Sekretarka Miłosierdzia
Całe życie s. Faustyny było jednym wielkim pragnieniem, by zrealizować polecenie Chrystusa i ogłosić całemu światu Jego orędzie miłosierdzia. Bóg od początku prowadził ją przez życie do większej zażyłości z Nim, przygotowując do przyjęcia prawdy o Bożym Miłosierdziu. Urodziła się w 1905 r. w Głogowcu. W 1925 r. wstąpiła do Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w Warszawie. W klasztorze, zarówno we wspólnocie płockiej, krakowskiej, jak i wileńskiej, pełniła codzienne, podstawowe obowiązki, m. in.: pomocnicy w piekarni, kucharki, furtianki. 22 lutego 1931 r. w Płocku doświadczyła pierwszej wizji Jezusa Miłosiernego. 58 lat po jej śmierci, w 1992 r. Ojciec Święty Jan Paweł II ogłosił s. Faustynę błogosławioną, a w 2000 r. - świętą. Na polecenie Chrystusa orędzie Bożego Miłosierdzia spisała w Dzienniczku - jedynym polskim mistycznym dziele.
Największy przymiot Boga
Reklama
W Dzienniczku s. Faustyna wskazuje na miłosierdzie jako na „największy przymiot” Boga. Najdoskonalej Bóg okazał swoje miłosierdzie w zesłaniu na świat swojego Syna Jezusa. Z kolei Chrystus ukazał światu pełnię miłosierdzia Ojca przez swoją śmierć na Krzyżu i Zmartwychwstanie. Jego przebite Serce jest dla nas znakiem niezgłębionego Bożego Miłosierdzia, otwartego dla każdego człowieka. S. Faustyna, poznając tajemnicę Bożego Miłosierdzia, starała się wyrazić Jego wielkość za pomocą licznych obrazów. W Dzienniczku napotkamy wiele określeń tego największego przymiotu Boga, np.: „morze miłosierdzia”, „otchłań”, „żywa krynica miłości”, „dobroć nieskończona”. Nasz Bóg jest Bogiem Miłości. Tego nie znajdujemy w żadnej religii. Tę prawdę usłyszała s. Faustyna od Pana Jezusa podczas jednego z objawień: „Miłosierdzie jest największym przymiotem Boga. Wszystkie dzieła rąk moich są ukoronowane miłosierdziem”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Trybunał i tron miłosierdzia”
„Niech pokładają nadzieję w miłosierdziu Moim najwięksi grzesznicy. Oni mają prawo przed innymi do ufności w przepaść miłosierdzia Mojego” - mówił Jezus do s. Faustyny. Cud Bożego Miłosierdzia, rodzący w duszach grzeszników nadzieję, dokonuje się podczas dwóch sakramentów: pojednania i Najświętszej Ofiary. Oto, co zapisała św. Faustyna w Dzienniczku: „Jak bardzo pragnę zbawienia dusz. (...) Najwięksi grzesznicy dochodziliby do wielkiej świętości, gdyby tylko zaufali Mojemu miłosierdziu”. W innym miejscu Jezus mówił: „Nie znajdzie ludzkość uspokojenia, dopóki się nie zwróci z ufnością do miłosierdzia mojego. (...) W trybunale miłosierdzia są największe cuda, które się nieustannie powtarzają. (...) wystarczy przystąpić do stóp zastępcy Mojego z wiarą i powiedzieć mu nędzę swoją, a cud miłosierdzia okaże się w całej pełni. Choćby dusza była jak trup rozkładająca się i choćby już po ludzku (...) wszystko było stracone (...) cud miłosierdzia Bożego wskrzesza tę duszę w całej pełni”. Msza św. jest „tronem miłosierdzia”, gdzie Chrystus składa siebie w ofierze za życie świata: „Patrz, duszo, dla ciebie założyłem tron miłosierdzia na ziemi, pragnę zstępować do serca twego”.
Kult Bożego Miłosierdzia
Św. Faustyna przekazała nam kult Boga bogatego w miłosierdzie, który obejmuje: uczczenie obrazu Jezusa Miłosiernego z napisem: Jezu ufam Tobie!, Święto Miłosierdzia, Godzinę Miłosierdzia i Koronkę. Jezus
powiedział do s. Faustyny: „(...) jeżeli ufność twoja będzie wielka, to hojność moja nie będzie znać miary”. A oto, co Pan Jezus obiecuje w związku z poszczególnymi formami nabożeństwa.
Obraz: „Obiecuję, że dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie!”, „Podaję ludziom naczynie, z którym mają przychodzić po łaski do źródła Miłosierdzia; tym naczyniem jest ten
obraz z podpisem: Jezu, ufam Tobie!.
Koronka: „Dusze, które odmawiać będą tę Koronkę, miłosierdzie moje ogarnie je w życiu, a szczególnie w śmierci godzinie”.
Godzina miłosierdzia (godz. 15.00): „W godzinie tej uprosisz wszystko dla siebie i dla innych; w tej godzinie stała się łaska dla świata całego - miłosierdzie zwyciężyło sprawiedliwość”.
Święto Miłosierdzia: „W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia mego; która dusza przystąpi do spowiedzi
i Komunii św., dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar; niech się nie lęka zbliżyć do mnie żadna dusza, chociażby grzechy jej były jak szkarłat”.
Każdego dnia możemy przez modlitwę, słowo i czyny miłosierdzia włączyć się w dzieło krzewienia Miłosierdzia Bożego, przedłużając misję s. Faustyny. Niech orędzie miłosierdzia Bożego związane
ze Świętem Miłosierdzia zawierające obietnicę obdarowania „wszystkich dusz” nieskończonymi łaskami Bożymi będzie udziałem każdego z nas.