boży kamieniarz w twórczej chwili
Złożył w kamienne dwie tablice
By człek już nigdy się nie mylił.
Powstał człek z tchnienia Boga
i błota
Powstał świat cały,
ku Bożej chwale
Jezus i świętokrzyska Golgota
Łysa Góra i Krzyż z Jeruzalem.
Jak i autorowi libretta, tak i kompozytorowi, a zarazem dyrygentowi - Piotrowi Rubikowi oraz wszystkim wykonawcom, należy się duże uznanie. O muzyce Golgoty można mówić długo, ale „rzeczywistość
muzyczna” wyrażona w utworze zdaje się być piękniejsza, niż słowa, które chciałyby ją oddać. Śpiewy chóralne i przebijający się wokal przy akompaniamencie obu orkiestr oczarowują słuchacza od pierwszego
taktu. Nie ma tu monotonii. W utworze odnaleźć można zarówno siłę i ekspresję, jak i delikatność, tchnącą wrażliwością, która trafia prosto do serca słuchacza.
Można mieć tylko nadzieję, że Świętokrzyska Golgota będzie doskonałą wizytówką miasta i regionu. I z pewnością ma szansę zaistnienia w wielu zakątkach Polski, ale też poza jej granicami. Dla wszystkich
tych, którzy kochają ziemię świętokrzyską z sanktuarium Drzewa Krzyża, dla tych, którzy się z nią identyfikują, Świętokrzyska Golgota jest ogromnym prezentem.
To wydarzenie pozostanie zapewne na długo w sercach zgromadzonej publiczności. I za ten właśnie dar zachwyceni i oczarowani kielczanie, długo dziękowali wykonawcom i realizatorom „Świętokrzyskiej
Golgoty” wielkimi owacjami na stojąco. Słowa uznania i podziękowania skierował do twórców, realizatorów oraz wykonawców dzieła także bp Kazimierz Ryczan.
Pomóż w rozwoju naszego portalu