Watykan w Radzie Praw Człowieka ONZ: wolność to nie samowola
Wolność religijna i wolność słowa są między sobą współzależne, a wiążą się zarówno z prawami, jak i z obowiązkami i nie mogą one prowadzić do samowoli. Przypomniał o tym 9 marca watykański przedstawiciel w Radzie Praw Człowieka, chargé d’affaires ad interim Stałej Misji Stolicy Apostolskiej przy urzędach Organizacji Narodów Zjednoczonych w Genewie ks. Richard Gyhra. Zwrócił on uwagę, że w wielu krajach narastają zarówno ograniczenia, jak i nadużycia wolności religijnej.
Dyplomata papieski podkreślił, że wolność wyznania i słowa należy rozumieć w ramach całości powszechnych i wzajemnie współzależnych między sobą praw człowieka. Niebezpieczne jest, kiedy prawa człowieka uważa się za całkowitą samowolę czy autonomię. Nie można z nich korzystać bez odniesienia do innych ludzi ani do odpowiadających poszczególnym prawom powinności - oświadczył tymczasowy szef misji watykańskiej w Genewie.
„Pomniejszanie istotnej roli, jaką odgrywa religia w społeczeństwie, nie jest odpowiedzią na dzisiejsze wyzwania w tej dziedzinie” – stwierdził mówca. Zaznaczył, że religie mają prawo i obowiązek ukazywać, iż można budować społeczeństwo, w którym jest zdrowy pluralizm szanujący różnice i wartości. Napiętnował też obrażanie uczuć religijnych, zabijanie w imię Boga oraz ograniczanie wolności religijnej przez prawodawstwo niektórych państw.
Organizacja Narodów Zjednoczonych nadała sygnaturę sprawie tortur ks. Michała Olszewskiego - poinformowała Telewizja Republika. Dziś mec. Michał Skwarzyński, pełnomocnik zatrzymanego duchownego otrzymał maila z ONZ w tej sprawie.
Jak czytamy na portalu tvrepublika.pl, ks. Michał Olszewski, sercanin, jest oskarżony o wyłudzenia z Funduszu Sprawiedliwości. Do aresztu trafił w marcu br. Z listów do bliskich opinia publiczna dowiedziała się, że m.in. był pozbawiony jedzenia i picia oraz nie pozwalano mu skorzystać z toalety, w czasie aresztowania przez ABW. Był też wielokrotnie wybudzany w czasie snu. Szykany i tortury wobec duchownego ujawniła TV Republika.
Gdy odszedł Jan Paweł II – też był kwiecień – to moje pierwsze skojarzenie po śmierci Franciszka, które kieruje serce do roku 2005. Też był to okres Świąt Wielkanocnych. Zauważmy: wybór Franciszka był oceniany jako zapowiedź nowego stylu, jako nowy powiew.
Umarł w czasie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, w poniedziałek wielkanocny, czyli w czasie tak bardzo wiążącym się z odnowieniem właśnie. Z odrodzeniem. Z życiem, które tylko zmienia się, nie kończy. To z pewnością wymowny znak dla świata. Także dla Kościoła, który nadal trwa, także w okresie sede vacante, bo został założony przez Zmartwychwstałego Chrystusa.
- Na śmierć papieża Franciszka możemy patrzeć wyłącznie z perspektywy
zmartwychwstania. Papież odszedł do Domu Ojca, wyprzedził nas, a my wierzymy,
że kiedyś do niego dołączymy – mówił bp Piotr Kleszcz podczas Mszy św. w
Poniedziałek Wielkanocny w parafii Matki Boskiej Anielskiej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.