Reklama

Homilie

Franciszek u św. Marty: Boże miłosierdzie może przyjąć tylko serce otwarte na łaskę wierności

Tylko gdy serce jest otwarte, można przyjąć miłosierdzie Boże – stwierdził Franciszek podczas porannej Eucharystii sprawowanej w Domu Świętej Marty. Nawiązując do dzisiejszych czytań liturgicznych papież wskazał, że niewierność wobec Boga można przezwyciężyć jedynie uznając swoją grzeszność i rozpoczynając proces nawrócenia.

[ TEMATY ]

Franciszek

Catholic News Service/facebook.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Komentując słowa zawarte w pierwszym czytaniu, z Księgi Jeremiasza (Jr 7,23-28) Franciszek podkreślił, że Bóg jest zawsze wierny, bo nie może się zaprzeć siebie samego, ale lud nie słuchał Jego słowa. W tej sytuacji Jeremiasz wskazał, jak wiele czyni Bóg, aby pociągnąć serca ludu. Ten jednak trwał wciąż w niewierności, tej niewierności, która zamyka i znieczula serca.

„Nie pozwala, aby zabrzmiał głos Pana, który jako miłujący ojciec zawsze nas prosi o otwarcie się na Jego miłosierdzie i Jego miłość. Modliliśmy się w psalmie, wszyscy razem: «Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego: Niech nie twardnieją wasze serca». Pan mówi do nas zawsze w ten sposób, wręcz z ojcowską czułością: «Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, bo jestem litościwy i miłosierny»(Jl 2 12-13). Ale gdy serce jest zatwardziałe, tego się nie rozumie. Boże Miłosierdzie rozumie się jedynie wówczas, gdy jesteśmy zdolni do otwarcia swego serca, aby mogło do niego wejść” – powiedział papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty zauważył, że również w czytanym dziś fragmencie Ewangelii (Łk 11,14-23) możemy dostrzec skutki znieczulenia serca u uczonych w Prawie, znających teologię, domagających się wyjaśnień, znaków z nieba, aby nie zrozumieć Jezusowego orędzia. Z tą postawą kontrastuje otwartość serc ludu, który pomimo swej niedoskonałości słuchał słów Pana Jezusa ze zdumieniem i wiarą. Franciszek podkreślił kluczowe znaczenie skierowanej do Boga prośby o przebaczenie. Ludzie o sercu zatwardziałym nie czują się grzesznikami, lecz sędziami innych. Dlatego Pan Jezus mówi jasno: „Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie”. – „Albo jesteś wierny, z otwartym sercem na Boga, który jest tobie wierny lub jesteś przeciw Niemu” – stwierdził papież. Wskazał, że podstawowe znaczenie ma tutaj nasze wyznanie grzechów, nasza spowiedź, abyśmy zaczęli być wiernymi.

„Prośmy Pana o łaskę wierności. A pierwszym krokiem, by pójść tą drogą wierności jest poczucie się grzesznikiem. Jeśli nie czujesz się grzesznikiem, to źle zacząłeś. Prośmy o łaskę, aby nasze serca nie stwardniało, aby było otwarte na Boże miłosierdzie i łaskę wierności. A kiedy okaże się, że jesteśmy niewierni o łaskę proszenia o przebaczenie” – zakończył swoją homilię Ojciec Święty.

2016-03-03 12:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek o Kościele

Kościół nigdy się nie starzeje, gdy kocha miłością Jezusa Chrystusa. Miłość szuka jednak sposobu, aby ujawnić swą moc i piękno. Przez ponad dwa tysiące lat miłujący Chrystus odnawia swój Kościół, Kościół ciągle się reformujący. Dopóki kocha, ma szansę znowu stać się młodym

W eklezjologii po Soborze Watykańskim II dominowało nastawienie antropologiczne. Wyrażane ono było w stwierdzeniu – drogą Kościoła jest człowiek. To określenie stało się wiodące dla duszpasterstwa. Tę wizję wzmocniła personalistyczna koncepcja Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję