Nieduża sala, dwa strumienie światła i tłum Żydów. Miałam wrażenie, że znalazłam się na rynku w Jerozolimie za czasów Chrystusa, i ta świadomość nie opuszczała mnie do końca przedstawienia.
29 lutego w sali teatralnej Księży Salezjanów w Częstochowie odbyła się premiera Misterium Męki Pańskiej w reżyserii Szczepana Szczykno. Teatr salezjański co roku zaskakuje nas profesjonalną grą i nowymi pomysłami reżysera. Warto zauważyć, że tworzą go amatorzy, którzy muszą poświęcić przygotowaniom przedstawienia wiele pracy, czasu i wysiłku. Nie jest to gra dla samej gry czy odniesienia sukcesu. Każdy występ przyczynia się do rozwoju duchowego i osobowościowego zarówno aktorów, jak i widzów - i to się naprawdę czuje. Publiczność nie ogląda męki Chrystusa, ale w niej uczestniczy.
Ludzie, którzy kreują postacie apostołów czy żołnierzy, przeżywają dramaty swoich bohaterów, żyją nimi, toczą ze sobą walkę wewnętrzną. Każdy występ jest inny, zmieniają się też niektórzy aktorzy, tak jest np. w przypadku Judasza, którego w niezwykle sugestywny i dramatyczny sposób zagrał Sławomir Gielnik.
Porównując wielkie produkcje filmowe do występów amatorskiego teatru, przeciwstawiamy sobie wielkie pieniądze, grę profesjonalnych aktorów i wysoki poziom techniki - ogromnej pracy, pomysłowości, wrażliwości i profesjonalnej grze ludzi, którzy żyją obok nas.
Jaki obraz okazał się najcenniejszy na aukcji, na którą przyjechało ponad tysiąc kolekcjonerów z całego świata? Nie największy. Nie najdroższy. Nie ten, który wszyscy chcieli zdobyć.
Podziel się cytatem
Zwykła kartka, krzywe linie, coś, czego nikt nie chciał kupić — nikt, oprócz starego sługi, który kochał syna właściciela. Gdy tylko zapłacił parę drobnych i wziął rysunek do ręki, prowadzący ogłosił koniec aukcji. W testamencie zapisano bowiem jedno: Kto kocha Syna — ten dostaje wszystko.
Kościół nie nakazuje trwania w relacji, która krzywdzi. W przeszłości wynikało to raczej z pewnych mentalnych schematów, ale dziś Kościół jasno mówi: jeśli w domu dzieje się przemoc, trzeba się przed nią chronić - podkreślił w ks. Paweł Dubowik, krajowy duszpasterz wspólnoty „Sychar”. W rozmowie z KAI kapłan wyjaśnia, w jaki sposób Wspólnota „Sychar” towarzyszy małżonkom przeżywającym kryzys, także wtedy, gdy żyją osobno. Mówi również o najczęstszych trudnościach dotykających współczesne związki i o roli duszpasterza w tak wymagającej posłudze.
Anna Rasińska (KAI): Wspólnota Trudnych Małżeństw „Sychar” to katolicka wspólnota wspierająca sakramentalne małżeństwa przeżywające kryzys, działająca od 2003 roku. Jak wygląda jej działalność w praktyce? Kto do niej należy?
Podczas audiencji udzielonej kard. Marcello Semeraro, prefektowi Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, papież Leon XIV upoważnił tę dykasterię do ogłoszenia sześciu dekretów, w tym dwóch o męczeństwie, co oznacza przyszłą beatyfikację dwóch męczenników. W pozostałych czterech przypadkach do beatyfikacji konieczny jeszcze będzie dekret o cudzie.
- męczeństwa Sługi Bożego Ubalda Marchioni, kapłana diecezjalnego, urodzonego 19 maja 1918 r. w Vimignano di Grizzana Morandi (Włochy) i zamordowanego z nienawiści do wiary 29 września 1944 r. w Casaglia/Marzabotto (Włochy);
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.