Reklama

Drodzy Rodzice!

Niedziela przemyska 46/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednym z najważniejszych celów działalności Stowarzyszenia Rodzin Katolickich jest wspomaganie rodzin w wychowaniu dzieci. Wobec nasilających się od lat wpływów zewnętrznych - zwłaszcza mediów, środowiska rówieśniczego, maleje autorytet rodziny, w tym szczególnie ojca, w procesie wychowania dzieci. Daje o sobie też znać brak jednolitego programu wychowawczego pomiędzy rodziną, szkołą i środowiskiem.
Bardzo istotnym problemem jest przygotowanie młodego pokolenia do życia w rodzinie, tj. do odpowiedzialnego wypełnienia obowiązków małżeńskich i kolejno rodzicielskich. Bez wątpienia najlepszym sposobem jest świadectwo życia rodziców, kiedy to zachodzi zgodność między słowami a czynami. Przykład małżeństwa kochającego się, służącego sobie z pokorą w trudach codziennego dnia, oddającego się całym sercem problemom swoich dzieci, jest najlepszą metodą wychowania do życia w rodzinie.
Od lat toczy się spór o kształt realizowanego w szkole przedmiotu „Wychowanie do życia w rodzinie”. Środowiska katolickich rodzin słusznie usilnie zabiegają, aby to nauczanie obejmowało wszelkie sfery życia człowieka i rodziny, również i sferę płciowości. Byłoby wielkim uproszczeniem gdyby przedmiot ten został ograniczony do wychowania seksualnego, jak chciałyby koła liberalne i lewicowe.
Uczestnictwo w zajęciach „Wychowania do życia w rodzinie” jest dobrowolne, zależne przede wszystkim od woli rodziców. Dyrekcja szkoły jest ustawowo zobowiązana na początku roku szkolnego do zapoznania rodziców z programem zajęć, pomocami, jakie będą wykorzystywane w procesie nauczania oraz do przedstawienia im nauczyciela prowadzącego zajęcia. Rodzice z kolei mogą dopytywać o szczegóły co do powyższych kwestii jak i o kwalifikacje nauczyciela oraz jego poglądów w tej materii. Ostateczną decyzję podejmują rodzice składając oświadczenia czy decydują się aby ich dziecko uczestniczyło w powyższych zajęciach. Bardzo więc istotną kwestią jest poznanie osobowości nauczyciela prowadzącego zajęcia. Stowarzyszenie Rodzin Katolickich inspirując powstanie Studium Życia Rodzinnego stworzyło możliwość dopełnienia wykształcenia pedagogicznego o problematykę rodzinną, dając tym samym podstawy teoretyczne do prowadzenia zajęć z zakresu „Wychowania do życia w rodzinie” w duchu i w zgodzie z nauką Kościoła. Duża grupa osób tak przygotowana podjęła już tego typu zajęcia z dziećmi i młodzieżą.
Winniśmy więc jako rodzice zainteresować się od kogo nasze dzieci będą czerpały tak ważną wiedzę dotyczącą przygotowania do dojrzałego życia. Czy będzie to w zgodzie z naszym sumieniem i poglądami, z naszym wychowaniem religijnym i narodową tradycją.
„Rodzice, ponieważ dali życie dzieciom, mają pierwotne, niezbywalne prawo i pierwszeństwo do wychowania potomstwa i dlatego muszą być uznani za pierwszych i głównych jego wychowawców”
(Karta Praw Rodziny)

Skorzystajmy z tych uprawnień i podejmijmy odpowiedzialność, aby tak ważne kwestie wychowawcze odbywały się przy naszym aktywnym współudziale.
Szczęść Boże!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śp. Jan Ptaszyn Wróblewski. Prawdziwy multitalent

2024-05-07 22:05

[ TEMATY ]

wspomnienie

PAP/Piotr Polak

Jeden z najważniejszych polskich muzyków jazzowych, saksofonista Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł we wtorek w wieku 88 lat. Wiadomość przekazała rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Z przykrością i głębokim bólem informujemy, że Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł dziś w Warszawie" - poinformowała we wtorek rodzina muzyka.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję