Z kolei w referacie kard. Christopha Schönborna uwagę metropolity poznańskiego zwróciło jego odwołanie się do „prehistorii” synodów, czyli do tzw. soboru jerozolimskiego w 70 r. po Chr. i jego podkreślenie „koniecznej asystencji Ducha Świętego” podczas tych zgromadzeń.
Z kolei dla kard. Gerharda Müllera ważne było opisanie przez papieża relacji między Kościołem powszechnym i Kościołami lokalnymi. - Kościół powszechny to nie organizacja zrzeszająca lokalne Kościoły. To Kościół Chrystusowy, działający w jedności wszystkich lokalnych Kościołów pod przewodnictwem Kościoła Rzymu i Ojca Świętego - wskazał prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Dodał, że Franciszek cytował św. Jana Pawła II, który podkreślał, że „obok prymatu Piotrowego, którego nie można kwestionować, są inne ważne zasady, którymi kieruje się Kościół, jak kolegialność, wspólnotowość i władza biskupia”.
Natomiast zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp Światosław Szewczuk skupił się na kwestii synodalnego charakteru Kościoła. - My jesteśmy Kościołem synodalnym i ta synodalność naszego Kościoła chyba posłuży dla rozwinięcia się synodalności Kościoła rzymskokatolickiego - wyraził nadzieję kijowsko-halicki arcybiskup większy. Dodał, że „temat sprawowania prymatu papieża w nowy sposób jest bardzo ważny nie tylko dla Kościołów wschodnich, ale też dla relacji między Kościołem katolickim i prawosławnym”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu