Reklama

Siła Różańca Świętego (1)

Niedziela włocławska 42/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ubiegłym roku Jan Paweł II wydał dokument Rosarium Virginis Mariae, w którym przypomniał wielką rolę, jaką w życiu Kościoła odgrywa Różaniec. W czasach, gdy Kościół był w zagrożeniu, modlitwa różańcowa wyjednywała mu liczne cuda i niosła od Boga ocalenie.
Papież pragnie nie tylko umocnić naszą wiarę w skuteczność różańcowych modlitw. Chce czegoś więcej: by za naszą sprawą dokonały się we współczesnym świecie kolejne zwycięstwa tej umiłowanej przez Maryję modlitwy. Dziś stoimy wobec nowych wyzwań. Czemuż nie wziąć znowu do ręki koronki z wiarą tych, którzy byli przed nami? - pyta Jan Paweł II.
W XII w. w południowej Francji rozwijała się groźna herezja katarów, zwanych inaczej albigensami. Można powiedzieć, że miała ona cechy dzisiejszej „cywilizacji śmierci”, której mocno przeciwstawia się Jan Paweł II. Albigensi głosili istnienie dwóch istot: dobra i zła. Pierwsza rządzi sprawami ducha, druga - materii, a więc światem widzialnym. W konsekwencji wzywali do pogardy dla świata, porzucenia go, a nawet zachęcali do samobójstwa.
Jak trudna była do pokonania ta XII-wieczna herezja, która stała się nawet ruchem społecznym, niech świadczy fakt, iż bezradni wobec niej byli nawet cystersi z Bernardem z Clervaux na czele. Klucz do pokonania albigensów znalazł przybyły na te tereny w 1203 r. św. Dominik. W lasach w pobliżu Tuluzy ukazała mu się Matka Boża w otoczeniu trzech aniołów i wskazała, że jedyną bronią, która może zmienić świat, jest jej „Psałterz anielski”, czyli Różaniec. Zdaniem papieża Grzegorza XIII:
„Różaniec został wprowadzony przez św. Dominika po to, aby uśmierzyć gniew Boży i wyjednać wstawiennictwo Najświętszej Maryi Panny”.
Modlitwa różańcowa pomogła w walce z inwazją islamu w XVI w. na kraje Europy zachodniej. Wybrana przez Turków strategia walki zdawała się gwarantować szybkie i pewne zwycięstwo. Uderzenie miało nastąpić od strony morza. Po zajęciu portów wojska Selima II, „Pana całej Ziemi”, miały ruszyć na Rzym. Sułtan ogłosił, że z Bazyliki Piotrowej uczyni stajnię dla swych koni... Nic już właściwie, za wyjątkiem cudu, nie mogło go powstrzymać. Z tej wyjątkowo trudnej sytuacji zdawał sobie doskonale sprawę ówczesny papież Pius V. Znamienne, że kiedy zaczął wzywać władców europejskich do wspólnego oporu, okazało się, że protestanckie Niemcy i katolicka Francja już paktowały z Konstantynopolem, Anglia zaś odwróciła się od papieża, sprzyjając po cichu Turkom. Ostatecznie na rozpaczliwe wołanie papieża odpowiedziały tylko Wenecja, Hiszpania i Zakon Kawalerów Maltańskich. Wówczas papież Pius V powierzył chrześcijańskie wojska opiece Najświętszej Maryi Panny. Wezwał też wszystkich wiernych do modlitwy różańcowej. Wierzył, że Różaniec wyjedna u Boga kolejny cud. Tak też się stało.
W 1571 r. pod Lepanto rozegrała się bitwa morska, od której zależały losy całego chrześcijaństwa i Europy. Wbrew ludzkim przesłankom zakończyła się zwycięstwem nielicznych wojsk chrześcijańskich. Zatopiono wówczas 50 galer wroga, zdobyto połowę okrętów tureckich, uwolniono 12 tys. chrześcijańskich galerników. Wenecjanie po bitwie wznieśli w swym mieście kaplicę Matki Bożej Różańcowej, gdzie na ścianach wypisali słowa, które przeszły do legendy: „Nie odwaga, nie broń, nie dowódcy, ale Maryja Różańcowa uczyniła nas zwycięzcami”. Pius V, świadom, komu zawdzięcza cudowne ocalenie Europy, ustanowił dzień 7 października świętem Matki Bożej Różańcowej, zwanym później świętem Matki Bożej Zwycięskiej.
Bez wątpienia w bitwie pod Lepanto można dopatrzyć się pomocy Bożej. Tradycja odnotowała, że wczesnym wieczorem, kiedy kończyła się bitwa, w Rzymie wciąż jeszcze trwała procesja Bractwa Różańcowego, w której niesiono obraz Matki Bożej Śnieżnej - Salus Populi Romani. Nie wolno nam też zapomnieć o modlitwie tysięcy innych osób rozproszonych po Europie, które - zgodnie z wezwaniem Papieża - przez wiele dni odmawiały Różaniec i pościły w intencji zwycięstwa; jednym z trzech krajów, które odpowiedziały na błaganie Piusa V, była Polska.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Nigerii trwa wojna religijna przeciw chrześcijanom

2025-09-23 19:48

[ TEMATY ]

Nigeria

chrześcijanie

wojna religijna

Vatican Media

Świątynia w Nigerii

Świątynia w Nigerii

W południowej Nigerii prowadzona jest nie wprost wojna religijna przeciw chrześcijanom – powiedział Radiu Watykańskiemu prezes stowarzyszenia SIGNIS Afryka, komentując zabójstwo kolejnego kapłana w tym kraju. Jego zdaniem wszystko wskazuje na to, że zamach ten miał motywy religijne. Islamiści przemocą szerzą swoją religię. Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan – dodaje ks. Walter Ihejiriki.

Przewodniczący afrykańskiej gałęzi Międzynarodowego Stowarzyszenia Mediów Katolickich SIGNIS przypomina, że zamordowany w ubiegły piątek ks. Matthew Eya dołączył do długiej listy chrześcijan, duchownych i świeckich, którzy zginęli za wiarę w Nigerii. Jego zdaniem chodzi tu o dobrze zaplanowaną strategię islamskich terrorystów. Nasilenie porwań i zabójstw w południowej części kraju, ma na celu szerzenie religii poprzez terror – dodaje ks. Ihejiriki, podkreślając, że to właśnie w tym kontekście należy postrzegać również ostatni zamach na kapłana.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa o Gazie - nigdy nie widziałem tak trudnego momentu

2025-09-23 14:01

[ TEMATY ]

strefa gazy

kard. Pierbattista Pizzaballa

trudny moment

Vatican Media

Kard. Pierbattista Pizzaballa w przesłaniu na temat Gazy

Kard. Pierbattista Pizzaballa w przesłaniu na temat Gazy

Łącząc się z uczestnikami modlitewnego czuwania „Pokój dla Gazy”, zorganizowanego w Rzymie przez Wspólnotę Sant'Egidio, łaciński patriarcha Jerozolimy, kard. Pierbattista Pizzaballa, powiedział w przesłaniu wideo, że pozwolono, by to miejsce na ziemi opanowali ekstremiści, z jednej i z drugiej strony. Wyraził nadzieję, że błędny krąg nienawiści przełamią „cisi ludzie pokoju”.

Nigdy nie zdradźmy naszego człowieczeństwa – ten apel rozbrzmiewał wieczorem 22 września na rzymskim placu przed Bazyliką Matki Bożej na Zatybrzu, podczas czuwania modlitewnego zorganizowanego przez Wspólnotę Sant'Egidio w intencji pokoju dla Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Zakon Maltański na Ukrainie: 4 miliony osób objętych pomocą

2025-09-23 17:31

[ TEMATY ]

pomoc

Ukraina

Zakon Maltański

4 miliony

Vatican Media

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Ludzie na Ukrainie muszą otrzymać pomoc, aby poradzić sobie ze skutkami wojny, fizycznymi i psychicznymi. I to stara się zapewniać od początku Suwerenny Zakon Maltański. O wsparciu Ukraińców mówi mediom watykańskim Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz, który w zeszłym tygodniu odbył wizytę na Ukrainie.

Obecny na terytorium Ukrainy od ponad 30 lat Zakon Maltański uruchomił już w lutym 2022 roku - kiedy wybuchła wojna na pełną skalę na Ukrainie - skoordynowaną akcję wszystkich swoich Stowarzyszeń, Korpusów Ratunkowych oraz około 1000 wolontariuszy (zarówno zagranicznych, jak i ukraińskich), aby zapewnić pomoc medyczną, społeczną i psychologiczną, a także bezpieczne schronienie dla osób przesiedlonych w swoim kraju i do krajów sąsiednich. Wsparciem objęto około 4 miliony osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję