Będziemy długo pamiętać i wspominać pielgrzymkę zorganizowaną przez parafię pw. św. Henryka z Sulęcina do Rzymu z okazji 25-lecia pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II.
Dostarczyła nam ona bowiem bardzo głębokich i niezapomnianych przeżyć duchowych. Była czasem refleksji, pogłębienia wiary, pełniejszego doświadczenia obecności Boga w naszym życiu.
Była ona naszą odpowiedzią na słowa, które skierował podczas Mszy św. inaugurującej pontyfikat - 22 października 1978 roku: „Do Was się zwracam, umiłowani moi Rodacy, pielgrzymi z Polski...
Wszystko, co bym mógł powiedzieć, będzie blade w stosunku do tego, co czują Wasze serca. Więc oszczędźmy słów. Niech pozostanie tylko wielkie milczenie przed Bogiem, które jest samą modlitwą.
Proszę Was! Bądźcie ze mną na Jasnej Górze i wszędzie! Nie przestawajcie być z Papieżem”.
Pielgrzymkę naszą rozpoczęliśmy Mszą św., którą odprawił ks. Ireneusz Semkło, ojciec duchowy pielgrzymki. Po Mszy św. ks. proboszcz Piotr Mazurek udzielił nam błogosławieństwa na czas pielgrzymowania.
Nasze wyjątkowe przeżycia rozpoczęły się już w poniedziałek, gdy dotarliśmy do Asyżu, miasta, po którego ulicach chodził i nauczał św. Franciszek. Kolejne dwa dni - wtorek
i środa - były przeznaczone na zwiedzanie Rzymu i udział w środowej audiencji generalnej, podczas której Ojciec Święty mówił o psalmach i hymnach.
Szczególną uwagę zwrócił na Benedictus - hymn wyśpiewany przez Zachariasza, ojca Jana Chrzciciela. Następnie Papież, zwracając się do Polaków, przypomniał o święcie Królowej Różańca Świętego,
mówiąc: „Niech przeżywanie z Maryją tajemnic Chrystusa coraz bardziej przybliża nas ku Niemu, niech stanowi duchową drogę do spotkania z Nim w chwale niebieskiej”.
Na zakończenie audiencji Ojciec Święty pozdrowił wszystkich przybyłych, szczególnie Polaków, wymieniając m.in. naszą grupę parafialną z Sulęcina.
Wszyscy byliśmy wdzięczni Bogu, że mogliśmy być z naszym Papieżem, modlić się z nim na placu św. Piotra. Szczególnej łaski dostąpiły najmłodsze uczestniczki naszej pielgrzymki
- Agnieszka i Kasia, które spotkały się z Ojcem Świętym i ofiarowały Mu pluszowe misie.
W Rzymie uczestniczyliśmy w Mszy św. w Domu Generalnym Salwatorianów oraz w kaplicy pw. Matki Bożej Częstochowskiej w podziemiach watykańskich. Zwiedzaliśmy
bazylikę św. Piotra, bazylikę Santa Maria Maggiore, plac Navona, Colono, Wenecki, Panteon, pomnik Ojczyzny, Kolumnę Trajana i Marka Aureliusza, Kapitol, Koloseum, Forum Romanum, Schody Hiszpańskie...
W czwartek - 2 października zwiedzaliśmy klasztor benedyktynów na Monte Cassino, modliliśmy się przy grobie św. Benedykta oraz złożyliśmy kwiaty na grobach żołnierzy polskich na cmentarzu Monte
Cassino. Po południu dotarliśmy na południe Włoch do San Giovanni Rotondo, gdzie żył i zmarł św. o. Pio. Tam modliliśmy się przy grobie o. Pio i zapoznaliśmy się z historią
życia świętego oraz podziwialiśmy jego wielkie dzieło - Dom Ulgi w Cierpieniu.
W kolejnym dniu naszego pielgrzymowania dotarliśmy do Lanciano - sanktuarium Cudu Eucharystycznego, gdzie dzięki uprzejmości kustosza uczestniczyliśmy w Eucharystii. Następnym etapem
było Loreto - Sanktuarium Domu Bożego (bazylika Santa Casa) oraz cmentarz żołnierzy polskich. Jeden dzień spędziliśmy w Wenecji. Do Nabrzeża Słowiańskiego dopłynęliśmy łodzią, podziwiając
Wenecję od strony morza.
Dziękuję wszystkim, którzy wspierali nas modlitwą. Przede wszystkim ks. Proboszczowi, księżom wikariuszom oraz siostrom felicjankom. Dziękuję ks. Ireneuszowi Semkło i siostrze Maksymilianie
za opiekę duchową i pomoc w trudach pielgrzymowania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu