Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Abp Dzięga: kiedy dziękowałeś Bogu za to, że żyjesz?

Kiedy dziękowałeś, dziękowałaś Bogu za to, że żyjesz? – pytał abp Andrzej Dzięga wiernych, zgromadzonych w Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie koło Sanoka. Metropolita szczecińsko-kamieński przewodniczył tam dziś Mszy św. w miejscu urodzenia patrona Polski. W kazaniu podkreślił, że w Polsce jest za dużo rozwodów, a zbyt mało ofiarnej miłości.

[ TEMATY ]

życie

B. M. Sztajnerowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Dzięga zwrócił uwagę, że od Chrztu Polski minęło 1050 lat, co daje – przyjmując, że jedno pokolenie trwa 25 lat – 42 pokolenia. A to tyle, ile minęło od Abrahama do Chrystusa w opisie Ewangelii wg św. Mateusza.

- Trzeba powrócić w naszym pokoleniu do podstawowych prawd, które wynikają z faktu, że jest Bóg na niebie i że prawo Boga obowiązuje na ziemi. I mężczyźni i kobiety mają dziękować za dar swojego życia. Kiedy dziękowałeś, dziękowałaś Bogu za to, że żyjesz? – pytał hierarcha. - A przecież specjalnie na czas tego pokolenia zachował ciebie i mnie Bóg, bo wie, że są w nas talenty i zdolności, wystarczające, abyśmy sprawy tego świata ogarnęli, poznali i po Bożemu poprowadzili – mówił hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Dzięga podkreślał, że należy uszanować każde życie od poczęcia do naturalnej śmierci. – Jak silnie się wcina pokusa, jak silnie się wcina agresja w mentalność dzisiejszego świata, że życie dzieci poczętych jeszcze przed narodzeniem jest zagrożeniem podobno. Nieprawda! Jest błogosławieństwem. Że życie człowieka starszego, schorowanego, cierpiącego podobno jest jednym wielkim nieszczęściem. Nieprawda. Może być błogosławieństwem – podkreślał.

Metropolita szczecińko-kamieński stwierdził, że za dużo w Polsce jest rozwodów, a za mało ofiarnej miłości, która kocha mimo wad, błędów i trudności. – Jeśli wspólnota małżeńska byłaby naprawdę zawarta w Chrystusie i Chrystusem żyła, to żaden wicher tej miłości nie obali i nie złamie. Przetrwają wszystko – mówił. Kaznodzieja wskazywał, że potrzeba w polskich domach zrobić rachunek sumienia, odprawić rekolekcje i modlić się, aby te sprawy odpowiednio poustawiać.

Metropolita szczecińsko-kamieński zaznaczył, że zbyt wiele wad usprawiedliwiamy trudnym charakterem. – Możesz pracować nad swoim charakterem, możesz opanować swoje wady, możesz rozwijać cnoty w sobie, możesz być lepszy, mocniejszy wewnętrznie. Na to czekają wszyscy w rodzinie, w sąsiedztwie, i ludzie i Bóg na to czekają. Każdy dzień jest nową szansą, by rozwijać swoje człowieczeństwo – podkreślał.

Reklama

Na zakończenie abp Dzięga zachęcał do modlitwy za Polskę, za prezydenta i ministrów, za wszystkich polityków i tych, od których zależą losy kraju oraz za kapłanów i biskupów. – Potrzebujemy tej modlitwy. Jest ona ochroną i zastrzykiem siły duchowej – powiedział.

Uroczystości w Strachocinie rozpoczęły się na tzw. Bobolówce, czyli miejscu, gdzie znajdował się dom rodzinny św. Andrzeja Boboli. Najpierw odprawiono nabożeństwo Drogi Krzyżowej, a po Mszy św. wyruszyła procesja różańcowa do kościoła parafialnego, który jest Sanktuarium św. Andrzeja Boboli. Na zakończenie była możliwość ucałowania relikwii świętego.

Św. Andrzej Bobola urodził się 30 listopada 1591 roku w Strachocinie koło Sanoka. Pochodził ze szlacheckiej rodziny. Wstąpił do jezuitów, w 1622 roku przyjął święcenia kapłańskie. Pracował jako kaznodzieja, spowiednik i wychowawca młodzieży. Podejmował szczególne wysiłki na rzecz pojednania prawosławnych z katolikami.

Jego gorliwość przyniosła mu określenie „łowcy dusz – duszochwata”. W maju 1657 roku został bestialsko okaleczony, a następnie zamordowany przez Kozaków.

Św. Andrzej Bobola jest współpatronem Polski, w archidiecezji przemyskiej patronuje ponadto Akcji Katolickiej.

2016-09-17 09:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patriota, czyli kto...?

Patriotyzm”, to słowo, na dźwięk którego w dzisiejszych czasach niektórzy dostają „gęsiej skórki”. Bardziej pasuje do czasów powstań narodowych czy okresu II Wojny Światowej. Jak dziś mówić o patriotyzmie, jak żyć patriotyzmem, kiedy naszą codzienność bardziej zaprząta myśl o chlebie codziennym.
Wrzesień jest miesiącem szczególnym w naszych dziejach. Żyją wśród nas ludzie, dla których miłość do Ojczyzny oznacza poświecenie się dla niej aż po oddanie życia.
Diecezja sandomierska ma swoich bohaterów. Tych, którzy walczyli w obronie Państwa Polskiego. Organizacje działające w granicach diecezji zrzeszają w swoich strukturach zarówno seniorów, jak i młodych ludzi i dzieci. Chcą oni poznawać historię kraju i regionu, kultywować tradycje narodowe, bo wiedzą, że tylko w ten sposób można czuć się w pełni Polakiem.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję