Reklama

Jasna Góra

Z Jasnej Góry

W ramach IX Światowego Dnia Ubogich przybyli na Jasną Górę uczestnicy XX Pielgrzymki Osób w Kryzysie Bezdomności: przedstawiciele Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego, członkowie Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, bezdomni, wolontariusze i kapłani z oddziałów diecezjalnych Caritas oraz innych organizacji pozarządowych pomagającym osobom bezdomnym. Centralnym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego.

2025-11-18 13:36

Niedziela Ogólnopolska 47/2025, str. 5

[ TEMATY ]

Z Jasnej Góry

Biuro Prasowe @JasnaGóraNews

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Paulini z Jasnej Góry ostrzegają

Paulini z Jasnej Góry ostrzegają przed oszustami, którzy wykorzystują ludzkie zaufanie w sprzedaży rzekomego leku na cukrzycę. Zakonnicy stanowczo oświadczają, że zarówno klasztor jasnogórski, jak i żaden z paulinów nigdy nie byli i nie są zaangażowani w produkcję i dystrybucję jakichkolwiek leków. W reklamie rzekomego leku na cukrzycę bezprawnie wykorzystano wizerunki zakonników z Jasnej Góry.

Naciągacze działający w internecie, ale też, jak się okazuje, dzwoniący do potencjalnych ofiar z ofertą „leku”, próbując uwiarygodnić swoje działania i zdobyć zaufanie klientów, wykorzystali autorytet zakonników z Jasnej Góry. Przekonują m.in., że recepturę opracował jeden z ojców paulinów, a rzekomy „cudowny środek” leczy cukrzycę w krótkim czasie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Kochani pielgrzymi, zwracamy się do was z apelem, abyście byli czujni wobec różnego rodzaju informacji na temat rzekomych leków, które są produkowane przez paulinów i rozprowadzane tutaj, na Jasnej Górze. To wielkie nadużycie, wielkie oszustwo! Ludzie chciwi chcą na ludzkiej biedzie, na ludzkiej chorobie po prostu dorobić się pieniędzy. Wszystkie informacje o tajemniczej recepturze, o rzekomym przeorze Jasnej Góry, który tę recepturę ujawnił światu, są po prostu kłamstwem, a mają na celu jedynie wyłudzanie pieniędzy – apeluje i ostrzega o. Waldemar Pastusiak, kustosz Jasnej Góry.

Reklama

Zakonnik dalej przestrzega: – Firma ta, całkowicie nam nieznana, w ostatnim czasie wyprodukowała kolejny lek, „cudowną maść” na wszelkie boleści, która jest kolejnym oszustwem.

Paulini proszą więc o czujność i roztropność w trosce o zdrowie. – Jeżeli chcecie dbać o swoje zdrowie, kiedy macie jakiekolwiek z nim problemy, zawsze idźcie do lekarza. To jego dopytujcie o wszystkie suplementy, które pojawiają się na rynku, dlatego że bardzo łatwo jest człowieka oszukać, zwłaszcza jeżeli gdzieś tam w tle pojawia się właśnie wizerunek Matki Bożej, wizerunek Jasnej Góry czy nawet mój osobisty wizerunek – zwraca uwagę dalej o. Pastusiak. Wyjaśnia, że krążąca w internecie „reklama” wykorzystuje też jego skradziony wizerunek. Jest to pamiątkowe zdjęcie z lekarzami, zrobione w czasie wyjazdu do Lwowa z pomocą humanitarną dla ofiar wojny na Ukrainie. Wówczas to o. Waldemar był także w szpitalu, gdzie przekazano dary osobom chorym. Tam właśnie zostało zrobione zdjęcie wykorzystane przez naciągaczy. Oszustwem są także rzekome certyfikaty Ministerstwa Zdrowia.

Podejmowane są kroki prawne mające na celu wykrycie i ujawnienie osób zajmujących się procederem sprzedaży fałszywych „leków”, które wciąż czują się bezkarne i żerują na bezbronnych, chorych osobach.

Ubodzy i bezdomni u Matki

Reklama

W ramach IX Światowego Dnia Ubogich przybyli na Jasną Górę uczestnicy XX Pielgrzymki Osób w Kryzysie Bezdomności: przedstawiciele Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego, członkowie Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, bezdomni, wolontariusze i kapłani z oddziałów diecezjalnych Caritas oraz innych organizacji pozarządowych pomagającym osobom bezdomnym. Centralnym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego.

– Pielgrzymka bezdomnych i osób wykluczonych jest okazją do pokazania, że są to osoby, które potrzebują także wsparcia duchowego, a nie tylko materialnego czy psychologicznego – powiedział dyrektor częstochowskiej Caritas ks. Marek Bator.

– Jesteśmy obecni w całej Polsce, mamy sześćdziesiąt kół, ponad 150 placówek, 2 tys. członków zaangażowanych w naszą działalność, pracowników i wolontariuszy – podkreśliła prezes Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta Małgorzata Sieńczyk. – Od lat przyjeżdżamy tutaj na spotkania jasnogórskie, bo potrzebujemy podbudowy w wierze i sił na dalszą działalność na rzecz najuboższych – wyjaśniła. W modlitwie towarzyszył im bp Jacek Kiciński, asystent kościelny Towarzystwa.

Z tej okazji na jasnogórskim parkingu przygotowano, pod kierunkiem opiekuna Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego o. Zygmunta Boli, poczęstunek dla bezdomnych, a także loterię i możliwość skorzystania z usług fryzjera. Było to możliwe dzięki zaangażowaniu sponsorów, pracowników i wolontariuszy Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego, Fundacji św. Barnaby, Fundacji Chrześcijańskiej Adullam, Stowarzyszenia Wzajemnej Pomocy Agape, Caritas Archidiecezji Częstochowskiej, Banku Żywności w Częstochowie. Z pomocą przyszła również młodzież z wychowawcami z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego oraz Bursy Miejskiej w Częstochowie.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 42/2025, str. 5

[ TEMATY ]

Z Jasnej Góry

Red

W łączności z Watykanem odbyły się obchody Jubileuszu Życia Konsekrowanego. W spotkaniu na Jasnej Górze uczestniczyło ok. 800 sióstr zakonnych z Polski. Był to czas wdzięczności za powołanie, ale także modlitwy o wierność, radykalność życia radami ewangelicznymi i za wszystkie osoby, które rozeznają życiową drogę. Część sesyjna została poświęcona „Prorokom nadziei we współczesnym świecie”. Jasnogórskie obchody Roku Jubileuszowego zostały przygotowane przez Komisję Formacji Permanentnej przy Konsulcie Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce z myślą o tych siostrach, które nie mogły pojechać na Jubileusz Życia Konsekrowanego do Rzymu. Biskup Jacek Kiciński, przewodniczący Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego przy KEP, przypomniał, że osoby konsekrowane powinny być szczególnymi świadkami nadziei i modlitwy. Życzył siostrom, aby przeżywany jubileusz był dla nich okazją do odnowy wiary, umocnienia miłości, rozpalenia nadziei, która zawieść nie może, i by na tej drodze opiekowała się nimi Maryja – pierwszy „Prorok Nadziei” w Kościele. Siostra Joanna Wojtyczyk ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny szczególnie dziękowała za swój „dar misyjny”. Trzydzieści jeden lat pracowała w Afryce, głównie w sierocińcu i przedszkolu. Zauważyła, że dla niej w powołaniu najpiękniejsza jest ludzka wdzięczność. Z kolei s. Anna ze Zgromadzenia Sług Jezusa cieszyła się ze swojego „ukrytego powołania”, że może służyć Bogu jako siostra zakonna bezhabitowa. Wiele sióstr przyznawało, że największą siłą jest dla nich adoracja Jezusa-Eucharystii w Najświętszym Sakramencie.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Kard. Grzegorz Ryś napisał "List do wiernych archidiecezji łódzkiej"

2025-12-04 10:51

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Ryś

Piotr Drzewiecki

kard. Grzegorz Ryś

kard. Grzegorz Ryś

Kochani, Siostry i Bracia, Nigdy nie chciałem pisać tego listu. Nigdy sobie nie wyobrażałem tej chwili, że będę musiał odejść z Waszej - NASZEJ - Archidiecezji. A jednak potrzebuję go napisać; nie wyobrażam sobie odejść bez słowa. Słowa nie mojego, lecz BOŻEGO. Bo tylko Ono kryje w sobie nie tylko mądrość, ale i SIŁĘ przeprowadzania człowieka przez takie sytuacje.

Dzisiejsze Słowo stawia nam przed oczy postać św. Jana Chrzciciela, najważniejszego - obok Matki Bożej i św. Józefa - z bohaterów Adwentu. Nie chodzi przy tym o to, aby go jedynie przypomnieć (z racji na historyczną poprawność); chodzi o to, ABY SIĘ W JEGO OSOBIE ODNALEŹĆ. To bardzo ważne: przejrzeć się w osobie i w powołaniu Jana Chrzciciela - z całą pokorą i bojaźnią, pamiętając, że przymierzamy się do „największego spośród narodzonych z niewiasty” (por. Mt 11, 11). To ważne dla całego Kościoła: ważne dla rodziców i dla katechetów, ważne dla duchownych, szczególnie ważne dla biskupa. Dla każdej osoby, której powołaniem jest prowadzić innych do wiary. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję