W Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie do końca marca można zwiedzać wystawę prezentującą wybrane eksponaty, które w przyszłości znajdą się w Muzeum Słowackiego w Krzemieńcu na Ukrainie, pierwszym
muzeum Słowackiego na świecie.
Wystawa została przygotowana przez kustosz Jolantę Pol z Muzeum Literatury, która również jest autorką scenariusza i komisarzem wystawy. Utworzeniem Muzeum Słowackiego w Krzemieńcu zajmuje się Biuro
Pełnomocnika Rządu ds. Dziedzictwa Narodowego, które z ramienia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pozyskało znakomitych artystów i rzemieślników z całego kraju i z zagranicy do wykonania stylowych
eksponatów. Postanowiono bowiem, że w Krzemieńcu znajdą się kopie, zaś oryginały eksponatów pozostaną w kraju. Zostały już wykonane kopie malarstwa, grafik, rękopisów, książek i rzemiosła artystycznego
wzorowane przede wszystkim na kolekcji Muzeum Literatury oraz na zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie i Poznaniu.
Wystawa w Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie oddaje klimat dworku krzemienieckiego. Zgromadzono w salach Muzeum meble w stylu empire, Księstwa Warszawskiego, biedermeier, stylowe zasłony i
firanki, portrety rodziny Słowackiego. Urządzono piękny salonik Salomei Słowackiej Bécu, w którym znalazła się stylowa komódka, lustro z konsolą, kanapa, fotele i inne eksponaty. Zaprezentowano również
tomiki poezji, rękopisy, cytaty z poezji Poety, które są związane ze wspomnieniami o rodzinnych strona i najbliższych osobach.
Krzemieniec był ukochanym miastem Słowackiego, miejscem wyidealizowanym mijającym czasem i tęsknotą. Stworzył Słowacki podobnie jak Mickiewicz mit krainy wiecznej szczęśliwości, „kraj lat dziecinnych”,
w którym wszystko pozostanie „piękne i czyste jak pierwsze kochanie”. Był Krzemieniec dla Słowackiego „rajem utraconym”, miejscem szczególnie bliskim bo związanym z ukochana Matką.
Dworek zbudowany przez ojca Juliusza przetrwał do dziś, choć przechodził zmienne koleje losu. W 1939 r. Ogólnopolski Komitet Uczczenia Juliusza Słowackiego postanowił parcelę z dworkiem wykupić
od ówczesnych właścicieli i przekazać Liceum krzemienieckiemu, aby sprawowało nad nim pieczę i zachowało dla przyszłych pokoleń. Obecnie w Krzemieńcu zostały zakończone już prace nad rekonstrukcją dworku
i zostanie w nim urządzone Muzeum Słowackiego.
W południowej Nigerii prowadzona jest nie wprost wojna religijna przeciw chrześcijanom – powiedział Radiu Watykańskiemu prezes stowarzyszenia SIGNIS Afryka, komentując zabójstwo kolejnego kapłana w tym kraju. Jego zdaniem wszystko wskazuje na to, że zamach ten miał motywy religijne. Islamiści przemocą szerzą swoją religię. Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan – dodaje ks. Walter Ihejiriki.
Przewodniczący afrykańskiej gałęzi Międzynarodowego Stowarzyszenia Mediów Katolickich SIGNIS przypomina, że zamordowany w ubiegły piątek ks. Matthew Eya dołączył do długiej listy chrześcijan, duchownych i świeckich, którzy zginęli za wiarę w Nigerii. Jego zdaniem chodzi tu o dobrze zaplanowaną strategię islamskich terrorystów. Nasilenie porwań i zabójstw w południowej części kraju, ma na celu szerzenie religii poprzez terror – dodaje ks. Ihejiriki, podkreślając, że to właśnie w tym kontekście należy postrzegać również ostatni zamach na kapłana.
Sprawa Sławomira Nowaka to gotowy scenariusz na serial polityczno-kryminalny. Mamy bowiem i pieniądze w skrytkach, i tajemnicze notatki, i nagrania, które nagle znikają ze stron Prokuratury Krajowej. A w tle – Donald Tusk, jego polityczne otoczenie oraz rząd, który dziś z jednej strony mówi o poszanowaniu niezależnych instytucji, a z drugiej sam decyduje, które sprawy mają być badane, a które zamiatane pod dywan.
Śledczy nie mieli wątpliwości: setki tysięcy euro, dolarów i złotych znalezione w mieszkaniu Jacka P. miały należeć do byłego ministra transportu. Dodatkowo w rękach prokuratury znalazły się notatki – z wyliczeniami sum, nieruchomości, przepływów gotówkowych. Biegli grafologowie jednoznacznie wskazali: to pismo Sławomira N. I choć wydawałoby się, że taki materiał dowodowy nie pozostawia złudzeń, dziś próżno go szukać na oficjalnych stronach państwowych. Zniknął – dokładnie tak, jak zniknęły polityczne kłopoty Donalda Tuska, gdy jego dawny współpracownik stał się oficjalnie „więźniem politycznym”.
Opieka nad seniorem to zadanie, które wymaga nie tylko cierpliwości, ale także wiedzy i umiejętności. Wraz z wiekiem mogą pojawić się różne trudności, które sprawiają, że codzienne czynności stają się wyzwaniem. Dla wielu rodzin, które decydują się na wspieranie swoich starszych bliskich, kluczowe jest zrozumienie ich potrzeb oraz dostosowanie otoczenia i działań do specyficznych wymagań seniora.
Bezpieczne otoczenie to podstawa dobrego samopoczucia seniora. W pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę na przestrzeń, w której senior spędza większość czasu. Należy upewnić się, że mieszkanie jest dostosowane do jego potrzeb, co znacząco wpłynie na jego komfort i bezpieczeństwo. W szczególności, należy zadbać o odpowiednie oświetlenie, które zmniejszy ryzyko potknięć. Ważne jest również, aby meble były stabilne i łatwe do uchwycenia, co ułatwi seniorowi poruszanie się po domu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.